Ścigacz.pl

W 1888 roku, w jednej ze szkockich miejscowości, niejaki John Boyd Dunlop siedział i obserwował, jak jego synek jeździ po brukowanej ziemi na rowerze trójkołowym, wyposażonym w opony z pełnej gumy. Zauważył, że malec nie porusza się zbyt szybko i nie wydaje się być zbyt zadowolonym. Chcąc zapewnić synowi płynniejszą jazdę i lepsze prowadzenie, Dunlop owinął koła roweru w cienkie gumowe arkusze, skleił je i napompował pompką do piłki nożnej. W ten sposób opracował pierwszy w historii system amortyzacji powietrznej i stworzył podwaliny pod pierwszą oponę pneumatyczną.

Potrzeba jest matką wynalazków. To stare przysłowie sprawdziło się pewnie u każdego z nas i to niejednokrotnie. Czasem bywały to naprawy "na chwilę", jak na przykład kawałek patyka i taśma izolacyjna łącząca złamane na pół cięgno zmiany biegów. Jednak bywa i tak, że zwykła potrzeba pomocy komuś przerodzi się w rewolucyjny wynalazek.

Tak się właśnie stało w 1888 roku w jednej ze szkockich miejscowości. Niejaki John Boyd Dunlop siedział i obserwował, jak jego synek jeździ po brukowanej ziemi na rowerze trójkołowym wyposażonym w opony z pełnej gumy. Zauważył, że malec nie porusza się zbyt szybko i nie wydaje się być zbyt zadowolonym. Chcąc zapewnić synowi płynniejszą jazdę i lepsze prowadzenie, Dunlop owinął koła roweru w cienkie gumowe arkusze, skleił je i napompował pompką do piłki nożnej. W ten sposób opracował pierwszy w historii system amortyzacji powietrznej i stworzył podwaliny pod pierwszą oponę pneumatyczną.

Niecały rok później wynalazek Dunlopa zadebiutował podczas wyścigów kolarskich. Umożliwił on mało znanemu kolarzowi Willie Hume'iemu w łatwy sposób pokonać silniejszych rywali w serii wyścigów rowerowych. Stało się to właśnie dzięki przewadze, zapewnionej przez opony pneumatyczne. To wydarzenie naocznie pokazało genialność wynalazku i ugruntowało jego przyszłą pozycję we wszystkich gałęziach sportów motorowych.

Dunlop natychmiast opatentował swój pomysł i zaczął rozwijać wynalazek w przedsięwzięcie komercyjne, zakładając firmę, która szybko stała się znana jako Dunlop Pneumatic Tire Co. Ltd. W 1890 roku Dunlop otworzył swoją pierwszą fabrykę opon w Dublinie w Irlandii. Dalszych planów nie pokrzyżował nawet fakt, że jego patent anulowano po dwóch latach, gdy wyszło na jaw, że 43 lata wcześniej wynalazek został opatentowany przez innego Szkota - Roberta Williama Thomsona. W ostatniej dekadzie XIX wieku przedsiębiorstwo otworzyło filie w USA i kontynentalnej Europie oraz fabrykę w Australii. W 1910 roku Dunlop, korzystając z faktu posiadania przez imperium Brytyjskie kolonii na Malajach (obecna Malezja), założył na powierzchni 50 000 akrów plantację kauczuku. W przybliżeniu 50% gumy stanowi kauczuk naturalny, pochodzący z drzewa kauczukowego. Właśnie dlatego dostęp do tego surowca był niezbędny, aby zapewnić możliwie ciągłą pracę w fabrykach oraz pozwolić na rozwój nowych technologii. Celem firmy Dunlop było i nadal jest stałe wytwarzanie coraz lepszych produktów, które nie tylko poprawiają osiągi pojazdów, ale również pozytywnie wpływają na wrażenia z jazdy.

Teraz, 133 lata później, biorąc do ręki nową oponę Dunlop, próbuję sobie wyobrazić, ile zmian zaszło w jej konstrukcji od czasu sklejanych pasków gumy i rowerka trójkołowego. Dzisiejsza technologia pozwala komputerowo projektować i badać wiele parametrów opony, zanim finalnie zostanie ona wdrożona do produkcji, a następnie przejdzie testy drogowe. Różne składy mieszanki czy - czasem wydawałoby się dziwny - wygląd bieżnika, nigdy nie są dziełem przypadku.

Cała ta historia jest podstawą tego, co wyróżnia firmę Dunlop spośród innych producentów opon motocyklowych. Nie ma stylu, przeznaczenia ani dziedziny, w której opony motocyklowe Dunlop nie rywalizowałyby o pierwsze miejsce na podium. Dzięki długiej liście osiągnięć i innowacji na przestrzeni wieków opony motocyklowe Dunlop wyznaczają standardy, które są nieustannie podwyższane. Dunlop jako pierwszy producent zastosował paski z kevlaru. Jako pierwszy stworzył 20-calową oponę do motocykli terenowych. Jako pierwszy opracował opony do minibike'ów klasy premium. Cóż, chyba starczy tego wymieniania.... Jeśli chodzi o opony motocyklowe, Dunlop jest liderem od dziesięcioleci. Nie ważne jakim motocyklem jeździsz, zawsze możesz mieć pewność, że w ich katalogu znajdziesz odpowiednie opony. I co najważniejsze  - niezależnie od przeznaczenia - ich jakość będzie tak samo wysoka. Każdemu z nas w trakcie jazdy zależy na przyczepności i pewności w prowadzeniu. Cieszymy się, kiedy opona spełnia pokładane w niej oczekiwania. Pozostaje wtedy tylko czerpać czystą przyjemność z jazdy.