Rozwód z powodu zdjêcia z fotoradaru, czyli uwa¿aj jak i z kim je¼dzisz
Zdjęcie z fotoradaru dowodem w sprawie zdrady? Owszem, historia zna takie przypadki, a pamiętajcie, że część fotoradarów pstryka zdjęcia także z tyłu, gdzie jest tablica, a zatem wskazówka, na jaki adres wysłać wezwanie...
Do zabawnej, a jednocześnie przykrej sytuacji doszło niedawno w Niemczech. Kierowca dostał korespondencję ze zdjęciem z fotoradaru, którą otworzyła jego żona. Na zdjęciu widać było, że mężczyzna jedzie z jakąś kobietą, choć żonie powiedział, że jechał sam.
Sprawa zakończyła się rozwodem. Mężczyzna uznał to za naruszenie jego dóbr osobistych przez służby i zażądał odszkodowania. To, na podstawie wyroku sądu, zostało mu przyznane.
W Polsce obsługą systemu fotoradarów zajmuje się Główny Inspektorat Transportu Drogowego, który nie ma uprawnień do ingerowania w materiał dowodowy. Zdjęcia zrobionego z przodu nie trzeba się obawiać, bo nie można na jego podstawie ustalić tożsamości sprawcy wykroczenia, ale część fotoradarów pstryka także z tyłu.
I tutaj wypadałoby uważać - korespondencję ze zdjęciem, na którym wyraźnie widać ponętne kształty pasażerki, może przecież otworzyć najlepsza z żon...
Komentarze 3
Poka¿ wszystkie komentarzeTrzeba by³o wzi±æ j± z przodu 😉. I przyjemnej i bezpieczniej.
OdpowiedzBez sensu ,¿e zdjêcia zrobionego z przodu nie trzeba siê obawiaæ ,lecz zrobionego z ty³u. Chyba ,¿e chodzi o motocykl ,lecz w artykule nie ma o nim ¿adnej wzmianki. Autor siê tak podnieci³ z ...
OdpowiedzArtyku³y na stronie ¶cigacz.pl wiêc chyba jasne ¿e odnosi siê do jedno¶ladów a w tych zdjêcie z przodu jest bezu¿yteczne
OdpowiedzNo we¼ Pan. Artyku³ podpowiada sie na stronie wp.pl wiec kolega wyzej mial racje. My¶lenie dziecka. Wszyscy wiedz± co mam na mysli.
OdpowiedzKole¿ankê podwióz³ do pracy. Poza tym móg³ wolniej jechaæ.
Odpowiedz