Ograniczenie prędkości w miastach Hiszpanii do 30 km/h. Jak się połapać?
W hiszpańskich miastach obowiązują już ograniczenia prędkości do 30 km/h. W pewnych wypadkach można jeździć tam 50 km/h. Żeby się w tym połapać, przygotowano specjalne grafiki wyjaśniające.
Jeszcze niedawno w miastach ograniczano prędkość do 50 km/h. Wcześniej w Polsce można było jeździć w mieście 60 km/h. Te 10 kilometrów na godzinę mniej miało mieć bardzo duże znaczenie dla zdrowia i życia pieszych w chwili kolizji. Tymczasem okazało się, że 50 km/h wcale nie jest dla pieszych dobre. Przynajmniej w Hiszpanii. Tamtejsze władze ustaliły, że przy prędkości 50 km/h pieszy ma jedynie 10% szanse na przeżycie! Idąc za ciosem, władze Hiszpanii zbadały, że jeżeli ograniczy się tę prędkość do 30 km/h, szanse pieszego na przeżycie w chwili kolizji wzrasta aż do 90%. I ograniczyły prędkość maksymalną w miastach do 30 km/h.
Chociaż ograniczenie prędkości do 30 km/h obowiązuje w hiszpańskich miastach na drogach o jednym pasie ruchu w każdym kierunku, to rady miast mogą ustanawiać takie limity również na drogach wielopasmowych. Tak zrobiła rada miejska w Barcelonie, która limit 30 km/h wprowadziła na drogach dwupasmowych, trzypasmowych, a w najbliższym czasie limit taki zostanie również wprowadzony na Calle Aragon o aż ośmiu pasach ruchu!
Żeby ułatwić połapanie się w ograniczeniach prędkości na drogach hiszpańskich miast, Generalna Dyrekcja Ruchu Drogowego wraz z Federacją Gmin i Województw przygotowały przewodnik, pokazujący różne praktyczne sytuacje oraz maksymalną prędkość, z jaką można się w nich poruszać. Grafiki te można zobaczyć, na przykład, na stronie:
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeNajwyraźniej w Hiszpanii koronawirus zebrał śmiertelne żniwo wśród psychiatrów i nie ma kto leczyć czubków. No ale to ogólnie chory kraj. Kto był, ten wie.
Odpowiedz