Kursy reedukacyjne najwcześniej w 2024 roku. Rafał Weber rozwiewa wątpliwości
Rafał Weber był gościem programu "Rozmowy w południe" w RMF FM, gdzie opowiadał o kursach reedukacyjnych i nie ma dobrych wiadomości dla kierowców. Choć przepisy istnieją od 2011 r., to wraz ze zmianami w prawie kursy w starej formule zniknęły, a nowe nie pojawią się zbyt szybko.
W programie radia RMF FM wiceminister Rafał Weber powiedział, że kursy reedukacyjne wrócą "(...) kiedy minister właściwy do spraw informatyzacji wyda komunikat, w którym stwierdzi gotowość systemu CEPiK do tego, aby takie kursy reedukacyjne realizować." Dodał też, że na pewno nie wydarzy się to w tym roku, a więc po przekroczeniu limitu 24 pkt. karnych kierowcy będą musieli ponownie zdawać egzamin i jeśli zdadzą za pierwszym razem, to nie stracą uprawnień.
Już w listopadzie pojawiły się pierwsze konkretne informacje dotyczące nowej formuły kursów. Zakłada ona, że kierowca będzie musiał zapłacić 500 zł i odbyć 21 godzin zajęć podzielonych na 7 godzin lekcyjnych każdego dnia. Zajęcia będą obowiązkowe dla kierowców, którzy przekroczyli limit 24 pkt. karnych lub 20 pkt. w przypadku kierowców posiadających prawo jazdy krócej niż rok.
W grudniu optymizm został zgaszony informacją, że w rozporządzeniu dotyczącym kursów reedukacyjnych nie podano terminu wejścia w życie nowych zasad. Hamulcem jest CEPiK 2.0, którego uruchomienie jest przekładane od 2016 r. Na antenie RMF FM Rafał Weber wypowiedział się również na temat kosztu takiego kursu i zasugerował, że jest to kwestia dyskusyjna, więc być może kierowcy zapłacą więcej niż 500 zł, o których mówi się obecnie.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze