Wszystkie autostrady w UE płatne, pieniądze na ekologię. Kontrowersyjny pomysł Niemiec
Wszystkie unijne autostrady płatne w ciągu najbliższych lat - oto przewodni postulat Niemiec na nadchodzące przewodnictwo w UE. Dochody miałyby zostać przeznaczone na ochronę środowiska.
Jeśli niemiecka propozycja zyska poparcie eurodeputowanych, koszty podróży zagranicznych mogą znacznie wzrosnąć. Niemcy, którzy 1 lipca objęci półroczną prezydencję w UE, chcieliby bowiem nałożenie wspólnych, ogólnoeuropejskich opłat autostradowych na kierowców wszystkich pojazdów oprócz autokarów i busów pasażerskich.
Opłaty miałyby być wprowadzone w ciągu najbliższych ośmiu lat, a uzyskane środki przeznaczone na ochronę środowiska. Pomysł Niemiec jest o tyle dziwny, że autostrady w tym kraju są akurat bezpłatne, a wszelkie próby wprowadzenia opłat kończą się silnym oporem wszelkich możliwych środowisk - od kierowców, do polityków.
Podobnie zresztą jest i tym razem - pomysłowi obłożenia unijnymi opłatami europejskich autostrad przeciwne są nawet niemieckie ministerstwa, szczególnie te związane z partią SPD. Mamy nadzieję, że pomysł ten nie uzyska aprobaty europarlamentu, bo oznaczać to będzie gigantyczny wpływ na ceny niemal wszystkich towarów.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeCzyli to będzie taki nowy parapodatek dla wszystkich.
OdpowiedzSłuchajmy niemiaszków to z pewnoscią oni na tym dobrze wyjdą.
Odpowiedz