Ścigacz.pl

Pol Tarrés już raz ustanowił rekord najwyższego wjazdu motocyklem z silnikiem dwucylindrowym, a teraz zrobił to na motocyklu jednocylindrowym i to podczas rekonesansu przed próbą pobicia poprzedniego rekordu... Cała akcja miała miejsce na jednym z wulkanów w Chile.

Pol Tarrés jest ambasadorem Yamahy Ténéré i w 2022 r. ustanowił rekord wysokości wjazdu dla motocykla z silnikiem dwucylindrowym. Wspiął się modelem Ténéré World Raid GYTR na wysokość 6677 m n.p.m. i teraz postanowił znów to zrobić, ale najpierw musiał udać się na rekonesans. W tym celu wybrał Yamahę YZ450FX, którą wspiął się na wysokość 6756 m n.p.m., a następnie powtórzył to z użyciem Yamahy Ténéré 700 World Raid.

Miejscem akcji był najwyższy wulkan świata i jednocześnie druga najwyższa góra w Andach - czyli Ojos del Salado. Najpierw Tarrés i reszta ekipy przeszli trwający 2 tygodnie etap aklimatyzacji. Jak czytamy w komunikacie prasowym Yamahy, borykali się z chorobą wysokościową. Po jego zakończeniu zaczęli szukać odpowiedniej ścieżki wjazdu. Pogoda nie była łaskawa, a jednego dnia spadła nawet lawina śnieżna, która zablokowała część dróg.

Wjazd motocyklem Yamaha Ténéré 700 World Raid rozpoczął się w Refugio Murray, na wysokości 4522 m n.p.m., a dotarcie na wysokość 6756 m n.p.m. trwało zaledwie 50 minut. Motocykl został wyposażony w komputer sterujący GYTR, dodatkowy zbiornik paliwa, elementy zawieszenia GYTR oraz koła Haan. Członkowie ekipy przyznali, że w 2022 r. największą bolączką było właśnie zwiększone zużycie paliwa na dużej wysokości.

- Powyżej 6000 metrów wszystko zdaje się znacznie zwalniać. Wysiłek fizyczny jest ciężki do opisania i nie ma miejsca na błędy. Nawet chodzenie jest wyzwaniem, a co dopiero jazda Ténéré na takiej wysokości - powiedział Pol Tarrés.