Przez długie lata jedyną możliwością posiadania skutera włoskiej marki z bogatą historią było kupno Vespy. To się właśnie zmienia, bowiem na rynek powraca kolejna ikona włoskiego stylu - Lambretta. Ponieważ od kilku lat jestem szczęśliwym posiadaczem Vespy GTS 300, spośród gamy oferowanych modeli Lambretty wybrałem X300 będący bezpośrednim konkurentem mojego skutera.

Lambretty produkowane były przez mediolańską firmę Innocenti od 1947 do 1971 roku. W tym czasie obu włoskich producentów mocno ze sobą konkurowało i obie marki miały swoich zagorzałych zwolenników.  Choć Lambretta i Vespa miały podobny charakter, to jednak różniły się znacznie zarówno pod względem rozwiązań konstrukcyjnych jak i wzornictwa, przy czym Lambretty odznaczały się lepszymi własnościami prowadzenia. Niestety dla zwolenników Lambretty Innocenti nie przetrwało kryzysu na rynku jednośladów i produkcję skuterów zakończono, choć w tym miejscu warto wspomnieć, że licencyjne Lambretty były produkowane w Hiszpanii do lat 80. a w Indiach aż do lat 90.

Współczesne Lambretty produkowane są w Chinach i na Tajwanie. Odrodzona firma Innocenti ma siedzibę w Szwajcarii, a projektowaniem skuterów zajmuje się austriackie Studio Kiska  doskonale znane entuzjastom motocykli KTM. Stylistycznie nowe skutery nawiązują do modeli z lat 60. i 70., zarówno jeśli chodzi o kształt sylwetki, jak i poszczególne detale. Jeśli więc jesteś właścicielem klasycznego modelu, kupno współczesnego będzie logicznym wzbogaceniem zawartości garażu.

Dziś, tak samo jak w złotej epoce skuterów (lata 50. i 60.), obie marki są dla siebie bezpośrednimi konkurentami, więc  porównanie Lambretty X 300 z Vespą GTS 300 nasuwa się automatycznie. Już na samym wstępie wypada przyznać, że oba skutery są do siebie bardziej podobne, niż były dawniej. Oba bowiem wykorzystują samonośne blaszane nadwozie rezygnując tym samym z ramy. Oba toczą się na 12-calowych kołach i oba napędzane są czterosuwowym, chłodzonym cieczą, jednocylindrowym silnikiem. Również aranżacja obu skuterów jest w zasadzie identyczna, choć w szczegółach są istotne różnice, co powoduje, że maszyny te cechują się odmiennym charakterem.

Ponieważ niemal wszyscy "kupujemy oczami" skupmy się na początek na wyglądzie. Nie mam zamiaru wydawać w tej kwestii jednoznacznego werdyktu, gdyż "piękno leży w oku patrzącego". Co prawda Vespa podoba mi się bardziej, ale Lambretta zyskuje bardzo w bezpośrednim kontakcie. Na żywo prezentuje się dużo lepiej niż na zdjęciach. Z całą pewnością skuter ten może się podobać i należy do tych maszyn, którym zawsze rzucisz pożegnalne spojrzenie po zakończeniu jazdy.

Drugą ważną cechą decydującą o przyjemności obcowania z maszyną jest ergonomia. Lambretta jest bardziej kompaktowa, nieco krótsza od Vespy, więc osoby o wzroście 180 cm lub więcej jadą na Vespie w bardziej zrelaksowanej pozycji mając więcej miejsca na nogi. Podesty są też w Vespie ustawione niżej, co przekłada się na bardziej komfortową pozycję. Mamy też więcej miejsca w przekroku na ewentualny bagaż. Jadąc Lambrettą musiałem przyjąć nieco bardziej skuloną pozycję, a możliwość zmiany pozycji nóg na podestach jest ograniczona niemal do zera. Podczas jazdy po mieście nie robi to wielkiej różnicy, ale już przy dłuższych trasach można poczuć pewien dyskomfort. Prawdopodobnie osoby o niższym wzroście mogą odnaleźć się lepiej na Lamretcie niż na Vespie.

Skoro już była mowa o ergonomii, warto skupić się na walorach praktycznych skutera, czyli ochronie przed wiatrem i możliwościach przewozu bagażu. Co do ochrony przed wiatrem jest kompletny remis, oba skutery robią to tak samo dobrze. Jeśli chodzi o schowki to tu wyraźnie wygrywa Vespa. Oba skutery mają schowki pod kanapą i w obu przypadkach nie da się w nich zmieścić kasku, mimo że producent sugeruje co innego. Schowek w Vespie jest jednak znacznie większy. Po otwarciu kanapy w obu skuterach uzyskujemy dostęp do wlewu paliwa. Rozwiązanie zastosowane w Lambretcie bardziej przypadło mi do gustu, bo w tym skuterze zdecydowanie łatwiej uniknąć rozchlapania paliwa podczas tankowania. Oba skutery posiadają również schowki w przedniej części karoserii i oba mają tam złącza USB, jednak schowek w Vespie jest większy. Vespa ma też większą ładowność - może zabrać na swój grzbiet 180 kg obciążenia podczas gdy Lambretta tylko 156 kg.

Przejdźmy teraz do najbardziej istotnego elementu każdego pojazdu czyli zespołu napędowego. Również w tym aspekcie obaj konkurenci reprezentują wyrównany poziom, różnice są nieznaczne. Silnik Lambretty ma 275 ccm i generuje moc 25 KM przy 7500 obr./min i maksymalny moment obrotowy 24,5 Nm. przy 6250 obr./min. Silnik Vespy odpowiednio 278 ccm, 23,8 KM przy 8250 obr./min i 26 Nm. przy 5250 obr./min. W przypadku Lambretty silnik musi udźwignąć 174 kilogramy skutera, w przypadku Vespy tylko 160. Jak przekłada się to na dynamikę obu maszyn? Vespa jest zrywniejsza. Czuć to szczególnie w pierwszej fazie, w momencie ruszania. Jeśli startując spod świateł "sypniesz z pełnej garści" Vespa zbiera się błyskawicznie i z takim zapałem, że często prowokuje do interwencji kontrolę trakcji, która zawsze wkracza do akcji brutalnie. Lambretta jest mniej zadziorna, bardziej stonowana, rusza spokojniej, ale kiedy już ruszy, idzie za gazem jak trzeba rozpędzając się niemal tak samo skutecznie jak Vespa. Lambretta rewanżuje się rywalce osiągając minimalnie większą prędkość maksymalną. Vespa rozpędza się do niemal 130 km/h, Lambretta nieco tę prędkość przekracza.

Było o akceleracji, to teraz pomówmy o deceleracji. Tu również oba skutery prezentują bardzo zbliżony poziom. Hamulce Lambretty są jednak nieco bardziej skuteczne.

Najbardziej widoczne różnice pomiędzy obydwoma skuterami odnajdziemy w konstrukcji przedniego zawieszenia. W obu przypadkach mamy do czynienia z wahaczem wleczonym tyle tylko, że Lambretta ma wahacz dwustronny, a Vespa jednostronny. Inna jest też geometria zawieszenia. To musi przekładać się na własności prowadzenia i tak jest w istocie. Podobnie jak w przypadku dynamiki napędu, tak i w przypadku własności podwozia Vespa jest bardziej narwana, a Lambretta bardziej stonowana. Vespa jest niebywale zwrotna, żywiołowo reagując ma każde polecenie kierowcy, jedzie po drodze jak pchła szachrajka. Ale jako że nie ma nic za darmo jest to okupione mniejszą stabilnością , jazda Vespą przestaje być przyjemna podczas wietrznej pogody. Skuter jest podatny na podmuchy wiatru czy turbulencje powietrza kiedy na przykład jedziemy za ciężarówką. Lambretta, mimo że nieco mniej zwrotna również świetnie sprawdzi się w miejskich korkach i również nie sprawia trudności przy ciasnych manewrach, choć nieco pod tym względem ustępuje rywalce, za to pod względem stabilności jej przewaga jest znacznie wyraźniejsza. Ten skuter jedzie jak po szynach w całym zakresie prędkości i jest znacznie bardziej odporny na zawirowania powietrza i podmuchy wiatru. To cecha, którą docenimy najbardziej jeśli używamy skutera nie tylko do jazdy po mieście, ale również do turystyki. A jeśli jeszcze tego nie próbowaliście, to uwierzcie mi, że turystyka w wydaniu skuterowym jest bardzo fajną formą spędzania czasu.

Wracając jeszcze do porównania zawieszeń obu maszyn, to tu również poziom jest wyrównany, z tym że zawias Vespy jest nieco bardziej miękki, a Lambretty bardziej sprężysty.

Podsumowując, w moich oczach Vespa wyszła z tego porównania obronną ręką ale i Lambretta budzi w moim sercu ciepłe uczucia, a już swoją stabilnością kupiła mnie całkowicie. Pod tym względem ten skuter jest wręcz genialny. Żeby mieć bardziej pełny obraz sytuacji będę musiał zawrzeć bliższą znajomość z Lambrettą G 350 oraz z Vespą GTS 310. Bądźcie czujni.

Aha, byłbym zapomniał, pozostaje jeszcze kwestia ceny. Kiedy kupowałem swoją Vespę, z wyposażeniem, które do niej dołożyłem kosztowała równo 30 000 zł. Lambrettę X300 można dziś kupić w salonie za 29 900 zł, a nowa Vespa GTS 310 kosztuje od 33 000 do 35 000 zł w zależności od wersji.

Dane techniczne Lambretta X300

• Silnik: czterosuwowy, jednocylindrowy, chłodzony cieczą, rozrząd OHC, cztery zawory, smarowanie z mokrą miską olejową, elektronicznie sterowany wtrysk paliwa
• Pojemność skokowa: 275 ccm
• Moc maksymalna: 25 KM/7500 obr./min
• Maksymalny moment obrotowy: 24,5 Nm/6250 obr/min
• Przeniesienie napędu: automatyczne sprzęgło odśrodkowe, bezstopniowa, automatyczna przekładnia CVT.
• Podwozie
• Rama: samonośne nadwozie z blachy tłoczonej ze wzmocnieniami
• Zawieszenie przednie: dwuramienny wahacz wleczony z dwoma elementami resorująco-tłumiącymi
• Zawieszenie tylne: dwa elementy resorująco-tłumiące z regulacją napięcia wstępnego sprężyny.
• Hamulce: z przodu pojedyncza tarcza 220 mm, z tyłu pojedyncza tarcza 219 mm, ABS
• Ogumienie przód / tył: 120/70-12 / 130/70-12
• Wymiary i masy
• Rozstaw osi: 1370 mm
• Wysokość siedzenia: 790 mm
• Masa w stanie gotowym do jazdy: 174 kg
• Ładowność: 156 kg
• Pojemność zbiornika paliwa 7,5 l.
• Cena: 29 900 zł