tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Kawasaki Ninja 1100SX model 2025, co siê zmieni³o? Test, opinia, dane techniczne
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Kawasaki Ninja 1100SX model 2025, co siê zmieni³o? Test, opinia, dane techniczne

Autor: Marena Dudek 2025.01.19, 18:34 Drukuj

Kawasaki Ninja 1100SX to sportowo-turystyczny motocykl będący następcą popularnego modelu 1000SX. Tylko, czy da się adrenalinę połączyć z komfortem? Sprawdźmy!

Kawasaki 1000SX zdobył uznanie motocyklistów za mocny i elastyczny silnik, wygodną pozycję podczas jazdy oraz stabilne prowadzenie. Wadą była jego waga, słaba ochrona przed wiatrem i dość duże spalanie przy dynamicznej jeździe.

NAS Analytics TAG

Nowa Ninja 1100SX posiada czterocylindrową, rzędową jednostkę napędową o pojemności 1099 cm3 i mocy 136 KM. Zmieniono skok tłoka z 56 mm na 59 mm, co oznacza, że tłok w cylindrze wykonuje dłuższy ruch w górę i dół, zwiększając całkowitą objętość cylindrów. Poprawia to osiągi w dolnych i średnich zakresach, co skutkuje bardziej płynnym przyspieszeniem i lepszą reakcją na gaz przy niższych obrotach. Silnik jest bardziej ekonomiczny i mniej obciążony przy dłuższej jeździe. Przez tę zmianę mamy mniej koni mechanicznych niż u poprzednika. Pamiętajcie, że moc to nie wszystko. Bogatszy zakres średnich obrotów i większy moment obrotowy sprawia, że Ninja wydaje się mocniejsza. Co więcej, zmiany w silniku nie ograniczają się do samego zwiększenia pojemności, wałki rozrządu o nowym profilu krzywek oraz zmodyfikowane kanały dolotowe zwiększają moment obrotowy, dając przyjemniejsze i mocniejsze odczucie jazdy.

Kawasaki Ninja 1100SX model 2025
Zobacz wideo z testu »

Sześciobiegowa skrzynia biegów wyposażona w quickshifter działa płynnie, nawet przy niższych prędkościach, co jest istotne w sportowo-turystycznym motocyklu. Dłuższe przełożenia na 5. i 6. biegu sprawiają, że motocykl dobrze sprawdza się podczas dalekich tras, zmniejszając zużycie paliwa i podnosząc komfort jazdy. Wbudowane sprzęgło antyhoppingowe zapobiega blokowaniu tylnego koła przy nagłej redukcji, co dodaje pewności w prowadzeniu.

Mnogość "umilaczy" jazdy w Kawasaki jest duża. Do wyboru są tryby jazdy: road, sport, rain oraz rider, który pozwala na indywidualne dostosowanie parametrów. Tempomat ratuje prawy nadgarstek podczas długich tras, a 3-stopniowa kontrola trakcji dostosowuje reakcję motocykla w zależności od warunków drogowych.

Układ hamulcowy Brembo - podwójne tarcze 300 mm z przodu z radialnymi zaciskami i pojedyncza tarcza 260 mm z tyłu - działa skutecznie, a zintegrowany system KIBS zapewnia kontrolowaną, stabilną siłę hamowania.

Pod względem zawieszenia, Ninja również nie zawodzi. Przednie zawieszenie Showa USD z regulacją wstępnego napięcia sprężyny i tylne Ohlins zapewniają stabilność oraz dobre tłumienie nierówności, co jest ważne, bo każdy motocyklowy turysta ma świadomość, że z jakością nawierzchni bywa różnie w zależności od kraju. Sztywna, aluminiowa rama dobrze rozkłada masę, dzięki czemu Ninja jest zwinna i jednocześnie zachowuje dobre właściwości jezdne.

Pozycja podczas jazdy jest wyprostowana i wygodna, a regulowana szyba sprawia, że ochrona przed wiatrem jest skuteczna (chociaż dla wyższych redaktorów była zbyt niska). Spalanie wynosi około 5,6 l/100 km, a zbiornik paliwa o pojemności 19 litrów zapewnia spory zasięg. Dodatkowe obciążenie kierownicy skutecznie minimalizuje wibracje.

Zrobiliśmy około 200 km i nie odczuwałam żadnych nieprzyjemnych dolegliwości związanych z pokonaniem trasy, typu bolące kolana czy nadgarstki. Kawasaki wygląda sportowo, a zachowuje wygodną pozycję podczas jazdy. Jazda typowo sportowym motocyklem w trasie zawsze kończyła się dla mnie bólem pleców. Większość trasy obejmowała kręte, górskie drogi, dość wąskie. Ninja płynęła w zakrętach i pomimo tego, że na początku obawiałam się jej wagi i gabarytów, szybko o tym zapomniałam i bardzo dobrze się bawiłam. Niestety nie było możliwości sprawdzić Kawy przy konkretniejszych prędkościach - mam nadzieję, że będę miała okazję to ocenić w Polsce.

Pomimo tego, że Kawasaki twierdzi, że nowa Ninja 1100SX jest lekka, to nie oszukujmy się, jak na sportowy motocykl 234 kg to dużo, ale jak na sprzęt turystyczny jest to już waga do zaakceptowania.

Wizualnie nowa Ninja 1100SX przypomina mi moją Ninję 300, która w końcu spełniła postanowienie noworoczne i przypakowała na siłowni. Od swojego poprzednika, czyli 1000SX SE nie różni się znacząco.

Wyświetlacz TFT jest przejrzysty i czytelny. Znajdziemy na nim wszystkie podstawowe informacje, takie jak prędkościomierz, obrotomierz, wskaźnik wrzuconego biegu oraz kontrolka ECO, która w moim przypadku jest jak Yeti, podobno istnieje, ale nikt go jeszcze nie widział. Mamy także możliwość połączenia się z telefonem za pomocą aplikacji "Rideology", która umożliwia śledzenie parametrów motocykla, takich jak przebieg, stan paliwa, harmonogram serwisowy oraz dziennik jazdy (nie mieliśmy możliwości tego sprawdzić). Zainstalowane gniazdo USB-C pozwala na ładowanie telefonu, ale wygląda okropnie, według mnie jest to najgorszy element tego motocykla. Sakwy turystyczne dopełniają pakiet, umożliwiając szybkie ich zakładanie i zdejmowanie. Zapięcie w środku kufra jest trochę skomplikowane na początku, ale wszystkiego można się nauczyć. Co więcej, ich prosty design sprawia, że motocykl wygląda dobrze, nawet jak je zdejmiemy. O dziwo, w Hiszpanii potrzebowałam grzanych manetek! Warto pamiętać o ustawieniu ich mocy przed wyruszeniem w podróż, bo potem wymaga to dużo naszej uwagi.

Kawasaki 1100SX SE nie zmieniło się wizualnie, ale za to wnętrze przeszło modyfikacje, które poprawiają wrażenia z jazdy i oszczędność paliwa. Pozycja jest wyprostowana i wygodna podczas dłuższych tras, a bez kufrów sprawdzi się nawet jako sprzęt na dojazdy do pracy. Gabaryty nowej Ninjy i jej dynamiczny silnik sprawiają, że to propozycja skierowana dla riderów z większym doświadczeniem. Gwarantuje radość z jazdy i myślę, że jest gotowa na zwiedzanie świata.

Kawasaki Ninja SX 1100 model 2025. Dane techniczne

Silnik

Typ silnika: Chłodzony cieczą, 4-suwowy silnik rzędowy

Pojemność skokowa silnika: 1,099 cm³

Średnica x skok: 77 x 59 mm

Stopień sprężania: 11.8:1

Układ zaworów: DOHC, 16 zaworów

Układ paliwowy: Wtrysk paliwa: Ø38 mm x 4

Zapłon: Cyfrowy

Układ rozruchowy: Elektryczny

Smarowanie: Smarowanie wymuszone, mokra miska olejowa

Hamulce & Zawieszenie

Hamulce, przednie: Podwójne półpływające tarcze 300 mm. Zacisk hamulcowy: Podwójny, montowany promieniowo, monoblokowy, przeciwstawny 4-tłoczkowy

Hamulce, tylne: Pojedyncza tarcza hamulcowa ø260 mm. Zacisk: jednotłoczkowy

Zawieszenie, przednie: Odwrócony widelec ø41 mm z tłumieniem dobicia i odbicia oraz regulacją napięcia wstępnego sprężyny

Zawieszenie, tylne: Poziomy, gazowy amortyzator tylny Back-link z regulacją tłumienia odbicia i zdalną regulacją napięcia wstępnego sprężyny

Osiągi & Przeniesienie Napędu

Moc maksymalna: 100.0 kW {136 PS} / 9,000 rpm

Zużycie paliwa: 5.6 l/100 km

Zestaw dławiący 85 kW: Dostępny

Emisja C02: 126 g/km

Maksymalny moment obrotowy: 113 N•m {11.5 kgf•m} / 7,600 rpm

Zużycie paliwa (zestaw dławiący 85 kW): 5.6 l/100 km

Emisja CO2 (zestaw dławiący 85 kW): 126 g/km

Skrzynia biegów: 6 biegów

Przeniesienie napędu: Łańcuch uszczelniony

Przełożenie podstawowe: 1.528 (81/53)

Przełożenie biegu 1: 2.600 (39/15)

Przełożenie biegu 2: 1.950 (39/20)

Przełożenie biegu 3: 1.600 (24/15)

Przełożenie biegu 4: 1.389 (25/18)

Przełożenie biegu 5: 1.217 (28/23)

Przełożenie biegu 6: 1.069 (31/29)

Przełożenie całkowite: 2.800 (42/15)

Sprzęgło: Wielotarczowe mokre, ręczne

Rama & Wymiary

Typ ramy: Dwururowa, aluminiowa

Ślad: 98 mm

Skok zawieszenia, przednie: 120 mm

Skok zawieszenia, tylne: 141 mm

Opona, przednia: 120/70ZR17M/C (58W)

Opona, tylna: 190/50ZR17M/C (73W)

Kąt skrętu L/P: 31° / 31°

Dł x Szer x Wys: 2,100 x 805 x 1,190 (1,225 mm wysoka szyba) mm

Rozstaw osi: 1,440 mm

Prześwit pod pojazdem: 135 mm

Pojemność zbiornika paliwa: 19 litrów

Wysokość siedzenia: 835 mm

Masa pojazdu gotowego do użytku: 235 kg

Kawasaki Ninja 1100SX. Zobacz galeriê zdjêæ modelu na rok 2025:

Kawasaki Ninja 1100 SX 2025 jazda
Kawasaki Ninja 1100 SX 2025
Kawasaki Ninja 1100 SX Marlena Dudek
Kawasaki Ninja 1100 SX Marlenka
Kawasaki Ninja 1100 SX jak wyglada model na rok 2025
Kawasaki Ninja 1100 SX jak wyglada
Kawasaki Ninja 1100 SX jazda
Kawasaki Ninja 1100 SX kufry
Kawasaki Ninja 1100 SX model 2024 w zlozeniu
Kawasaki Ninja 1100 SX model 2025
Kawasaki Ninja 1100 SX na serpentynach
Kawasaki Ninja 1100 SX przod
Kawasaki Ninja 1100 SX w gorach
Kawasaki Ninja 1100 SX w turystyce
Kawasaki Ninja 1100 SX w zakrecie
Kawasaki Ninja 1100 SX w zlozeniu
Kawasaki Ninja 1100 SX wersja na 2025
Kawasaki Ninja 1100 SX wrazenia kobiety
Kawasaki Ninja 1100 SX zdjêcia modelu na rok 2025 - FOTORELACJA
NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjêcia
Kawasaki Ninja 1100 SX 2025 jazda
NAS Analytics TAG
Kawasaki Ninja 1100 SX 2025
Kawasaki Ninja 1100 SX Marlena Dudek
Kawasaki Ninja 1100 SX Marlenka
Kawasaki Ninja 1100 SX jak wyglada model na rok 2025
Kawasaki Ninja 1100 SX jak wyglada
Kawasaki Ninja 1100 SX jazda
Kawasaki Ninja 1100 SX kufry
Kawasaki Ninja 1100 SX model 2024 w zlozeniu
Kawasaki Ninja 1100 SX model 2025
Kawasaki Ninja 1100 SX na serpentynach
Kawasaki Ninja 1100 SX przod
Kawasaki Ninja 1100 SX w gorach
... wiêcej zdjêæ »
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    NAS Analytics TAG
    na górê