Honda CB500 z lat "70 Jonathana waży 18 kg i jest w całości wykonana z plastiku.

Jonathan Brand zawsze chciał mieć motocykl, ale praca jako artysta najwyraźniej stała mu na przeszkodzie w realizacji marzenia. Dzięki nowoczesnym technologiom Amerykanin w końcu doczekał się wymarzonego jednośladu. Honda CB500 z lat ’70 Jonathana waży 18 kg i jest w całości wykonana z plastiku. Co ciekawe, motocykl jest na swój sposób funkcjonalny - koła i kierownica działają jak w normalnym pojeździe, więc przy odpowiedniej dozie delikatności (i fantazji) można przestawiać przeźroczystą CB po pomieszczeniu.

Oczywiście, cały projekt jest jedną wielką reklamą firmy produkującej drukarki 3D Ultimaker. Faktu to nie zmienia, że efekt pracy nowojorskiego artysty zapiera dech w piersiach. Z konstrukcyjnego punktu widzenia, z racji technologicznych ograniczeń komercyjnych drukarek 3D, które mogą drukować elementy o określonej wielkości, Jonathan musiał rozłożyć CB500 na segmenty. Drukując mniejsze elementy, a potem sklejając je ze sobą w jedną całość, udało mu się otworzyć pełen detali model. Jak mówi sam twórca, bardzo ważne było zachowanie cienkiej ścianki poszczególnych części - ich grubość nie przekracza 1mm, co dało efekt przeźroczystości.

W drukarkach 3D upatruje się rewolucji, nie mniejszej niż tej wywołanej przez popularyzację personalnych komputerów na początku lat ’90 (której konsekwencje nosimy w kieszeniach naszych spodni i mam na myśli telefony komórkowe!). Z drukarek 3D korzystają nie tylko duże korporacje w procesie projektowania podzespołów, to także rosnący w dużym tempie rynek drukarek półprofesjonalnych dla small biznesu oraz drukarek do użytku domowego (w czym pionierem jest polska firma Zortrax). Na małych, komercyjnych drukarkach można wydrukowaw chociażby działający karabinek AR-15, co było tematem ogromnych kontrowersji W Stanach Zjednoczonych w zeszłym roku. Z drukarek korzystają astronauci NASA, na drukarkach 3D można drukować także jedzenie. 

To na pewno nie ostatni raz, kiedy widzimy wykorzystanie nowoczesnych technologii w motocyklowym zastosowaniu. A Wy, co chcielibyście zobaczyć w swoim motocyklu przyszłości?