Ścigacz.pl

Pomimo 39 lat na karku i 9 tytułów mistrzowskich na koncie, "Doktor" wciąż jest bardzo szybki na torze i czuje głód kolejnych zwycięstw. O zjawiskowym Włochu wypowiedziało się ostatnio kilku innych, wielkich zawodników: Casey Stoner, Giacomo Agostini, Kevin Schwantz, Kenny Roberts i Wayne Rainey. Wszyscy byli wyjątkowo jednomyślni.

Oficjalny portal Motogp.com zebrał opinie prawdziwych legend wyścigów motocyklowych o Valentino Rossim i pogłoskach o jego przejściu na sportową emeryturę. Wielcy zawodnicy nie mają wątpliwości: póki starczy sił i motywacji, VR46 powinien jak najdłużej pozostać na torze.

Najmłodszym z wypowiadających się był Casey Stoner, który zakończył karierę zawodniczą w wieku zaledwie 25 lat. Dwukrotny Mistrz Świata powiedział: Jeśli Valentino będzie kontynuował pracę, będzie szybki. W MotoGP nie ma limitu wiekowego, jeśli nie masz kontuzji, twoje ciało jest odporne i dobrze się bawisz, to nie musisz się zatrzymywać.

Australijczykowi wtórował legendarny Giacomo Agostini, mający za sobą 122 zwycięstwa w wyścigach Grand Prix i aż 15 tytułów Mistrza Świata: Rossi lubi motocykle, lubi konkurencję i lubi to środowisko - trudno mu przejść na emeryturę. Jest dobry, nadal jest szybki i jest szczęśliwy. Dlaczego miałby nie kontynuować?

Wayne Rainey, trzykrotny Mistrz Świata, powiedział: On jest niesamowity! Potrafi przejść przez trudniejsze okresy, co jest bardzo ważne w MotoGP. Jest otoczony dobrym zespołem i wciąż bierze udział w nowych projektach.

Z kolei słynny Amerykanin Kenny Roberts uważa, że Rossi jest klasą sam dla siebie: Rossi nie może być porównywany z kimkolwiek innym. Jest tylko jeden Valentino Rossi. W wieku 39 lat wciąż walczy o tytuł, to coś w jego krwi. Wielki szacunek, jest wyjątkowym kierowcą.

Kolejna legenda wyścigów, Kevin Schwantz, również nie wysyła Rossiego na emeryturę: On znalazł sposób, aby zawsze być zmotywowanym, nawet jeśli przebrnięcie przez cały kalendarz MotoGP jest trudne. To niesamowite, że znajduje motywację do przygotowania kolejnego sezonu. Kiedy inni wracają do domu i po prostu chcą odpocząć, on nadal pracuje. Myślę, że będzie konkurencyjny co najmniej w kolejnych dwóch sezonach.