WSBK 2021: Toprak Razgatlioglu wygrywa pierwszy wy¶cig World Superbike na czeskim Autodrom Most
Toprak Razgatlioglu triumfował w pierwszym w historii wyścigu World Superbike na torze w czeskim Moście. Po dwóch upadkach Jonathana Rea turecki zawodnik powrócił do gry o pierwsze miejsce w generalce.
W kwalifikacjach Superpole najszybszy był Jonathan Rea z wynikiem 1'31.684, a pierwszy rząd uzupełnili Toprak Razgatlioglu i Scott Redding. Taki skład na czele zawsze jest gwarancją emocjonującego wyścigu i nie inaczej było w tym wypadku. Ciekawostką było również to, że pierwsza trójka wybrała na wyścig zupełnie różne opony. Jonathan Rea postawił na rozwojową SC1 z przodu i SC0 z tyłu, Toprak Razgatlioglu wybrał standardową oponę SC1 z przodu i SCX z tyłu, a Scott Redding poszedł w klasyczne opony SC1 z przodu i SC0 z tyłu.
Zarówno start jak i pierwsze okrążenie należały do Topraka Razgatlioglu i dopiero na kolejnym kółku Jonathan Rea spróbował przejąć prowadzenie, ale wyjechał za szeroko i przy okazji przepuścił Scotta Reddinga, który wyprzedził także Turka. Z racji tego, że nic nie jednoczy tak jak wspólny wróg, Razgatlioglu i Rea ruszyli w pogoń za Reddingiem. Na 14. okrążeniu Razgatlioglu był już za plecami Reddinga, a Rea podążał na trzeciej pozycji i wtedy sześciokrotny mistrz świata po raz pierwszy wypadł z toru. Zawodnik Kawasaki szybko wrócił na motocykl i spadł na 11. miejsce. Na pięć okrążeń przed końcem Rea znów wypadł z toru i był to dla niego już koniec wyścigu.
Losy wyścigu rozstrzygnęły się na ostatnim okrążeniu, choć nic nie zapowiadało wygranej Razgatlioglu, który w zakręcie numer 15 wyprzedził Reddinga, ale pojechał za szeroko. Zawodnik Yamahy spróbował szczęścia raz jeszcze i w zakręcie numer 20 wyprzedził Reddinga i zmusił go do wyjazdu poza linię wyścigową. Zawodnik Ducati próbował się odgryźć w ostatnim zakręcie, ale było już za późno i musiał zadowolić się drugim miejscem. Podium uzupełnił zespołowy kolega Topraka Razgatlioglu - Andrea Locatelli.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze