Odcinkowy Pomiar Prędkości będzie oznaczony nowymi znakami. Ministerstwo Infrastruktury ma nadzieję, że poprawią one czytelność - dotychczas kierowcy często nie wiedzieli gdzie mierzony odcinek się zaczyna i gdzie kończy.

Ministerstwo Infrastruktury miało do OPP wiele uwag. Jedną z nich było słabe oznaczenie mierzonych odcinków, co powodowało dezorientację wśród kierowców. Wielu z nich, nie wiedząc jaka obowiązuje prędkość, jechało znacznie wolniej niż pozwalały znaki, co skutkowało niepotrzebnym spowolnieniem ruchu.

Zaproponowano więc wprowadzenie specjalnego oznaczenia, składającego się z dwóch znaków D-51a oraz D-51b. Pierwszy określałby początek odcinka pomiarowego i limit prędkości na mierzonym odcinku, drugi oznaczałby koniec odcinka. Zdaniem ministerstwa takie oznaczenia znacznie ułatwią kierowcom zorientowanie się w obowiązujących na OPP zasadach.

Niestety, nadal nierozwiązana pozostaje sprawa wątpliwej legalności Odcinkowego Pomiaru Prędkości. Wielu prawników zwraca uwagę, że w polskim prawie nie istnieje wykroczenie "przekroczenia średniej prędkości", nie można zatem legalnie nakładać mandatów na podstawie wskazań OPP.