Zgodnie z oczekiwaniami pomarańczowi pokazali małego turystyka - 390 Adventure. Kompaktowy rozmiar i żwawy, jednocylindrowy silnik z pewnością zadowolą nawet najbardziej wybrednych początkujących motocyklistów.

Skoro o silniku mowa, to mamy tu motor znany z modelu Duke, który generuje moc 43 koni mechanicznych i dysponuje momentem obrotowym wynoszącym 37 Nm. Na pokładzie znalazła się również przepustnica ride-by-wire i sześciobiegowa skrzynia.

Kratownicowa rama jest wzorowana na modelu 450 Rally. Dzięki temu mały Adventure jest nastawiony przede wszystkim na jazdę w terenie. Z tyłu mamy długi wahacz z bezpośrednio zamontowanym amortyzatorem, który ma regulację napięcia wstępnego sprężyny i odbicia. KTM 390 Adventure zaskakuje jeśli chodzi o przednie zawieszenie. Golenie widelca typu upside down mają dwie różne funkcje - lewa jest odpowiedzialna za kompresję a prawa - za odbicie. Skok przedniego zawieszenia wynosi 170 mm.

Centrum dowodzenia stanowi ekran TFT z systemem KTM MY RIDE, który pozwala na połączenie smartfona do motocykla. Najważniejszą funkcją jest możliwość wyświetlania wskazówek nawigacji. System ABS z możliwością wyłączenia sprawi, że zabawa w terenie będzie jeszcze ciekawsza.

Dane techniczne

Więcej informacji o motocyklach KTM znajdziesz na stronie https://www.ktm.com/pl/