Bariery energochłonne dla motocyklistów
Do dziś w całej Europie zagrożeniem dla kierowców jednośladów są słupki podtrzymujące bariery.
Po dziś dzień bariery energochłonne są projektowane pod względem bezpieczeństwa samochodów. Niestety w tym procesie motocykliści nie są brani pod uwagę. Federacja Europejskich Zrzeszeń Motocyklowych (FEMA) postarała się, aby kierowcy jednośladów również czuli się bezpiecznie.
FEMA ma nadzieję, że nowe projekty barier zostaną zatwierdzone już w czerwcu 2010 r. przez Europejski Komitet ds. Standaryzacji (CEN). Według założeń, w przypadku zderzenia z barierą, motocyklista ma mieć zapewnione możliwie maksymalne bezpieczeństwo. Od lat ogromnym zagrożeniem dla kierowców jednośladów są słupki podtrzymujące bariery, noszące w motocyklowym slangu ponurą nazwę „szatkownica". O ile sam pas ma za zadanie pochłaniać energię uderzenia, to słupki są po prostu niebezpiecznymi, stalowymi podporami. W przypadku, gdy dostaje się między nie motocyklista, stanowią ogromne zagrożenie. Dlatego też w projekcie przewidziana jest m.in. dodatkowa, dolna część bariery.
Na spotkaniu ekspertów CEN w Brukseli, Hugo Roebroeck mówił: „O takie bariery walczymy już od 20 lat, a teraz jesteśmy bardzo blisko osiągnięcia naszego celu. Pierwsze poważne kroki, prowadzące do przyjęcia nowych standardów uwzględniających bezpieczeństwo motocyklistów, zostały już podjęte. Aby nowy projekt wszedł w życie, musi zostać tylko zaakceptowany przez komitet techniczny CEN, mający coroczne spotkania pod koniec czerwca w czeskiej Pradze."
Miejmy nadzieję, że projekt rzeczywiście wejdzie w życie, a Polska szybko podporządkuje się do nowych europejskich standardów.


Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeznając polskie realia kolejne 20 lat zajmie podporządkowanie się Polski pod te przepisy, o ile w ogóle zostaną przepchnięte
OdpowiedzPrzepchniete to musza byc, bo jestesmy w unii. pytanie jakie są normy (a poźniej - jakie sa kary) czasu wprowadzenia tego typu rzeczy....
Odpowiedz