Pierwszy wyjazd na tor - jak siê przygotowaæ? Wujek Wilk radzi
Prawie każdy motocyklista prędzej, czy później, wpada w końcu na pomysł wyjazdu na tor. Przygotowaliśmy dla was kilka podstawowych porad i wskazówek, z którymi warto się zapoznać przez pierwszą wizytą na takim obiekcie.
Jak się przygotować i co ze sobą zabrać na pierwszy wyjazd na tor? Spróbuję krótko rozwiać podstawowe wątpliwości i podpowiedzieć, na co zwrócić uwagę.
Autor tekstu - Tomek "Wilk" Wilczyński - od zawsze pasjonat motocykli, były zawodnik Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski w kategorii Superbike. Aktualnie instruktor sportu motocyklowego i aktywny motocyklista. Od kwietnia 2017 autor cyklu "Wujek Wilk radzi" na Ścigacz.pl. |
Prawie każdy motocyklista ma czasami taką myśl, żeby pojechać na tor. Opcji do wyboru i ofert dotyczących wyjazdów na tor jest wiele, lecz dziś skupię się na tych dotyczących amatorów i pierwszego wyjazdu. Czy w ogóle warto wybrać się na tor? Oczywiście, że warto i zawsze gorąco do tego namawiam. Każdego, bez wyjątków.
Dlaczego warto wybrać się na tor?
Jeśli spojrzymy na tor, jak na kawałek zamkniętego odcinek drogi, a nie jak na obiekt wyścigowy, to trudno znaleźć miejsce bezpieczniejsze do doskonalenia swoich umiejętności, sprawdzenia własnych możliwości oraz możliwości ukochanego motocykla. Każdym motocyklem warto się przejechać po torze, o ile tylko dobrze dobierzemy charakter takiego obiektu (na początek najlepiej mniejszy, wolniejszy tor) i charakter samej imprezy, na którą się wybieramy (więcej o tym w innym odcinku…). Niekoniecznie musi to być motocykl sportowy! Tor to najbezpieczniejsze miejsce, jeśli coś pójdzie nie tak - są wyznaczone strefy bezpieczeństwa. Na naszej drodze nie pojawi się żadne drzewo, ani auto z naprzeciwka. Nie ma też krawężników, a pod okiem instruktorów możemy się nauczyć kilku przydatnych trików i technik. Wracając na drogę z nowymi umiejętnościami, na pewno będziemy jeździć bezpieczniej.
Jak się przygotować do pierwszego wyjazdu na tor? Co ze sobą zabrać?
Jak się przygotować i co ze sobą zabrać? Jeśli jedziemy na szkolenie i doskonalenie techniki jazdy swoim motocyklem drogowym to zapominamy o kocach grzewczych do opon, specjalnym strojeniu motocykla, czy zawieszenia. Wystarczy sprawny technicznie sprzęt, poprawne ciśnienie w ogumieniu (zgodne z zaleceniami producenta opon) i zatankowany do pełna zbiornik paliwa… Podkreślam, że tor to w tym przypadku zwykła, jednokierunkowa droga z bardzo dobrą nawierzchnią i tak należy go traktować. Jeśli mowa o wyjeździe całodniowym, przyda się wam coś do jedzenia, dużo wody i oczywiście: skórzany kombinezon (niekoniecznie jednoczęściowy!), buty, rękawice, dobry kask. Szczegółowe wytyczne znajdziecie też na stronach organizatorów szkoleń. Wracając jeszcze do motocykla - o ile od razu nie będziecie próbować gonić Rossiego czy Marqueza lub o ile ktoś kiedyś nie grzebał przy Waszym zawieszeniu, to nie trzeba go ruszać. Jeśli jednak już to zrobiliście, to pamiętajcie, że zawieszenie nie ma być "zabetonowane", musi pracować. Niewłaściwa regulacja przyniesie z pewnością więcej szkody niż pożytku. Na początek warto ustawić neutralne, środkowe ustawienia. O regulacjach zawieszenia jeszcze napiszę, ale nie na tym etapie.
Pierwsze raz na nitce toru - jak to będzie wyglądać?
No dobrze zorganizowanej imprezie powinien być podział na grupy w zależności od typu motocykli oraz poziomu umiejętności uczestników. Instruktorzy powinni zrobić odprawę, na której uzyskacie informacje, jakich zasad należy przestrzegać i jak się poruszać po torze. Często pierwsze wyjazdy w grupach dla początkujących są prowadzone przez instruktorów, a następnie omawiane w grupach. Na właściwie przygotowanej imprezie nie musicie się o nic martwić, bo odpowiednio przeszkolone osoby zaopiekują się wami od początku do końca i wskażą, na co zwrócić uwagę. Pozostaje zatem wybór odpowiedniej imprezy, ale to już temat na osobny artykuł. Sezon dopiero się rozkręca, więc pewnie będzie jeszcze czas o tym napisać i porozmawiać.
Już wkrótce kolejne porady w cyklu "Wujek Wilk radzi".
Do zobaczenia na drodze i na torze!
Komentarze 5
Poka¿ wszystkie komentarzeZgadzam siê z kolegami ni¿ej, potencja³ artyku³u zmarnowany :|
OdpowiedzSzkoda ¿e autor "wypocin" nie wspomnia³ o prawku ,¿e te¿ trzeba mieæ.....co za bzdety.
OdpowiedzPewnie dlatego, ¿e na torze nie trzeba mieæ prawa jazdy.
OdpowiedzO prawku? Na torze? To ciekawe....
Odpowiedzco to by³o, q..a wzi±³em siê za czytanie artyku³u bo zabieram pierwszy raz ¿onê na tor która bêdzie szlifowaæ umiejêtno¶ci, my¶lê sobie pode¶lê jej linka niech sobie poczyta ale takiego gniota co...
OdpowiedzWESY, przeka¿ê autorowi uwagi. Niemniej z tego co zd±¿y³em zauwa¿yæ, chcia³ on przede wszystkim przekazaæ, ¿e taki wyjazd jest niezwykle prosty i nie wymaga specjalistycznego przygotowania. Zgodzê siê z autorem, ¿e wystarczy sprawny technicznie motocykl, pe³ny bak paliwa i odpowiednie ciuchy. Ludzie zniechêcaj± siê, bo my¶l±, ¿e musz± mieæ specjalne opony, specjalnie wyregulowane zawieszenie, a do tego mo¿e jeszcze sportowe sety i naklejki z napisem "Racing".... Autor pisze, aby potraktowaæ tor, jak zamkniêty odcinek drogi. Stara siê w ten sposób zachêciæ do podjêcia decyzji o wyje¼dzie. W tytule pojawia siê s³owo PRZYGOTOWANIE do wyjazdu na tor, a nie ma mowy o zasadach panuj±cych na torze. Zasad panuj±cych na torze bêdzie dotyczy³ kolejny materia³, który opublikujemy wkrótce :) Je¶li masz jakie¶ pytania to wal ¶mia³o, odpowiemy w komentarzach najszybciej jak to mo¿liwe! :) Wszystkiego dobrego na ¦wiêta, pozdrawiam, Barry
OdpowiedzPo pierwsze i najwazniejsze to w motocyklu odkrecic czujki pochylenia w podnozkach.
OdpowiedzHmmmm. Artyku³ bardzo ciekawie siê zapowiada³. Niestety w ostatecznym rozrachunku nie dowiedzia³em siê niczego, gdy¿ informacjê, i¿ "Na w³a¶ciwie przygotowanej imprezie nie musicie siê o nic ...
OdpowiedzDziêkujemy za komentarz BB. Przeka¿ê autorowi, ¿e materia³ pozostawi³ niedosyt i g³ód wiedzy ;) Ze swojej strony dodam tylko, ¿e Tomek (autor) chcia³ w ten sposób przekazaæ, ¿e taki wyjazd jest niezwykle prosty i nie wymaga specjalistycznego przygotowania wbrew temu, co niektórzy opowiadaj± (o sportowych setach, tuningu, regulacjach zawieszenia, sportowych prze³o¿eniach itd....). O samych zasadach panuj±cych na torze Tomek bêdzie pisaæ szeroooooko w nastêpnym materiale, obiecujê :) i ¿yczê wszystkiego dobrego na ¦wiêta! pozdrawiam, Barry.
Odpowiedz