Ścigacz.pl

Nowy rok to nie tylko nowe możliwości, ale również nowe kary za nowe przewinienia i wyższe kary dla zapominalskich, którzy nie opłacą podatku PCC-3 lub spóźnią się z ubezpieczeniem OC. Po kieszeni dostaną zarówno właściciele samochodów, jak i motocykli. Oczywiście, jeśli zdążycie zrobić wszystko na czas, to możecie spać spokojnie.

Zaczniemy od nowego obowiązku dla właścicieli pojazdów. Od 1 stycznia 2024 r. zarówno sprzedający, jak i kupujący będą musieli pamiętać o nowych rzeczach. Uchylono przepis dotyczący informowania starosty o zakupie używanego samochodu lub motocykla. Zamiast tego obowiązkowa będzie jego rejestracja. Osoby fizyczne, które nie prowadzą działalności gospodarczej, będą musiały zarejestrować pojazd w ciągu 30 dni pod groźbą kary 1000 zł. Przedsiębiorcy będą mieli 90 oraz 180 dni, a po tym terminie zapłacą 2000 zł kary. Czas będzie liczony od daty zawarcia transakcji, a więc daty na umowie lub fakturze. Nowe przepisy mają dotyczyć pojazdów kupionych od 1 stycznia 2024 r.

Kolejna kwestia to niesławny podatek PCC-3, który trzeba opłacić, jeśli pojazd został kupiony w drodze umowy kupna-sprzedaży pojazdu. Na wypełnienie tego obowiązku macie 14 dni. Brak zapłaty jest traktowany jako wykroczenie skarbowe i grozi mandatem od 20 do 21 210 zł lub grzywną nałożoną przez sąd i wynoszącą od 422 do 84 480 zł. Wartość kary nie może przekraczać 20-krotności pensji minimalnej. Z podatku zwolnione są osoby, które nabyły pojazd bezpośrednio za granicą, osoby niepełnosprawne, nabywające pojazd o wartości niżej niż 1000 zł oraz kupujące pojazd na fakturę.

Ostatni przystanek to kary za brak OC. Dla właścicieli samochodów będzie wynosiła 1700 zł za spóźnienie do 3 dni, 4250 zł za spóźnienie od 4 do 14 dni lub 8490 zł za spóźnienie powyżej 14 dni. Dla właścicieli motocykli i motorowerów kary wyniosą odpowiednio 280, 700 i 1400 zł.