Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
A jak ja kupiłem swój pierwszy motocykl, to miałem 35 lat, czyli byłem młody, a mimo to od listopada do czerwca kolejnego roku wsiadłem na niego może z dziesięć razy, oczywiście tylko jak nie padało. I w tym czasie praktycznie nie myślałem o niczym innym, wszystko było podporządkowane motocyklowi - kupiłem 3 kurtki, 3 pary spodni, 3 pary butów na moto, różne akcesoria do niego, 2 kaski, dzień w dzień czytałem o motorach oglądałem filmiki na youtubie, a jak szedłem do garażu, żeby wsiąść na motor, to w ostatniej chwili wybierałem samochód i wracałem do domu się przebrać. Po trzech sezonach nakręciełem już wprawdzie 8 tys. km i mam już trzeci motor, ale w deszczu jechałem tylko 2 razy i było to okropne.