tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Rajd Dakar 2009 - jedenasty etap odwołany!
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Rajd Dakar 2009 - jedenasty etap odwołany!

Autor: Lovtza 2009.01.14, 11:21 1 Drukuj

Poziom trudności południowoamerykańskiego Dakaru staje się dla coraz większej liczby zawodników zabójczy

Już podczas dziewiątego etapu zawodnicy zapowiadali, iż kończą się przelewki, a zaczynają prawdziwe zmagania z naturą. Wczorajszy odcinek specjalny okazał się być tego potwierdzeniem, choć wczoraj wieczorem wielu nie do końca zdawało sobie sprawę ze skali trudności jakie staną przed zawodnikami. Łącznie z trasą dojazdową przed kierowcami ciągnął się etap długości 690 km, z czego aż 670 km miał stanowić sam OS. Przemyślenia i kalkulacje organizatorów sprawiły jednak, że zdecydowano się na skrócenie trasy do 476 km, a mimo to do zawodnicy zjeżdżali na linię mety praktycznie do rana. Właśnie dlatego, oraz z powodu kiepskich prognoz pogody na dzisiaj organizatorzy zdecydowali się na odwołanie jedenastego etapu z Copiapo do argentyńskiej Fiambali.

Z trasy rajdu dobiegły nas także bardzo smutne wieści. Hiszpański motocyklista Cristobal Guerrero uległ na trasie wypadkowi i zapadł w śpiączkę. Obecnie przebywa w szpitalu w Copiapo.

Relację z wczorajszego dnia zacznijmy od naszych motocyklistów, którzy mimo trudnych warunków pokazali się z dobrej strony, zajmując niezłe pozycje. Najlepszym z nich okazał się po raz kolejny Jakub Przygoński, który ukończył dzisiejszy etap przekraczając linię mety na bardzo dobrej 11. pozycji. Do pierwszej dwudziestki z czasem 7. godzin, 13. minut i 8. sekund wskoczył Jacek Czachor zajmując tym samym 16. miejsce. Nieco gorzej, niż wczoraj, ciągle jednak nieźle radził sobie Krzysztof Jarmuż. Krzysiek na swojej Hondzie CRF 450 ze stratą ponad 1. godziny i 22. minut do lidera uplasował się na 38. pozycji. Zwycięstwo na dzisiejszym etapie wpadło w ręce Hiszpana - Jordiego Viladomsa. W klasyfikacji generalnej na prowadzeniu po raz kolejny widzimy Marca Comę, który wczoraj ukończył odcinek na 7. miejscu, tuż za Cyrilem Despresem. Na 13. pozycji pozostaje Kuba Przygoński, natomiast drugi motocyklista Orlen Teamu - Jacek Czachor wczoraj nareszcie awansował w tabeli. Obecnie znajduje się na 14. miejscu, ze stratą do teamowego kolegi wynoszącą nieco ponad godzinę. Również u Krzysztofa Jarmuża możemy zauważyć tendencję zwyżkową. Dobra postawa Krzyśka sprawiła, że znalazł się on w pierwszej 30. zawodników rajdu Dakar. Po dzisiejszym odcinku objął 28. lokatę w generalce.

Świetnie radzi sobie Rafał Sonik. Polak i jego Raptor wczoraj minęli linię mety na 6. pozycji, co w dalszym ciągu daje Rafałowi trzecie miejsce w generalce. Naszego zawodnika w tabeli wyprzedza Argentyńczyk Patronelli, liderem pozostaje Czech Machacek. Warto zauważyć, że Josef Machacek to czterokrotny zwycięzca Dakaru, co daje gigantyczną przewagę doświadczenia nad naszym debiutantem.

Nasza załoga samochodowa w składzie Hołowczyc i Fortin miała wczoraj mniej szczęścia i nie będzie dobrze wspominać Atakamy. Hołowczyc na pomiarach czasu był siódmy-ósmy, ale na kilkanaście kilometrów przed metą  w jego Nissanie Navara zepsuł się układ przenoszenia napędu. Finalnie awarię udało się usunąć i kierowca Orlen Teamu wrócił do rywalizacji meldując sie na piątym punkcie pomiaru czasu ze stratą dwóch godzin dwudziestu minut do lidera klasyfikacji. Pecha miał też Orlando Terranova, który prowadził na CP2, ale dachował dwa kilometry za punktem kontrolnym i wycofał się z rajdu. Wygrał Hiszpan Carlos Sainz, który powiększył przewagę nad rywalami w klasyfikacji generalnej.

Niewiele wiemy na temat naszej ciężarówki, czyli załogi Diverse Extreme Team. Oficjalnie wczoraj sklasyfikowanych zostało 18 załóg i nie ma wśród nich Polaków. Informację o ich pozycji przekażemy tak szybko, jak uda się nam ją potwierdzić u organizatora rajdu. Najszybsi wczoraj byli Rosjanie jadący Kamazem w składzie Chagin, Savostin i Nikolaev, ale to druga załoga fabryki Kamaza Kabirov, Belayev i Mokeev po zajęciu trzeciej pozycji na 10. etapie wyszła na prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

Po zakończeniu odcinka powiedzieli:

Jakub Przygoński: Odcinek bardzo ciężki i wycieńczający. Lubię jeździć po piasku, więc ten etap sprawiał mi ogromna przyjemność. W połowie odcinka miałem poważną wywrotkę przy 70 km/h. Uślizgnęło mi się koło na kamieniu. Trochę pogiąłem motocykl, ale na szczęście nic mi się nie stało. Od tego momentu jechałem coraz szybciej i coraz pewniej się czułem. W pewnym momencie było bardzo ciężko. Jechaliśmy na kompas i trzeba było znaleźć way point i złapać go na kompas. Ten punkt był ustawiony na szczycie góry. Ja podobnie jak inni zawodnicy zjechałem na drugą stronę, ale zobaczyłem, że muszę wrócić. Góra była taka wysoka, że trzeba było podjeżdżać przez sześć siedem kilometrów. Widziałem, że jeden z zawodników nie mógł podjechać nawet przy prędkości 150 km/h. Ja pojechałem trochę inaczej, zygzakiem na trzecim biegu. Przez jakieś dziesięć minut nie odpuszczałem gazu i powoli piąłem się do góry w tym kopnym piasku. Udało się, ale było bardzo ciężko.

Jacek Czachor: Etap był bardzo trudny. Jechałem ponad 300 kilometrów po kamieniach, na koniec nie zauważyłem waypointa, który był zlokalizowany na wysokiej górze. Było to zdradliwe miejsce. Trzeba było podjechać pod górę, a później zawrócić. Ja zawróciłem za Volkswagenem i popełniłem błąd.

Krzysztof Hołowczyc: Jesteśmy ciągle w akcji i zajmujemy siódmą pozycje w klasyfikacji rajdu - nasz pech okazał się więc nie taki wielki. Urwała się końcówka wału. Miałem tę przednią końcówkę, ale musiałem rozmontować pół samochodu, żeby rozebrać ten wał. Musiałem zdjąć wszystkie płyty, zdemontować z tylnego mostu osłony. Po prostu dobrać się do całości, żeby wymienić tę małą końcówkę. Straciliśmy ponad półtorej godziny. Na szczęście udało nam się to zrobić, choć połamał się jeszcze podnośnik. Musiałem go zablokować, żeby nie leciał olej ze wspomagania. Dużo przygód. Szkoda, bo odcinek bardzo mi się podobał. Dobrze i czysto go jechałem. To były prawdziwe wydmy. Widziałem kilka samochodów zrolowanych. Bardzo brzydki wypadek miał Terranova. Spadł ze skały dosyć głęboko w dół. Nam udało się wybrnąć z tego miejsca cudem. Takie są rajdy. My ciągle jesteśmy w dziesiątce. Nie ma co płakać, tylko trzeba brać się do roboty.

Do dnia dzisiejszego z rajdu oficjalnie z rajdu wycofało się 95 motocyklistów, 11 kierowców quadów, 84 załogi samochodów oraz 21 załóg samochodów ciężarowych.

Klasyfikacja generalna po ósmym etapie:

Motocykle
poz. nr kierowca
czas strata kara
1 2 Coma (ESP) KTM 43:52:30 00:00:00
2 12 Fretigne (FRA) YAMAHA 45:17:20 01:24:50
3 1 Despres (FRA) KTM 45:23:41 01:31:11 03:00
...





13 82 Przygoński KTM 48:00:20 04:07:50
...





14 10 Czachor (POL) KTM 49:03:05 05:10:35
...





28 75 Jarmuż (POL) HONDA 53:28:39 09:36:09 03:00
Quady
1 250 Machacek (CZE) YAMAHA 57:53:17 00:00:00 06:00
2 273 Patronelli (ARG) CAN - AM 60:23:51 02:30:34 03:00
3 262 Sonik (POL) YAMAHA 63:08:03 05:14:46 03:00
Samochody
1 302 Sainz (ESP) / Perin (FRA) BMW 38:59:02 00:00:00
...





7 317 Hołowczyc (POL)/Fortin (BEL) NISSAN 44:50:58 05:51:56
Ciężarówki
1 506 Kabirov (RUS) / Belayev (RUS) / Mokeev (RUS) KAMAZ 40:01:23 00:00:00
...





?? 541 Baran (POL)/Szwagrzyk (POL)/Simon (POL) MAN ?? ?? ??

Foto: Paweł Błaszczak

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę