tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Motocykle z koszem, sidecary, trójko³owe, trajki i quady, czyli historia i opis wszystkiego, co fajne, a nie jest motocyklem
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Motocykle z koszem, sidecary, trójko³owe, trajki i quady, czyli historia i opis wszystkiego, co fajne, a nie jest motocyklem

Autor: Lech Wangin 2021.02.21, 00:12 1 Drukuj

Konstrukcje motocyklopochodne, czyli o tym, że czasami dwa koła to za mało

W tym felietonie chcę poruszyć temat pojazdów, które nie są typowymi motocyklami, ale z całą pewnością nie są też samochodami. Będzie więc o sidecarach, trójkołowcach i quadach.

Skąd w ogóle wzięły się trójkołowce? Właściwie są tak stare, jak same motocykle i sądzę, że nie mały wpływ na ich powstanie ma swoisty atawizm (tak przynajmniej twierdzą złośliwcy), bo przecież wielu z nas, zanim nauczyło się utrzymywać równowagę na jednośladzie, zaczynało od rowerków trójkołowych lub takich z doczepionymi kółkami bocznymi. Gdyby to miało być jedyną przyczyną popularności motocyklopochodnych trójkołowców, zapewne nigdy by nie powstały. O ich istnieniu zadecydowały więc inne, bardziej praktyczne względy.

NAS Analytics TAG

Typowe trójkołowce powstały po to, by zwiększyć możliwości przewozowe motocykla, szybko jednak zostały zastąpione przez sidecary, czyli motocykle z wózkiem bocznym. Ich bezsprzeczną zaletą jest uniwersalność, bo przecież można było taki wózek w razie potrzeby odpiąć i cieszyć się jazdą na jednośladzie. Jeśli chodzi o moje osobiste doświadczenia, to muszę powiedzieć, że miałem kilka takich sprzętów - były to emki i Dniepr. Sporo na nich jeździłem i wspominam to z dużym sentymentem, kiedy więc nadarzyła się okazja wypróbowania nowego Urala, skwapliwie z niej skorzystałem i była to jedna z fajniejszych motocyklowych przygód.

Jazda trójkołowym zaprzęgiem daje dużo satysfakcji, bo taki zestaw prowadzi się zupełnie inaczej niż wszystko, co porusza się na kołach. By przekonać się o tym, że te pojazdy mają duży potencjał zabawowy, wystarczy obejrzeć wyścigi sidecarów lub motocross z ich udziałem. Wyczynowa jazda sidecarem to praca zespołowa i tu pasażer jest równie ważny jak kierowca. By utrzymać niesymetryczny pojazd na drodze, trzeba intensywnie przenosić środek ciężkości, co sprawia, że jazda jest niezłą gimnastyką. Ale sidecary są znakomite nie tylko jako sprzęt wyczynowy. Świetnie nadają się również do turystyki. Co prawda są bardziej powolne od motocykli solo i nie da się nimi przenikać przez miejskie korki, ale za to, dzięki dodatkowemu punktowi podparcia, świetnie radzą sobie wszędzie tam, gdzie okoliczności chcą wywracać motocykl solo, czyli na śliskich nawierzchniach i w grząskim podłożu. Da się więc bez problemu jeździć nimi również w zimie. Poza tym, na pokład sidecara łatwo zabrać czworonożnego pupila lub nieletnie pociechy. Jest jeszcze jeden aspekt. Ponieważ złotą erę tego typu motocykli mamy już dawno za sobą, jazda sidecarem ma też w sobie coś z nostalgii. Tak czy inaczej są to pojazdy fascynujące i warto spróbować przygody za sterami takiej maszyny.

Motocykle trójkołowe pewnie zupełnie zniknęłyby z rynku, gdyby nie kultura customowa. W latach 70., kiedy Amerykanie zupełnie zwariowali na punkcie budowy chopperów, przypomnieli sobie o trójkołowym Harleyu servicarze i zaczęli na jego bazie budować wymyślne trójkołowce. Stosując długie widelce, większe silniki i szerokie koła stworzyli trójkołowe choppery o atrakcyjnym wyglądzie. Wtedy zaczęto też budować trójkołowce wykorzystując podzespoły samochodowe. Trajki nie są co prawda powszechnym widokiem na drogach, ale wystarczy pojechać na pierwszy lepszy zlot motocyklowy, by przekonać się, że mają one swoich zwolenników. Trajki mają tą zaletę w porównaniu z sidecarem, że są symetryczne, więc ich prowadzenie jest łatwiejsze. Również one mają swój urok i potrafią dać dużo frajdy podczas jazdy. Z pewnością warto spróbować. Znam osobiście kilku entuzjastów tego typu sprzętów, którzy nawijają co roku sporo kilometrów.

Swoich wiernych zwolenników mają również quady, które są idealnymi pojazdami do jazdy w terenie, choć i na asfalcie potrafią dać moc zabawy, o czym można się przekonać oglądając zawody supermoto, gdzie czterokołowce mają swoją odrębną klasę. Cztery koła zapewniają większą przyczepność i stabilność w porównaniu ze zwykłym motocyklem. Jednak ponieważ quady są znacznie mniejsze i węższe od samochodu, przy szybkiej jeździe, by utrzymać kontakt kół z nawierzchnią, wymagają intensywnego balansowania. W porównaniu z motocyklem jazda nimi wymaga znacznie większego wysiłku fizycznego, ale daje dużo radości. Z pewnością nie zaszkodzi choć raz spróbować jazdy tymi motocyklopochodnymi wynalazkami choćby po to, by sprawdzić, czy przypadkiem nie dopadnie nas nowa zajawka, a o to przecież chodzi, by dobrze się bawić.

NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjêcia
NAS Analytics TAG
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    NAS Analytics TAG
    na górê