tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Himalayan z większą mocą. Nowy silnik Royal Enfield
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Himalayan z większą mocą. Nowy silnik Royal Enfield

Autor: Andrzej Sitek 2025.06.23, 09:10 Drukuj

Nowy rozdział w historii Royal Enfield właśnie się pisze i zapowiada się ekscytująco. Motocykl, który przez lata zdobył serca miłośników wypraw w nieznane, teraz szykuje się na największą transformację od czasu swojego debiutu.

Nadchodzi bowiem Himalayan w wersji, jakiej jeszcze nie było, z najmocniejszym silnikiem, jaki kiedykolwiek trafił do motocykla tej legendarnej marki. To odpowiedź na coraz większe oczekiwania motocyklistów, którzy chcą maszyny gotowej zarówno na asfaltowe szlaki, jak i bezdroża, oferującej jeszcze więcej mocy, dynamiki i uniwersalności.

NAS Analytics TAG

Najnowsze prototypy tej maszyny zostały przyłapane podczas testów w indyjskim Ladakhu. Na pierwszy rzut oka nowy Himalayan prezentuje się bardziej agresywnie, z sylwetką gotową na wyzwania każdego typu terenu. Ale prawdziwa rewolucja kryje się pod zbiornikiem. Nowa jednostka napędowa nie jest już tylko ewolucją znanego silnika 650 cm³ z modeli Interceptor i Continental GT. To zupełnie nowy motor, który ma mieć pojemność aż 750 cm³. Taka zmiana oznacza lepsze osiągi, płynniejszą pracę i nową jakość prowadzenia.

Dla fanów historii marki nie będzie to pierwszy raz, kiedy Royal Enfield sięga po silnik tej klasy. W latach 60. Interceptor 750 był maszyną o osiągach robiących wrażenie, osiągając prędkość blisko 200 km/h. Dziś, po wielu dekadach, marka wraca do tej koncepcji, ale z technologią, która przystaje do współczesnych realiów i oczekiwań. Nowy silnik ma najpierw pojawić się w odświeżonych wersjach Interceptora i Continentala, by następnie trafić właśnie do Himalayana. Co ciekawe, producent zdecydował się pominąć etap adaptacji silnika 650 cm³ do modeli adventure i od razu postawił na mocniejszą i bardziej wszechstronną jednostkę.

Z testowych zdjęć jasno wynika, że motocykl otrzyma 19-calowe koło z przodu i 17-calowe z tyłu. To sprawdzone rozwiązanie dla jednośladu, który musi radzić sobie równie dobrze na asfalcie, jak i w terenie. Gdyby jeszcze pojawiły się opony bezdętkowe, obsługa podczas długich wypraw stałaby się jeszcze prostsza. Zmieni się również wydech, który teraz będzie poprowadzony wyżej, co poprawi dzielność terenową. Z tyłu zniknie klasyczny bagażnik, ale za to pojawią się uchwyty pod sakwy, co jasno pokazuje, że konstrukcja jest szykowana z myślą o dalekich podróżach.

Choć na pierwszy rzut oka nowy Himalayan przypomina nieco wersję 450, to jednak skrywa znacznie potężniejsze serce. Zastosowanie odwróconych widelców sugeruje także, że zawieszenie będzie bardziej zaawansowane, choć na razie nie wiadomo, czy w pełni regulowane.

Nie można pominąć faktu, że cała ta rewolucja w gamie Royal Enfield następuje w ciekawym momencie. Ledwie dzień wcześniej do sieci wyciekły zdjęcia testowego elektrycznego modelu Him-E. Oba motocykle testowane były jednocześnie, co świadczy o przemyślanej strategii marki. Royal Enfield nie tylko pielęgnuje klasyczne konstrukcje spalinowe, ale także śmiało wchodzi w świat nowoczesnych napędów elektrycznych.

Według prognostyków globalna premiera Himalayan"750 może mieć miejsce jeszcze w 2025 roku (np. podczas EICMA lub MotoVerse), z rynkową dostępnością w pierwszej połowie 2026 roku. Cena w Indiach może oscylować między 4-5"lakh INR, czyli 4,5-5"tys. USD. Oznaczałoby to mocnego konkurenta w klasie średnich turystycznych maszyn, takich jak Kawasaki Versys 650 czy Suzuki V-Strom 650.

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę