tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 BSA Gold Star DBD 34. Historia ostatniej, najbardziej cenionej "Złotej Gwiazdy"
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

6
5
NAS Analytics TAG

Motul Wash & Wax

Czyści i chroni bez użycia wody. Pozostawia trwałą ochronną woskową powłokę.

Motul
Wash
Wax

Sprawdź cenę >
NAS Analytics TAG

BSA Gold Star DBD 34. Historia ostatniej, najbardziej cenionej "Złotej Gwiazdy"

Autor: Lech Wangin 2025.02.14, 15:43 Drukuj

Wśród motocykli produkowanych w latach 50. ubiegłego wieku za najbardziej sportowo uzdolnione i ekscytujące uważa się maszyny angielskie, a BSA Gold Star jest jedną z najjaśniejszych gwiazd na firmamencie klasycznych motocykli.

Styl i charakter "Złotej Gwiazdy" musiał mocno odcisnąć się w świadomości entuzjastów motocyklizmu, wszak długo po zejściu brytyjskiej marki ze sceny koncepcję szybkiego singla ze zmiennym szczęściem próbowali przywrócić Japończycy (Yamaha SR 500, Honda XBR 500 S), a obecnie możemy kupić odrodzoną BSA Gold Star 650 produkowaną przez indyjski koncern Mahindra.

Reklama

ZOBACZ NOWE MODELE »
NAS Analytics TAG

DBD 34 to ostatnia, najbardziej ceniona, generacja Gold Stara produkowana w latach 1956-63. Korzenie słynnego modelu sięgają 1937 roku, kiedy to Walter Handley dosiadając motocykla BSA Empire Star wygrał trzygodzinny wyścig na torze Brooklands osiągając przy tym średnią prędkość 164 km/h. Za ten wyczyn otrzymał nagrodę w postaci Złotej Gwiazdy, a rok później dla uczczenia tego wydarzenia w katalogu BSA pojawił się pierwszy model o nazwie Gold Star. Była to jednocylindrowa, górnozaworowa pięćsetka. M 24 Gold Star osiągał moc 28 KM i był jednym z pierwszych seryjnie produkowanych motocykli, w których cylinder i głowicę silnika wykonano z aluminium.

Karierę "Złotej Gwazdy" kontynuowano z powodzeniem po wojnie. Jako pierwszy w 1948 roku pojawił się model ZB 32 z silnikiem o pojemności 350 ccm. Rok później dołączyła wersja ZB 34 o pojemności 500 ccm. Aluminiowy silnik miał średnicę cylindra 85 mm i skok tłoka 88 mm. Tych proporcji trzymano się aż do zakończenia produkcji Gold Stara w 1963 roku. Silnik posiadał rozrząd OHV, czterobiegowa skrzynia zamknięta była w oddzielnej obudowie, co stanowiło typową cechę brytyjskich motocykli z tamtego okresu. Możliwość konfigurowania motocykli jaką znamy dziś jest niczym w porównaniu z tym, co oferowało BSA. Otóż Gold Stara można było zamówić jako zwykłą wersję drogową, rasowy motocykl wyścigowy, maszynę motocrossową lub trialową i w każdej z tych ról motocykl wypadał dobrze. Dość powiedzieć, że o Gold Starach zrobiło się głośno już w 1949 roku, kiedy jeźdźcy dosiadający tych maszyn zgarnęli jedenaście złotych medali w ISDT (Międzynarodowej Sześciodniówce Motocyklowej). W zależności od przeznaczenia motocykl mógł mieć różne tłoki, a co za tym idzie różne stopnie sprężania, różne przełożenia w skrzyni biegów, a nawet różne ramy. Wszystko to sprawia, że trudno jest znaleźć dwa identyczne Gold Stary, nawet jeśli pochodzą z tego samego rocznika. Pierwsze wersje powojenne miały jeszcze sztywną ramę i widelec teleskopowy, ale już w 1949 roku wprowadzono zawieszenie tylnego koła na suwakach. Wahaczowe zawieszenie tylnego koła pojawiło się w 1950 roku. Gold Star był skuteczny nie tylko w terenie, ale również na szosie. Modele o pojemności 350 i 500 ccm zdominowały wyścigi Clubman TT przeznaczone dla motocykli seryjnych, do tego stopnia, że szczególnie w tej niższej klasie pojemnościowej prawie nikt nie chciał startować na innym motocyklu. Konstrukcję motocykla systematycznie udoskonalono poprawiając osiągi. Świadectwem szczególnej roli jaką Gold Star pełnił w ofercie brytyjskiego producenta jest fakt, że każdy opuszczający fabrykę egzemplarz posiadał certyfikat będący oficjalnym potwierdzeniem osiąganej przez silnik mocy. Gold Stary były cenione nie tylko przez zawodników motocyklowych, były również "mokrym snem" nie jednego rockersa i to jeszcze długo po zakończeniu produkcji.

Dziś na rynku klasyków najbardziej ceniony jest model DBD 34 w wersji Clubman. To piękna maszyna z nisko osadzoną kierownicą clip on i cofniętymi podnóżkami. To bodaj pierwszy seryjnie produkowany motocykl wyposażony w obrotomierz, co dekadę później stało się powszechnie stosowanym wyposażeniem. U każdego kto miał sposobność choćby okazjonalnie przejechać się tym motocyklem wrażenia z jazdy wypalają w pamięci niezacieralny ślad. Brzmienie jego singla zasilanego potężnym i pozbawionym filtra powietrza gaźnikiem Amal GP powoduje, że kury przestają znosić jaja, krowy przestają dawać mleko, dzieci uciekają w popłochu, a jeździec dosiadający motocykla osiąga stan nirwany. Silnik rozkręca się do 7000 obr./min, generuje moc ponad 42 KM i rozpędza motocykl do 180 km/h. Biorąc pod uwagę, że to tylko jednocylindrowa pięćsetka, te osiągi imponują nawet dziś.

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę