Ścigacz.pl

Dobra sensacja na długi weekend? Może ten pościg policjanta na motocyklu za uciekającym w klapach mistrzem powerslide'ów? Cała sytuacja wydarzyła się naprawdę i miała miejsce w Brazylii.

Ponieważ w długi weekend w telewizji nie ma nic ciekawego, dlatego odkopaliśmy dla Was ten film sensacyjny ze scenami kaskaderskimi, lepszymi niż Mission Impossible 2. Oglądaliście może "Torque Jazda na Krawędzi"? W porównaniu z tym filmem przedstawione w "Torque" sceny jazdy na motocyklach wydają się być odgrywane w zwolnionym tempie. Co ciekawe pościg, przedstawiony na tym filmie, miał miejsce naprawdę i rozegrał się w Brazylii. Trudno powiedzieć, kto wykazał się tutaj wyższymi umiejętnościami jazdy motocyklem, czy opętany uciekinier z piekła rodem, czy goniący go policjant. Ale chyba jednak wskazalibyśmy na uciekającego małolata, ze względu na obuwie ochronne, z którego korzystał podczas powerslide'ów w zakrętach wąskich uliczek.

Najciekawsza scena ma miejsce pod koniec filmu. Uzdolniony uciekinier, który pomimo krótkich spodenek i klapków na nogach dzielnie daje radę umknąć policjantowi przez ponad 7 minut, zrozumiawszy, że jego trud jest daremny, postanawia się w końcu zatrzymać. Ma przy tym na tyle chłodny osąd sytuacji, że przed położeniem się na komendę policjanta na ziemi, próbuje ustawić motocykl na stopce. Scena ta jest wzruszająca. Pomimo całego surrealizmu szalonej ucieczki, podczas której mamy wrażenie, że rozsądek i chęć życia całkowicie opuściły uciekiniera, ten w ostatniej scenie troszczy się o swój motocykl i pragnie postawić go na stopce, by nie porysowały mu się owiewki. Piękne emocje i wzruszająca scena miłości i troski o jednoślad. Wszystko godne hollywoodzkiego filmu akcji.