Kiedy szlabany i bramki poboru op³at znikn± z autostrad? Rz±d ma konkretny plan
Bramki i szlabany na państwowych odcinkach autostrad będą systematycznie znikać. Rząd zastąpi je elektroniczną opłatą, dzięki czemu być może uda się uniknąć koszmarnych korków w szczycie sezonu.
Pomysł, by w XXI wieku mocno obciążone autostrady zagrodzić dodatkowo bramkami musiał zrodzić się w głowie kogoś, kto autostradą podróżował ostatni raz w latach 60. Każdy zator - nawet popsuta ciężarówka na poboczu, może spowodować ogromne korki w sytuacji, gdy na przykład cała Polska wraca z urlopów.
Problem już dawno dostrzegli tacy Austriacy, Węgrzy, czy Słowacy. Tam obowiązują winiety, czy to elektroniczne, czy w formie klasycznej naklejki na szybę. W Polsce obowiązuje jednak patologiczny system koncesyjny, który oznacza, że poszczególne odcinki autostrad zarządzane są przez różne podmioty.
Na szczęście choć na tych państwowych fragmentach autostrad zrobi się normalniej. Rząd pracuje nad wprowadzeniem zryczałtowanych opłat za przejazd autostradą. Płacić będzie można specjalną aplikacją z włączoną lokalizacją lub tradycyjnie - kupując bilet na stacji paliw.
Nowelizacja przepisów, która umożliwi likwidację szlabanów, ma szansę wejść w życie jeszcze w tym roku. Niestety, dotyczyć będzie tylko dwóch odcinków: A2 pomiędzy Koninem a Strykowem oraz A4 pomiędzy Bielanami Wrocławskimi a Sośnicą. Koncesjonariusze będą pobierać opłaty tak, jak dotychczas.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze