Wyraźny wzrost sprzedaży nowych motocykli w Europie
Światowi producenci motocykli mają ostatnio mocno pod górkę. Sprzedaż w Ameryce od lat stoi w miejscu, a w pierwszym kwartale 2019 roku zanotowano spadki nawet na tradycyjnie największych i najlepiej rozwijających się rynkach, czyli w Indiach i w Chinach. Tym bardziej cieszą zaskakujące informacje z rynku europejskiego, który zanotował imponujący wzrost.
Według danych firmy analitycznej MotorCycles Data, sprzedaż nowych jednośladów w Europie w pierwszych trzech miesiącach 2019 roku wzrosła o 23% w stosunku do tego samego okresu w ubiegłym roku. Dodatnie wyniki zanotowano we wszystkich krajach naszego kontynentu oprócz Grecji. Było to duże zaskoczenie nawet dla prezesów największych firm z branży.
Szef KTM-a, Stefan Pierer, nazwał wyniki sprzedaży w Europie "totalną niespodzianką". Zarówno on, jak i prezesi innych koncernów, spodziewali się dużych trudności, m.in. w związku z zamieszaniem wokół Brexitu, zamieszkami we Francji czy kryzysem finansowym we Włoszech. Do tego doszła również wojna handlowa z USA.
Siłą napędową rynku motocyklowego w Europie okazał się rynek francuski, który wzrósł o ponad 30%, a tuż za nim uplasowały się Niemcy z 20% wzrostem. Skąd ten boom? Europejczycy są tradycyjnie przychylni motocyklistom, ponadto tutejsze banki podtrzymują politykę łatwego kredytowania zakupu nowych pojazdów. Nie wyjaśnia to jednak do końca aż tak dużego, 23-procentowego wzrostu. Kolejne miesiące pokażą, czy był to tylko krótkotrwały wyjątek od długoterminowego trendu, czy może początek fundamentalnych zmian na lepsze.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze