Motocykle Royal Enfield dla brytyjskich żołnierzy. Powrót do ponad stuletniej tradycji
Marka Royal Enfield będzie współpracować z brytyjską armią i dostarczy motocykle dla programu British Army Motorised Adventure (AMA). To inicjatywa, która łączy elementy szkolenia, przygody i rywalizacji. Uczestniczą w niej żołnierze, którzy są w czynnej służbie oraz ci w stanie spoczynku i weterani. Na czym polega projekt i jak będzie wyglądać współpraca?
Producent motocykli Royal Enfield dostarczy 4 motocykle Himalayan 450. Uczestnicy projektu będą mogli z nich korzystać podczas ćwiczeń w terenie. Mowa o treningach Mudmaster i Roadmaster, w których uczestnicy szkolą się z zakresu jazdy nawigacyjnej. Obejmują technikę jazdy, planowanie taktyczne oraz przygotowanie psychiczne i fizyczne.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z faktu, że możemy zapewnić wsparcie dla projektu British Army Motorised Adventure. Tak głęboko zakorzeniona historia sprawia, że czuliśmy się zobowiązani do wsparcia programu, który w naszej opinii jest bardzo ważny. Z modelem Himalayan możemy zapewnić motocykl, który ma duże możliwości i elastyczność w najtrudniejszych warunkach. Personel otrzyma również oryginalną odzież i akcesoria Royal Enfield - powiedział George Cheeseman z Royal Enfield.
Motocykle marki Royal Enfield były używane w brytyjskiej armii już w 1914 r., kiedy to powstawały maszyny z wózkiem bocznym, na którym umieszczano karabin maszynowy. To właśnie w maju 1914 r. rozpoczęły się pierwsze oficjalne wojskowe testy takiego rozwiązania. W latach 1939-1945 Royal Enfield produkował motocykle dla brytyjskiej armii, w tym słynny model Flying Flea, który ważył zaledwie 60 kg i był napędzany silnikiem o poj. 125 cm3. Brytyjskie wojsko współpracowało z Royal Enfield także w późniejszych latach, w czasie pokoju.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy z Royal Enfield. Flota Himalayan 450, która będzie częścią programu Army Motorised Adventure, zapewni personelowi nie tylko możliwość jazdy na motocyklach, ale również nauki poruszania się w terenie i uczestnictwa we wspaniałych ekspedycjach, które są organizowane w kraju i zagranicą. Związek brytyjskiej armii i marki Royal Enfield sięga czasów I wojny światowej, więc cieszymy się, że możemy wznowić współpracę i mamy nadzieję na jej rozwój w kolejnych latach - dodał porucznik Nick Foulerton.


Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze