W naszym kraju jest dużo utalentowanych zawodników, o których prawdopodobnie nigdy nie słyszeliście. Kamil Krzemień jest jednym z nich. Z sukcesami ściga się nie tylko w Polsce, ale także w niemieckim Yamaha R6 Dunlop Cup i już w pierwszym wyścigu tej serii zajął… drugie miejsce!

Żeby ścigać się motocyklami, co tu dużo mówić, trzeba mieć jaja. Żeby robić to w czasie deszczu, na mokrym torze i to jeszcze z takim sukcesem, gdzie na pierwszym okrążeniu wyprzedza się 11! zawodników (a wyścig to nie Mistrzostwa Ziemi Lubuskiej), te męskie atrybuty muszą być ze stali. Kamil pokazał, że w najgorszych warunkach pogodowych, potrafi radzić sobie wprost niesamowicie. Zobaczcie onboard Kamila z tego wyścigu, przeplatany ujęciami z trybun. Zapnijcie pasy i trzymajcie się mocno. Będzie mokro i baaardzo szybko! Gratulacje Kamil! Cała ekipa Ścigacza życzy Ci kolejnych spektakularnych sukcesów na arenie międzynarodowej!