Ścigacz.pl

W 2020 r. CFMoto przedstawiło model CF1250J, który był najmocniejszym motocyklem wyprodukowanym w Chinach. Przeznaczony dla policji motocykl był napędzany silnikiem LC8 z KTM 1290 Super Duke. Teraz producent idzie krok dalej i przygotowuje motocykl klasy superbike z silnikiem V4, który stanie w szranki z europejskimi i japońskimi maszynami.

Pierwsze informacje na temat motocykla klasy superbike od CFMoto pojawiły się już pod koniec 2022 roku. Wiadomo, że producent szykuje maszynę z silnikiem V4 o pojemności ok. 1000 cm3. Według wniosku patentowego motor ma generować maksymalną moc 204 KM. Według krążących spekulacji CFMoto miałoby bazować na jednostce z KTM RC16, a więc przenieść na ulicę niektóre rozwiązania znane z motocykli MotoGP. Jesteśmy skłonni uwierzyć w takie informacje szczególnie po niedawnym zwiększeniu udziałów CFMoto w Pierer Mobility do 2 proc.

Teraz niemiecki Motorrad opublikował krótki film, który pokazuje testowy egzemplarz przyszłego motocykla superbike od CFMoto. Ciekawostką w całym przedsięwzięciu jest fakt, że silnik jest tworzony od podstaw przez chińskiego producenta. Motor wyróżnia się mechanizmem rozrządu zaprojektowanym pod kątem osiągania wysokiej prędkości obrotowej oraz dwoma oddzielnymi przewodami wodnymi, które znajdują się między rzędami cylindrów.

Wraz z informacjami o tej maszynie pojawiły się jeszcze spekulacje dotyczące CFMoto 1250 NK, który miałby wykorzystywać silnik LC8 o mocy 140 KM. Ten sam motor zastosowano w policyjnym CF1250J i w turystycznym 1250 TR-G. We wszystkich przypadkach chiński producent bazuje na wersji z poprzedniej dekady, którą pomarańczowi stosowali w modelu RC8.

Chińczycy coraz mocniej rozpychają się łokciami na światowych rynkach i nie można już lekceważyć marek z dalekiego wschodu. Dzięki joint venture z europejskimi i japońskimi producentami Chińczycy tworzą coraz bardziej zaawansowane i coraz mocniejsze konstrukcje, które poważnie zagrażają markom zakorzenionym w klasie średniej.