IEWC 2011 - Taddy Błażusiak liderem po drugiej rundzie!
Tadek w swoim stylu zdominował drugą rundę Mistrzostw Świata w Halowym Enduro i stanął na pierwszym miejscu generalki
Pierwsza runda IEWC 2011 nie poszła po myśli Tadka – zaliczył kilka wypadków i odnowił kontuzje, a kolejny start został odwołany. To jednak dało naszemu Mistrzowi z poprzedniego roku czas na rehabilitację barku i żeber oraz ostry trening. Na drugiej rundzie, która odbyła się w miniony weekend, 6. lutego w Barcelonie, Błażusiak pokazał swój styl i udowodnił, że nic się nie zmieniło – zdominował wszystkie trzy wyścigi, stanął na szczycie generalki i pokazał, że wciąż jest głównym pretendentem do walki o tytuł Mistrza Świata 2011. W Barcelonie Tadek nie popełniał błędów, dając prawie że perfekcyjny pokaz jazdy endurocross. We wszystkich trzech finałach wygrał z komfortową przewagą. Na koniec rundy na podium razem z Tadkiem stanęli, jego kolega z fabrycznego teamu KTM, David Knight oraz Joakim Ljunggren. Trzecia i finałowa runda IEWC 2011 odbędzie się 5. marca w Portugalii.
Tadek Błażusiak:
„Wygrana we wszystkich trzech finałach to więcej niż to, na co liczyłem tutaj, w Barcelonie. Okazało się, że była to dla mnie wspaniała noc. Gdy tu przyjechałem, byłem trzeci w klasyfikacji generalnej, po wypadkach w Genui, więc miałem nad czym pracować. W ogóle nie jeździłem w grudniu, ze względu na kontuzje z poprzedniej rundy, więc ostro trenowałem dopiero w całym styczniu, a teraz sprawy potoczyły się bardzo dobrze.
Moja forma była bardzo dobra i mogłem naprawdę naciskać we wszystkich trzech finałach, a szczególnie pomagała mi ona pod koniec wyścigów. Starty były długie, więc dałem sobie czas na obranie tempa, które wiedziałem, że mogę utrzymać. Popełniłem kilka małych błędów i musiałem omijać kliku zawodników w czasie tych trzech finałów, ale jak już byłem na froncie, udało mi się zyskać przewagę i trzymać się z dala od kłopotów. Teraz prowadzę generalkę, więc do finału, który odbędzie się za kilka tygodni, mam zamiar mocno trenować i dać z siebie wszystko, żeby zdobyć tytuł Mistrza Świata Halowego Enduro 2011.”
Wyniki – 2011 Indoor Enduro World Championship, runda 2, Barcelona:
Finał 1
1. Taddy Blazusiak (KTM) 7.14:428;
2. David Knight (KTM) 7.32:795;
3. Joakim Ljunggren (Husaberg) 7.40:132;
4. Alfredo Gomez (Husaberg) 7.45.255;
5. Jonny Walker (KTM) 7.49:675;
6. Graham Jarvis (Husaberg) 7.53:048
Finał 2
1. Taddy Blazusiak (KTM) 7.21:456;
2. Joakim Ljunggren (Husaberg) 7.38:651;
3. David Knight (KTM) 7.47:067;
4. Graham Jarvis (Husaberg) 7.51:648;
5. Alfredo Gomez (Husaberg) 7.53:893;
6. Cristobal Guerrero (KTM) 7.55:596
Finał 3
1. Taddy Blazusiak (KTM) 7.13:497;
2. David Knight (KTM) 7.33:956;
3. Alfredo Gomez (Husaberg) 7.48:773;
4. Mika Ahola (Honda) 7.54:799;
5. Joakim Ljunggren (Husaberg) 7.55:675l
6. Cristobal Guerrero (KTM)7.59:273
Klasyfikacja generalna – 2011 Indoor Enduro World Championship:
1. Taddy Blazusiak (KTM) 103;
2. Joakim Ljunggren (Husaberg) 86;
3. Mika Ahola (Honda) 73;
4. Alfredo Gomez (Husaberg)
5. Graham Jarvis (Husaberg) 57;
6. Thomas Oldrati (KTM) 55;
7. David Knight (KTM) 48


Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeCzy wiecie jakim motorem jedzie Taddy? EXC 250 na 2011 jest na budzie z 2010 a SX-y są już na tej nowej. Czy to jest przerobiona crossówka czy jakiś model na 2012.. ?
OdpowiedzJedzie prototypem EXC 300 na 2012r! - widziałem go na żywo w Hiszpanii!
OdpowiedzKTM dominuje! dzięki za odpowiedź ; )
OdpowiedzA słyszeliście o Kubicy?! :(
OdpowiedzA kto to Kubica? Jakiś malarz?
Odpowiedzmożecie nie pisać informacji o następej, finałowej rundzie. i tak tadek wszystkich objedzie :D
OdpowiedzHe, he, dokładnie! Zwróćcie uwagę że w każdym przejeździe miał ponad 15 sek. przewagi nad następnym zawodnikiem. pozdrawiam
Odpowiedzi to nie jakimś trampkarzem, tylko samym Knightem ;)
Odpowiedz