Kolejny fragment S1 gotowy. Ekspresówka coraz bli¿ej granicy ze S³owacj±
Od dziś, 25 sierpnia, kierowcy mogą w końcu korzystać z nowego fragmentu ekspresowej S1 prowadzącej od Oświęcimia do Brzeszcz.
Minister infrastruktury Dariusz Klimczak poinformował pod koniec zeszłego tygodnia, że to pierwszy odcinek całkowicie udostępniony do ruchu, z kompletem pozwoleń. Fragment ten stanowi część większej układanki, która wkrótce połączy południe Polski z północą, tworząc jeden z najważniejszych szlaków komunikacyjnych w tej części kraju. Na razie to cześć trasy, ponieważ względy organizacyjne nie pozwalają na uruchomienie całości. Innymi słowy, to dopiero początek jazdy w nowym standardzie.
Trasa Oświęcim-Dankowice ma długość 15,2 kilometra i obejmuje trzy węzły: Oświęcim, Wolę i Brzeszcze. To nie tylko szeroka jezdnia z dwoma pasami w każdą stronę i rezerwą pod trzeci, ale też kompletne zaplecze infrastrukturalne. Wybudowano mosty, wiadukty drogowe i kolejowe, wysoką estakadę, a także przejścia dla pieszych i zwierząt, dzięki czemu trasa nie tylko odciąży lokalny ruch, ale też poprawi bezpieczeństwo i płynność podróży.
Droga S1 to jeden z najważniejszych projektów drogowych w Polsce, bo docelowo połączy autostradę A1 w Pyrzowicach z granicą słowacką w Zwardoniu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pełna przejezdność na tym odcinku nastąpi na przełomie 2026 i 2027 roku. Wcześniej, bo jeszcze w październiku 2025 roku, kierowcy mają zyskać długo wyczekiwaną obwodnicę Węgierskiej Górki, a do końca przyszłego roku przejadą nowym fragmentem z Brzeszcz do Bielska-Białej.
Budowa samego odcinka od węzła Kosztowy w Mysłowicach do węzła Suchy Potok w Bielsku-Białej pochłonęła ponad 2 miliardy złotych, z czego niemal 840 milionów to środki unijne. To ogromny zastrzyk finansowy, który pozwolił na stworzenie drogi spełniającej najwyższe standardy. Do tego nowa trasa wpisuje się w europejską sieć transportową. Kierowcy motocykli i samochodów zyskali lepszą przestrzeń do płynnej i bezpiecznej jazdy.
Poza tym każdy kolejny oddawany fragment przybliża nas do chwili, gdy podróż od Śląska do granicy ze Słowacją stanie się szybka i bezproblemowa. To dobre wieści również dla motocyklistów.


Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze