tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Koniec z Ducati. Jakie motocykle wybierze teraz Rossi?
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
motul belka 950
NAS Analytics TAG
motul belka 420
NAS Analytics TAG

Koniec z Ducati. Jakie motocykle wybierze teraz Rossi?

Autor: Mick Fia³kowski 2023.12.22, 10:59 Drukuj

To, że ekipa Valentino Rossiego rozstanie się po następującym sezonie z Ducati, jest już praktycznie przesądzone, ale okazuje się, że podopieczni "Doktora" mogą wcale nie przesiąść się na maszyny Yamahy. Czy trzecia opcja naprawdę jest realną alternatywą?

Dlaczego w ogóle ekipa założona przez jednego z najbardziej utytułowanych motocyklistów w historii miałaby rezygnować z motocykli, na których wygrano 17 z 20 tegorocznych wyścigów głównych i których dosiadała pierwsza trójka klasyfikacji generalnej?

NAS Analytics TAG

Żółty i czerwony już do siebie nie pasują?

To bardzo proste. Ducati wystawia obecnie aż osiem maszyn, podczas gdy Honda, Aprilia i KTM mają tylko po cztery, a Yamaha zaledwie dwie. Taka dysproporcja nie jest na rękę nie tylko organizatorom, ale i samemu Ducati, dlatego od dawna mówi się o tym, że ze stawki znikną dwie sztuki Desmosedici.

Oczywiście ekipy Lenovo i Pramac są niezagrożone, jako teamy A i B włoskiej marki (Pramac jest zespołem prywatnym, ale z pełnym wsparciem fabryki). Zostają więc zespoły Gresiniego i właśnie Rossiego.

Ekipa nieodżałowanego Fausto Gresiniego dopiero co przesiadła się na Ducati po zakończeniu wieloletniej współpracy z Aprilią, a teraz, mając w swoich szeregach braci Marquez, może być chyba spokojna o swoją przyszłość.

Nieco inaczej wygląda sytuacja zespołu VR46, który doskonale zdaje sobie sprawę, że nigdy nie będzie miał w rodzinie Ducati takiego statusu, jak Pramac. Sprawa stanęła nawet na ostrzu noża, gdy swój kontrakt przedłużał w połowie sezonu ostatecznie trzeci w tabeli Marco Bezzecchi.

Włoch najnowszą wersję Desmosedici w specyfikacji 2024 otrzymałby w przyszłym roku tylko wówczas, gdyby zdecydował się na transfer do Pramac Racing. Nie zrobił tego jednak, a miejsce Johanna Zarco trafiło ostatecznie do innego podopiecznego Rossiego, Franco Morbidelliego.

Bezzecchi zdecydował się tym sposobem pozostać w zespole VR46, na starym motocyklu i tylko na rok, a Ducati nie chciało udostępnić mu najnowszej maszyny. Dlaczego? Odpowiedź jest oczywista.

Będzie więc żółty i niebieski?

Rossi wielkimi krokami szykuje się już do zmiany dostawcy motocykli na sezon 2025. Do tej pory wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że nowym partnerem VR46 będzie Yamaha. Ma to ogromny sens.

To właśnie dosiadając M1-ki Valentino Rossi sięgał po swoje największe sukcesy i do dzisiaj jest oficjalnym ambasadorem marki. Bycie jednocześnie szefem i twarzą ekipy MotoGP korzystającej z motocykli Ducati musi więc być dla niego nieco niezręczne.

Znacznie większym problemem jest dla Yamahy brak ekipy satelickiej, po tym jak najpierw z M1-ek zrezygnował zespół Tech 3, a później na Aprilię przesiadła się ekipa RNF.

Yamaha jest wręcz zdesperowana, aby znów mieć swój drugi zespół, ale problem polega na tym, że patrząc na słabe osiągi M1-ki, nikt nie pali się do przesiadki na japońskie motocykle.

Połącznie z Rossim ma z kolei największy sens, a obie strony mogą wzajemnie dać sobie więcej niż potencjalnie innym partnerom.

W obliczu nowych koncesji rośnie szansa, że Yamaha znów stanie się konkurencyjna, ale jeśli tak się nie stanie, ja cały czas obawiam się, że japońska marka mogłaby na dobre zrezygnować z MotoGP po sezonie 2026. Wtedy zapewne Rossi zostałby na lodzie, lub - w najlepszym razie - jego zespół stałby się teamem fabrycznym, ale tylko luźno związanym z japońską centralą.

A może żółty i… pomarańczowy?

Wszystkie te obawy sprawiają, że "Doktor" i jego ludzie rozglądają się z pewnością za inną, bardziej atrakcyjną alternatywą.

Choć wydawałoby się, że idealnym połączeniem byłaby włoska Aprilia, to jednak nie wydaje się ona dysponować odpowiednim zapleczem, aby wystawiać aż sześć motocykli. Co więcej, w takim układzie Rossi znów nie mógłby liczyć na zbyt wiele.

Tutaj jednak pojawia się austriacki KTM, który środkową część tego sezonu spędził próbując desperacko wykupić któryś z zespołów prywatnych, aby zmieścić w swoich szeregach tegoroczną czwórkę zawodników, czekającego w kolejce Pedro Acostę i - wygląda na to - także gotowego do przesiadki na RC16 Marca Marqueza (który ostatecznie wylądował na Ducati, podczas gdy Pol Espargaro zrobił miejsce dla Acosty w Tech 3).

Choć zostali odprawieni z kwitkiem m.in. przez Lucio Cecchinelliego z LCR Hondy, Austriacy wyraźnie dali jednak do zrozumienia, że nie powiedzieli ostatniego słowa i niedługo znów ruszą na łowy.

Jakie mają opcje? Tak się składa, że szykujący się do rozstania z Ducati zespół Valentino Rossiego idealnie plasowałby się na początku kolejki do tego typu rozmów. KTM, w przeciwieństwie do Yamahy, nie tylko bardzo szybko się rozwija, ale też jest gotowy wpompowywać w swój projekt MotoGP kolejne worki pieniędzy. No i potrzebuje jeszcze jednego zespołu…

Choć dzisiaj serce mówi Yamaha, to jednak rozum głośno krzyczy KTM. Szczerze mówiąc, gdybym był Valentino Rossim, miałbym bardzo trudny orzech do zgryzienia.

Z jednej strony powrót pod skrzydła Yamahy oznaczałby symboliczne zatoczenie koła. Z drugiej strony przesiadka na KTM-y może być swojego rodzaju "ucieczką do przodu" i zapewnieniem sobie dużo bardziej konkurencyjnego pakietu oraz lepszych, długoterminowych perspektyw.

Oczywiście jest spora szansa, że ostatnie plotki o rozmowach Rossiego z KTM-em to tylko kaczka dziennikarska, która ma wywrzeć presję na Yamasze i zapewnić staremu, włoskiemu lisowi lepszą pozycję do negocjacji z Japończykami (bo raczej nie daje mu żadnego lewara w rozmowach z Ducati).

Po cichu mam jednak nadzieję, że w plotce tej jest coś więcej niż tylko ziarenko prawdy… a Wy? Na jakich maszynach wolelibyście zobaczyć podopiecznych Valentino Rossiego w sezonie 2025?

NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjêcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    motul belka 950
    NAS Analytics TAG
    na górê