tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Motocyklowe m±dro¶ci z internetu i co mi one da³y? Motocyklista (nie) doskona³y. Poradnik
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Motocyklowe m±dro¶ci z internetu i co mi one da³y? Motocyklista (nie) doskona³y. Poradnik

Autor: Igor Przybylski 2021.01.22, 10:31 Drukuj

Przeglądając różnego rodzaju artykuły i czytając wiele książek na temat motocyklizmu i samych motocyklistów często w myślach pojawia mi się pytanie: "Czy można stać się motocyklistą doskonałym?"

I po chwili mój mózg otrzymuje odpowiedź "zaraz, zaraz… to pytanie retoryczne!".

NAS Analytics TAG

Jaki zatem typ motocyklisty powinien być stawiany za wzór do naśladowania, by można było, choć trochę, myśleć o nim w kategorii "Motocyklista doskonały?" Zapraszam do lektury.

Po pierwsze uprawnienia do prowadzenia motocykla

Na pewno wielu z Nas, zwłaszcza na początku swojej przygody z dwoma kółkami, miało dłuższy lub krótszy epizod z jazdą na motocyklu bez prawa jazdy. Prawda jest taka, że zdanie Państwowego egzaminu na prawo jazdy Kat. A nie sprawi, że dzień po, w magiczny sposób, staniesz się doskonałym motocyklistą lub motocyklistką.

Pozwoli natomiast uniknąć wielu problemów w przypadku kontroli, kolizji lub wypadku. Mały, plastikowy dokument w kieszeni twojej kurtki zapewni Ci również chłodną głowę. Zamiast zastanawiać się: "czy dam radę bez problemu dojechać z punktu A do punktu B" skupisz się na jeździe i otaczającym cię ruchu. To również wpłynie na bezpieczeństwo twoje i innych uczestników ruchu drogowego.

Po drugie odzież ochronna

Kask, kurtka i spodnie motocyklowe. Rękawice i buty. Dorzuciłbym protektor na plecy. Dużo? Pamiętaj, że życie i zdrowie masz jedno. Dobrze ubrany motocyklista (i nie mam tu na myśli podkoszulka z logo znanego projektanta) zmniejsza ryzyko wystąpienia poważnego uszczerbku na zdrowiu lub nawet śmierci w momencie, gdy dojdzie do wypadku. Wielu motocyklistów w lecie jeździ po asfalcie w T-shircie i w krótkich spodenkach. Odpowiedź, która pada z ich ust, jest zazwyczaj taka sama: "jest gorąco, a ja lecę tylko na chwilę. Wokoło komina".

Paradoksalnie, gdy jeszcze nie jeździłem na motocyklu, myślałem podobnie. Odkąd jeżdżę, odpowiedni ubiór to dla mnie podstawa. Wystarczy chwila nieuwagi lub zwyczajnie mniej szczęścia w danym dniu i nieszczęście gotowe. Zamiast płacić później za rehabilitację, lepiej zakupić certyfikowaną i jednocześnie stylową odzież ochronną.

Po trzecie sprawny pod względem technicznym, pasujący do Twoich obecnych umiejętności i warunków fizycznych motocykl

Przypomina mi się w tym momencie film na kanale Motobandy z udziałem Daniela i Radka o tym, jaki motocykl kupić jako pierwszy?

"Litra?" czy "650"? Bardziej podzielam zdanie Radka, że to nie maszyna decyduje o tym, czy polecisz 200km/h, tylko to, ile oleju masz w głowie. Twój motocykl powinien być dopasowany do Ciebie i Twoich predyspozycji możliwie na sto procent. Jeżeli jesteś osobą o niskim wzroście, o małej wadze, to wybór motocykla ważącego ponad 300 kg może stać się problemem.

Oczywiście motocykl musi Ci się podobać, lecz przede wszystkim musi być sprawny technicznie. Jeżeli jest to nowy model, z salonu, to nie ma problemu. Jeżeli natomiast zdecydujesz się na zakup trochę starszego motocykla od innej osoby pamiętaj, by dokładnie prześledzić jego historię eksploatacji i serwisowania.

Po czwarte, nie przestawaj się uczyć

Punkt czwarty jest według mnie jednym z ważniejszych punktów. Na przestrzeni lat stosowanie zaleceń tego punktu potrafi zrobić ogromną różnicę na korzyść motocyklisty. Jest to ciągłe doskonalenie umiejętności technicznych motocyklisty, branie udziału w różnego typu szkoleniach oraz przygotowanie fizyczne motocyklisty.

"Prawda jest taka, że gdy zdasz prawo jazdy, to tak naprawdę nic nie umiesz".

"Jak zdasz prawo jazdy, pierwsze co, jedź na tor".

Te słowa dudnią mi w głowie do dziś. Zrobiłem jak radzili. Mieli rację.

Jeżeli chcesz stawać się coraz lepszym motocyklistą, musisz czerpać wiedzę od osób, które się na tym znają. Od profesjonalistów. Dlatego uważam, że branie udziału w szkoleniach, przeznaczonych dla motocyklistów, na przykład z jazdy precyzyjnej, odpowiedniego manewrowania w korkach, jazdy szosowej lub jazdy po torze sprawi, że nabierzesz umiejętności odpowiedniego zachowania się i pewności siebie w czasie jazdy.

Nie bez znaczenie będzie również twoje przygotowanie fizyczne. Najlepsi zawodnicy, jak Marquez, czy Rossi wiedzą, że aby jeździć długo i sprawnie muszą przyzwyczaić swój organizm do obciążeń. Trening wzmacniający poszczególne grupy mięśniowe, które biorą największy udział podczas jazdy na motocyklu i trening psychomotoryki będzie dobrym rozwiązaniem: https://www.scigacz.pl/Jakie,cwiczenia,fizyczne,w,zimie,pomoga,nam,przygotowac,sie,do,sezonu,motocyklowego,40583.html

Po piąte, ograniczone zaufanie

Po piąte motocyklista doskonały powinien kierować się zasadą ograniczonego zaufania na drodze. Powinien posiadać odpowiednie skupienie i zachowywać szczególną ostrożność podczas jazdy. Wielu motocyklistów traktuje proste odcinki drogi jak nitkę toru Motorland Aragon. Nie dopuszczają do siebie myśli, że coś może pójść nie tak.

Oto co powiedział Marceli Bezulski 19-letni mistrz Polski klasy Superstock 600, reprezentant Wójcik Racing Team w wywiadzie udzielonym gazecie Radmoszczańska.pl: "Na torze rozwijam ze 300 km na godzinę, ale podczas wyścigu nie patrzy się na licznik. Mama na pewno się martwi, ale już się przyzwyczaiła. Tata oczywiście wspiera, sam się kiedyś ścigał. Po publicznych drogach motocyklem w ogóle nie jeżdżę. Po pierwsze, to niebezpieczne, po drugie zwyczajnie nie mam jeszcze prawa jazdy na motocykl. Miałem zrobić, ale jakoś tak zeszło".

To tylko pokazuje jak motocykliści powinni uważać na drodze i od czego powinno się zacząć, jeżeli chcą się stać dojrzałym motocyklistą lub dojrzałą motocyklistką. (patrz pkt 1).

Swoje rozważania i próby stworzenia motocyklisty o cechach doskonałych zakończę w punkcie szóstym, który będzie idealnym podsumowaniem artykułu.

Po szóste: Wymiana doświadczeń z osobami lepszymi od siebie

Jakiś czas temu miałem możliwość porozmawiać przez chwilę z Piotrem "Barry'm" Baryłą, byłym redaktorem naczelnym Scigacz.pl, a obecnie redaktorem naczelnym Motogen.pl.

Wymieniliśmy kilka wiadomości na Instagramie:

Ja: jak przełamywać bariery w głowie względem prędkości??

Barry: Nic nie przełamywać, ta bariera jest potrzebna, ona przesuwa się naturalnie. Są rzeczy które wymagają czasu i niewolno ich przełamywać. To samo z jazdą na Moto. Musisz się czuć swobodnie i bezpiecznie z prędkościami, z jakimi jeździsz. To musi być zawsze na tyle wolno, by pozostał margines bezpieczeństwa. Zawsze jeżdżę na 60-70 procent moich możliwości zawsze. Na torze może to być powiedzmy 80-90 procent. Nadal nie jeżdżę na limicie, zostawiam duży zapas. Przykładowo jak wpadam w zakręt 140 km/h, to gdybym się napinał, pojechałbym go 170 km/h. Zostawiam margines. Rekordy zostaw na tor. Zawsze czuj się swobodnie, bezpiecznie i z zapasem. Nigdy nie dawaj się podpuścić, sprowokować i nie rób nic wbrew sobie. To ważne - zakończył Barry.

NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjêcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    NAS Analytics TAG
    na górê