MV Agusta mo¿e staæ siê czê¶ci± KTM. Hubert Trunkenpolz o w³oskich planach austriackiego koncernu
Pod koniec 2022 r. Stefan Pierer kupił 25 proc. udziałów w marce MV Agusta i zgodnie z przewidywaniami może mieć chęć na więcej. O planach wobec włoskiej marki opowiedział w jednym z wywiadów Hubert Trunkenpolz, który jest członkiem zarządu KTM. Stefan Pierer od dawna marzył o włoskiej marce premium w swoim portfolio.
Niedawno włoski portal Dueruote.it opublikował obszerny wywiad, w którym Hubert Trunkenpolz wypowiedział się na temat tego, jak w jego oczach obecnie działa MV Agusta, jak powinna działać i jakie są plany Austriaków. Członek zarządu KTM powiedział m.in., że MV Agusta to klejnot zasługujący na lepszą rozpoznawalność. Do tego nie kryje się z tym, że KTM chce mieć pakiet większościowy.
- Kiedy już będziemy w posiadaniu pakietu większościowego, chcemy przywrócić markę na należne jej miejsce i jednocześnie chronić jej specyfikę. Mamy w planach duże inwestycje w fabrykę w Varese w ciągu następnych 2 lat. Najpierw musimy jednak popracować nad siecią sprzedaży i rozwinąć zrównoważony model biznesowy. Przykro mi to mówić, ale na ten moment MV Agusta nie jest w stanie działać samodzielnie - mówił Trunkenpolz w wywiadzie dla Dueruote. Jednocześnie podkreślił, że Austriacy mają ogromny szacunek za to, co rodzina Sardarov zrobiła dotychczas. Produkcja miałaby zostać utrzymana we Włoszech, a zamiast zwolnień pojawiłyby się nowe etaty.
Pod koniec ubiegłego roku Stefan Pierer kupił 25,1 proc. udziałów w marce MV Agusta, za które zapłacił 30 mln euro. Oprócz zastrzyku gotówki KTM wprowadził dwie osoby do nowej rady nadzorczej. Założeniem inwestycji jest pomoc w uporządkowaniu produkcji i łańcucha dostaw, a także udostępnienie sieci dystrybucji.
Wygląda na to, że Stefan Pierer nie rezygnuje ze swoich planów posiadania włoskiej marki premium. Wcześniej miał chrapkę na Ducati i w 2019 r. oferował nawet Volkswagenowi kwotę 1,5 mld euro za przejęcie marki. Wydawało się, że transakcja może dojść do skutku, kiedy Niemcy zapowiedzieli restrukturyzację, ale ostatecznie pozostawili Ducati w swoim portfelu. Teraz włoski sen może się spełnić z marką MV Agusta. Pozostaje pytanie, czy pozwoli na to Timur Sardarov, który wykonał tytaniczną pracę i m.in. wyzerował zobowiązania zaciągnięte przez rodzinę Castiglioni.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze