tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Yamaha XSR900GP. Idealny motocykl wcale nie musi byæ bez wad
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Yamaha XSR900GP. Idealny motocykl wcale nie musi byæ bez wad

Autor: Szymon Dziawer 2025.04.30, 09:51 Drukuj

Ten motocykl ma bardzo mocny argumenty, aby na stałe zagościć w naszym garażu. Choć byłby to (kolejny) zakup dość nieuzasadniony, bardzo poważnie go rozważamy.

Kiedy motocykl nie przypadnie nam do gustu na tyle mocno, że gotowi jesteśmy poprosić o fakturę za niego, to opowiada się o nim jakoś prościej. Do napisania tego materiału zabieram się już kolejny raz i wcale nie mam poczucia, że to w kierunek w jakim zmierzam ma sens.

NAS Analytics TAG

Przede wszystkim: Yamaha XSR900GP bardzo mi się podoba, a nawet, czerpiąc z zasobów własnych, suwalskich regionalizmów powiem dobitnie, że "dla mnie się ona podoba". Bardzo. Kiedy kilka lat temu, kiedy byłem na testach pierwszej "owiewkowej" XSR900 Abarth też przyznałem, że była bardzo fajnym motocyklem. Ale to wersja GP skradła moje serducho. Zestawienie kolorystyczne i ewidentne nawiązanie do historycznych wyścigówek Yamahy to jedno, ale to cała reszta sprawia, że XSR900GP jest motocyklem, który bardzo chciałbym mieć w swoim garażu. Wersja GP to nie tylko dołożona owiewka. Tutaj za sterowanie, w odróżnieniu od "przegiętej", rurkowej kierownicy jaką znamy z wersji Abarth, odpowiadają prawdziwe clip-ony. Do tego podnóżki zostały przekonfigurowane i mają możliwość regulacji, a tylny wahacz jest dłuższy niż w wersji naked, co powinno dodawać stabilności, zwłaszcza przy szybkich zakrętach. Dobrodziejstwo współczesnej elektroniki w postaci tempomatu dodatkowo podbija "fajność" GP o kilka punktów.

Dość długo czekałem na możliwość przejechania się XSR900GP i miałem pewne obawy - zawsze tak jest, gdy do motocykl nastawię się zbyt pozytywnie przed jazdą. I pierwsze kilkaset metrów rzeczywiście trochę mnie zaniepokoiły. Początkowo wydawało mi się, że w porównaniu z moją babcią XJR1200SP, jaką porzuciłem odbierając XSR-kę, moment obrotowy wypada sporo gorzej, zwłaszcza w najniższym zakresie obrotów. Ale to wrażenie rozwiało się już po kolejnym ruszeniu ze świateł. Owszem, trzycylindrowa 900 ma nieco inną chrapliwą charakterystykę, zwłaszcza na samym dole, ale nie jest to coś, co będzie skupiać naszą uwagę. Motocykl rusza ochoczo praktycznie bez dodania gazu - nie ma co drążyć. W dodatku przypomniałem o tym sobie dopiero pisząc o pierwszych wrażeniach. Podczas całej późniejszej jazdy to już nie skupiało mojej uwagi.

XSR900GP nie jest oczywiście motocyklem pozbawionym wad. Ba! Wg mnie, jest ich nawet sporo, ale sam już dawno zauważyłem, że nie szukam motocykla idealnego i co więcej - zwykle mam świadomość wad moich motocykli i nie staję Rejtanem za każdym razem, jeśli ktoś niepochlebnie wypowie się o mojej maszynie, czy nawet danym modelu. Ale dzięki temu mam poczucie, że ze swoimi motocyklami czuje się po prostu dobrze. Bo akceptacja wad i niedoskonałości jest podstawią udanego związku. Dobrze, dość tych górnolotnych farmazonów i już wracam do motocykla. Jest w nim kilka elementów, które są irytujące. Jak dla mnie głównym są kierunkowskazy, które wyłączamy tym samy przyciskiem, którym uruchamiamy miganie w danym kierunku. Owszem, jest wyłącznik czasowy, ale nie ma fizycznego wyłącznika. Kiedy chcemy przestać "migać" w prawo musimy ponownie nacisnąć włącznik "w prawo". Tym samym, jeśli odruchowo "poprawimy" przyciskając w domyśle ponownie kierunek - wyłączymy go. No i nie ma fizycznego, osobnego wyłącznika kierunków. No ale jest to już cecha wielu nowych modeli Yamahy z którą trzeba będzie się nauczyć żyć. Innym elementem są lusterka. Mocowane na krańcu kierownicy gwarantują rewelacyjna wręcz widoczność - czego się nie spodziewałem, bo praktycznie w prawym widać to co dzieje się na lewym pasie i na odwrót. Jednak okupione to jest znacznym zmniejszeniem sprawności w jeździe w korkach, bo przez lustra XSR900GP jest naprawdę szeroka. Bez nich byłaby prawdziwym zabójcą drogowych zatorów, dlatego wertuję oferty lusterek do XSR900GP montowanych do owiewki, choć wcale nie wiem, czy bym się na taki ruch zdecydował. We wszystkich XSR jakie oglądałem i obmacywałem wkurzało też zamocowanie kostek elektrycznych na kierownicy. One się po prostu ruszają sprawiając wrażenie, jakby były niedokręcone. Nie umiem powiedzieć, czy da się coś z tym zrobić, oficjalne stanowisko Yamahy jest takie, że "tak ma być". Zastanawiająca (i dość irytująca) jest też pojemność zbiornika paliwa. 14 l przy umiarkowanym spalaniu powinno dać rozsądny zasięg, ale nie zmienia to faktu, dlaczego tak gigantycznie wyglądający "kocioł" mieści tylko 14 l?

Ale żeby nie o samych wadach. Jak dla mnie motocykl ma naprawdę dużo plusów. Nie jest małym motocyklem, więc mimo swego wzrostu ok. 186 cm czuję się na nim komfortowo. Owiewka nie jest wzorcem aerodynamiki, ale zdecydowanie poprawia komfort przy jeździe z wyższymi prędkościami. Dynamika trzycylindrowego silnika jest naprawdę w porządku i choć na papierze mamy "tylko" 119 KM, to wystarcza to do bardzo dynamicznej jazdy. Podwozie pozwala na rozbudzenie wyobraźni, że sprzęt ten sprawdzi się nawet przy rekreacyjnym wyjeździe na tor wyścigowy, bo ma wszystkie argumenty na to, aby pojechać bardzo szybko. Desing motocykla "pozbawił" go (przynajmniej wizualnie) przedniej lampy i miałem spore obawy, ale wykonana w nowoczesnej technologii światło sprawdza się dobrze po zapadnięciu zmroku, a po przełączeniu na światła drogowe nawet bardzo dobrze.

Zobaczcie koniecznie naszą film o Yamasze XSR900GP i podzielcie się swoimi odczuciami co do tego motocykla.

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjêcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    NAS Analytics TAG
    na górê