Ścigacz.pl

Hybrydowy napęd R1200 GS może być kwestią czasu. Jeśli sądziliście, że technologia wspomagania silnika spalinowego prądem ominie motocykle, to odpowiedzcie sobie na pytanie - dlaczego miałoby się tak stać?

Kiedy w 2015 roku Wunderlich pokazał BMW R1200 GS z napędem na dwa koła, Bawarczycy twierdzili, że ten projekt nie ma z nimi nic wspólnego i to wyłączna inicjatywa Wunderlicha. Nie przeszkodziło im to później pokazać niemal identyczny projekt jako żart z okazji 1 kwietnia.

Przypomnijmy - Wunderlich X2, czyli R1200 GS, wyposażony był w dodatkowy elektryczny silnik, napędzający przednie koło i pełniący funkcję piasty. Choć istniała możliwość korzystania tylko z napędu elektrycznego, motocykl w tym trybie mógł rozpędzić się do zaledwie 19 km/h.

Głównym zadaniem dodatkowego napędu było jednak wspomaganie trakcji. Niewielki, 7,6-kW silnik, generujący 150 Nm, pomagał w podjazdach, czy pokonywaniu śliskich zakrętów. Miał także możliwość odzyskiwania energii podczas hamowania.

Choć tamten projekt pozostał tylko ciekawą koncepcją, BMW nie porzuciło idei napędu hybrydowego. Wśród patentów złożonych niedawno przez producenta, znalazły się również te związane z wykorzystaniem napędu elektrycznego do wspomagania silnika spalinowego.

Tym razem jednak napęd dotyczyć będzie tylko koła tylnego. Oba silniki - elektryczny i spalinowy będą połączone rodzajem przekładni planetarnej ze sprzęgłem ślizgowym ograniczającym moment obrotowy po stronie silnika elektrycznego. Dzięki takiemu rozwiązaniu uzyskano dwie rzeczy: silnik elektryczny może przenosić moc przez zwykłe sprzęgło i skrzynię na wał napędowy. Po drugie - nie ma konieczności stosowania oddzielnego rozrusznika. Silnik elektryczny działa bowiem jako alternator, przekształcając  energię mechaniczną w energię elektryczną.

To właśnie opisana przekładnia planetarna jest częścią patentu złożonego przez BMW. Ma ona modułowy charakter, co oznacza możliwość zastosowania różnych silników elektrycznych bez konieczności przebudowy całej konstrukcji motocykla. W zgłoszeniu patentowym opisano zastosowanie silników o różnych momentach obrotowych - od 20% wartości momentu silnika spalinowego do aż 200%.

Hybrydowy napęd dotyczy boksera BMW. Czy zobaczymy go zatem w kolejnych wcieleniach R1200 GS? Trudno powiedzieć, zważywszy, że pierwotnie zgłoszenie patentowe złożono w 2017 roku. Od tamtego czasu BMW pokazało już nową generację boksera - 1250 cm3 z systemem Shift Cam. Być może hybrydowy bokser to całkiem inna ścieżka ewolucji.