XYTE ONE. Elektryczny skuter, w którym kask jest zbędny
Pamiętacie skuter BMW C1? Jeśli nie, to w zasadzie nic dziwnego, firma Bertone produkowała go dla BMW tylko trzy lata, od 2000 do 2002 roku i nigdy nie zyskał on większej popularności. Dlaczego przywołałem ten zabytek?
Po pierwsze przypomnę jeszcze, że powodem słabej sprzedaży BMW C1 był nie tylko dziwaczny wygląd tego pojazdu, ale także dość skomplikowana obsługa, ograniczona praktyczność i konieczność jazdy… w pasach bezpieczeństwa. Kilka lat temu pomysł wrócił jako unowocześniona koncepcja, lecz potem znowu zrobiło się o niej zupełnie cicho. Teraz pojawiło się coś nowego i starego zarazem. Znowu mamy dach, ale z przodu są dwa koła zamiast jednego. Oczywiście nie jest również konstrukcja Bertone.
Na tegorocznych targach IAA w Monachium odbędzie się premiera skutera, który ma ambicje przewrócić do góry nogami rynek miejskiej mobilności, a przynajmniej takie są hurraoptymistyczne zapowiedzi. W następny poniedziałek, czyli 8 września o godzinie 11:00, XYTE Mobility zaprezentuje swój futurystyczny model XYTE ONE. Prezentację poprowadzi założyciel marki, dr Wolfgang Ziebart, postać doskonale znana w świecie motoryzacji dzięki pracy w największych koncernach samochodowych. Towarzyszyć mu będzie Erik Goplen, odpowiedzialny za linię stylistyczną pojazdu, który widzicie na zdjęciach.
Oczywiście XYTE ONE nie chce być postrzegany jako kolejny elektryczny skuter, tylko jako zupełnie nowa kategoria pojazdu. Największym wyróżnikiem tej konstrukcji jest wbudowana klatka bezpieczeństwa, która daje możliwość jazdy bez kasku i to w pełni legalnie, przy wykorzystaniu zwykłego prawa jazdy kategorii B. Producent nie ma wątpliwości, że to najbezpieczniejszy elektryczny skuter na świecie, bo łączy zwinność jednośladu z poczuciem ochrony porównywalnym z małym autem. Te same argumenty pojawiły się 20 lat temu przy okazji BMW C1, ale to przecież nie oznacza, że tym razem się nie uda.
Trójkołowa platforma napędzana prądem ma gwarantować ponad 100 kilometrów zasięgu na jednym ładowaniu i prędkość maksymalną ograniczoną do 100 km/h. XYTE celuje przede wszystkim w osoby codziennie poruszające się po mieście, które chcą czerpać zwinność i łatwość skutera, ale nie chcą rezygnować z poczucia bezpieczeństwa ani komfortu. Dr Ziebart nie owija w bawełnę - jego zdaniem XYTE ONE wyznacza nowy standard bezpiecznej i stylowej mobilności, która jednocześnie stawia na zrównoważony rozwój. Z kolei Erik Goplen podkreśla, że projekt powstał z myślą o połączeniu funkcjonalności z odważnym, przyciągającym uwagę wyglądem.
Czy XYTE ONE faktycznie znajdzie swoją niszę i zacznie podbijać europejskie ulice? Mam pewne wątpliwości, ale może to dlatego, że widziałem na własne oczy szybki upadek BMW C1. Tyle, że to było dawno. Bardzo dawno.


Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze