Trzecie koło u wozu w Nikenie okazało się strzałem w dziesiątkę - trójkołowiec wzbudza skrajne emocje, a przecież o to chyba w marketingu chodzi. A zatem - będzie następca.

Ogromne zainteresowanie trójkołowcem Niken przypięczętowało decyzję o Yamahy o rozwijaniu kolejnych pojazdów tego typu. Producent złożył dokumenty patentowe na kolejny - tym razem oparty na konstrukcji modelu MT-03.

Jak nietrudno zauważyć, przód trójkołowca jest niemal identyczny jak ten w modelu Niken. Różnice tkwią głównie w tylnej części pojazdu, która jest niemal identyczna z modelem MT-03. Mamy tę samą ramę, siedzenie i zbiornik paliwa. Nowego trójkołowca napędza również ten sam silnik o pojemności 321 cm3 i mocy 42 KM.

Mały trójkołowiec ma kilka elementów dodatkowych, które możemy zauważyć w okolicach silnika. Służą one zapewne kompensacji dodatkowych obciążeń w skręcie, będących efektem zastosowania nietypowego podwójnego koła z przodu.

Na razie brak informacji na temat terminu ewentualnej premiery, ale nie przypuszczamy, by Yamaha kazała nam długo czekać.