Mandaty 2020. Od kiedy nowy taryfikator mandatów
Nowe, znacznie wyższe od obecnych mandaty za wykroczenia drogowe, budzą wśród kierowców wielkie emocje. Posłanka postanowiła dopytać o to w ministerstwie, ale jego odpowiedź była… dyplomatyczna.
O możliwej podwyżce mandatów zaczęło być głośno jeszcze w ubiegłym roku, kiedy to zmianę taryfikatora zasugerowało Ministerstwo Infrastruktury. Odpowiedzialne za stawki mandatów Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji do sprawy się wówczas nie odniosło, ale informacje o planach podwyżek mandatów zaczęły pojawiać się tu i ówdzie w sugestiach niektórych polityków.
Reklama
Posłanka Beata Maciejewska z Lewicy postanowiła dopytać MSWiA o konkrety. W interpelacji zadała dwa pytania:
- Czy resort przewiduje w najbliższych latach wzrost wysokości mandatów za wykroczenia drogowe?
- Jakie działania planuje podjąć ministerstwo w zakresie swoich kompetencji w celu zmniejszenia śmiertelności na polskich drogach?
Ministerstwo odpowiedziało na pytanie posłanki dość wymijająco. Maciej Wąsik, sekretarz stanu w MSWiA opublikował oświadczenie, z którego dowiadujemy się, że:
- Należy podkreślić, że bezpieczeństwo obywateli uczestniczących w ruchu drogowym jest jednym z priorytetowych obszarów działania Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) oraz Policji. Dlatego też zostały podjęte prace w zakresie systemowych zmian regulacji dotyczących ruchu drogowego, w tym odnoszących się do tzw. taryfikatora wysokości grzywien nakładanych w postępowaniu mandatowym za poszczególne wykroczenia drogowe. Aktualnie te oraz inne rozważane propozycje zmian w przepisach prawa są poddawane szerokim analizom.
Tłumacząc z urzędniczego na polski: coś robimy, myślimy, ale przed wyborami ryzykować nie będziemy.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze