SPEED kontra piraci drogowi. 34 tysiące razy za szybko!
Piraci drogowi w województwie kujawsko-pomorskim nie mają łatwego życia. W 2024 roku funkcjonariusze specjalnej grupy SPEED interweniowali tam ponad 34 tysiące razy, rejestrując przekroczenia dopuszczalnej prędkości.
Efektem ich działań było zatrzymanie aż 535 praw jazdy i nałożenie niemal 40 tysięcy mandatów. Wydaje się, że nawet najbardziej zuchwali kierowcy nie mogą czuć się bezpiecznie pod czujnym okiem tej policyjnej jednostki.
Grupy SPEED, które od 2018 roku działają na terenie całej Polski, zostały stworzone, by rozprawiać się z niebezpiecznymi zachowaniami na drogach. Początkowo funkcjonowała tylko stołeczna jednostka, ale kiedy okazało się, że ta formuła się sprawdza, zaczęto tworzyć nowe oddziały w kolejnych miastach. Już w lipcu 2019 roku w każdej komendzie wojewódzkiej policji działała taka grupa.
W skład grupy SPEED wchodzą nie tylko funkcjonariusze ruchu drogowego, ale także specjaliści od kryminalistyki i walki z cyberprzestępczością. Ich zadaniem jest wychwytywanie piratów drogowych, monitorowanie nagrań z internetowych platform oraz szybka reakcja na sytuacje zagrażające bezpieczeństwu na drodze. W praktyce oznacza to łapanie kierowców przekraczających prędkość, ale także tych, którzy nie respektują pierwszeństwa, wyprzedzają w niedozwolonych miejscach czy nie zachowują ostrożności na przejściach dla pieszych.
Województwo kujawsko-pomorskie jest przykładem regionu, w którym działania SPEED są szczególnie widoczne. W ubiegłym roku funkcjonariusze z tej jednostki skontrolowali ponad 46 tysięcy pojazdów, w tym motocykle, i ujawnili 47 tysięcy wykroczeń. Statystyki są imponujące - ponad 34 tysiące przypadków dotyczyło przekroczeń prędkości, a prawie 29 tysięcy kierowców otrzymało za to mandat. 535 osób straciło prawo jazdy, z czego 340 za zbyt szybką jazdę w terenie zabudowanym, przekraczającą dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h.
Działania grupy SPEED to jednak nie tylko mandaty i zatrzymane dokumenty. Policjanci skierowali ponad 800 wniosków do sądu o ukaranie sprawców wykroczeń, a także zatrzymali prawie 2200 dowodów rejestracyjnych. Na ich liście znalazło się również 284 przestępstwa drogowe, takie jak prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości czy łamanie sądowych zakazów.
Na pewno znacie hasło "prędkość zabija". W rzeczywistości to nie prędkość zabija, tylko ludzie, którzy brak wyobraźni i brawurę mylą z czymś innym. Ścigacz zawsze promował i będzie promował szybką, techniczną jazdę, ale w kontrolowanych warunkach na torach, a nie wolną amerykankę na ulicach. Nie możemy się irytować czy zżymać na tysiące mandatów, bo tu chodzi o bezpieczeństwo, również nasze i naszych najbliższych.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeZostaliście gazetką zakładową Komendy Głównej Policji? Choć oni chyba mają więcej polotu.....
Odpowiedz