Między “opcją zero" a drogową anarchią. Czy kompromis w kwestii bezpieczeństwa jest możliwy? [FELIETON]
statystyki wypadków
Nikt nie ma chyba wątpliwości, że skończyły się czasy radosnej samowoli na drogach. Działania władz w całej Europie idą w kierunku zaostrzania prawa, zwiększania kar i zmniejszania limitów prędkości. Zastanawia mnie, czy istnieje jakiś punkt w statystykach wypadków, którego osiągnięcie usatysfakcjonuje zarówno zwolenników rygorystycznych przepisów, jak i kierowców, którzy po prostu lubią samemu prowadzić swoje pojazdy.
2020-02-25 12:44:00