Ścigacz.pl

Silnik BMW R18 ma olbrzymi potencjał customowy. Mimo że motocykl zaprezentowano w bieżącym roku, kilka "customowych fabryk" miało do niego dostęp nieco wcześniej. I tak stworzono R18 Dragstera, R18 Blechmanna (o którym niedawno pisaliśmy) oraz Departed, z Custom Works Zon. Zobaczcie ten ciekawy projekt...

Pojazd jest inspirowany motocyklami z lat 20 i 30 budowanymi do bicia rekordów prędkości tzw. land racerami. Ma długą, niską i wąską sylwetkę. Przednia felga 21 cali i tylna 26 cali są obute w wąskie opony dodającej smukłości linii pojazdu. Oprócz gigantycznego boksera z BMW R18, o pojemności 1803 ccm, pojazd posiada kratownicową ramę, smukły, dyskretny zbiornik paliwa i minimalne w gabarytach zawieszenia o ciekawej, oldschoolowej bryle. Przednie wykonano z aluminium, tylny monowahacz z rur stalowych eksponuje elementy układu napędowego.

Kiedy motocykl powstawał, kształt i szczegóły modelu R18 nie były jeszcze znane. Japończycy z Custom Works Zon nie dostali układu dolotowego czy wydechów - to wszystko stworzyli sami. Podobnie jak przednią osłonę silnika. Departed zadebiutował w 2018 roku, czasie, kiedy szczegóły seryjnego R18 nie przedostały się do opinii publicznej. Silnik w tak minimalistycznym "opakowaniu" podgrzewał atmosferę wokół kierunku, który obierze BMW w modelu R18. Dzisiaj, kiedy wszystko wiemy, konstrukcja wciąż wydaje się zaskakująco apetyczna...

"Ten projekt budzi we mnie takie uczucie, jakbym udawał się w nową podróż i znajdował się w samolocie, który wzbija się w powietrze"  - tak twierdzi Yuichi Yoshizawa, twórca pojazdu i może właśnie dlatego Departed, nazwę pojazdu możemy przetłumaczyć jako "odlot".

Niestety raczej nie będziemy mieli okazji potwierdzić tej tezy...