John McGuinnes i w¶ciek³a jazda na motocyklu elektrycznym
Kolekcjoner Zwycięstw, czyli pan John McGuinnes zgarnął kolejne tytuły podczas tegorocznego TT na Wyspie Man. Do długiej listy wyścigów, które McPint wygrał doszedł SES TT Zero, w którym zawodnik ścigał się na elektrycznym Mugen Shinden.
Nie brzmi to ekscytująco, ale poczekajcie aż odpalicie onboard z tego właśnie wyścigu. Będziecie mieli wrażenie, że oglądacie Gwiezdne Wojny. To jest nieprawdopodobne. W motocyklach elektrycznych nie sam sposób napędzania jest szokujący, ale sensacja prędkości. Nie ma żadnego dźwięku oprócz świstu, a lecisz prawie 200 km/h. O ile oczywiście jesteś Johnem McGuinnessem, bo zawodnik pobił rekord w czasie SES TT Zero i osiągnął średnią prędkości okrążenia 187,8 km/h. Musicie po prostu zobaczyć jak wygląda ta wściekła jazda, a zapewniamy Was, że wygląda niesamowicie. Prawda, że w tym nietypowym jazgocie jest coś... przerażającego?
Komentarze 2
Poka¿ wszystkie komentarzezajebisty sprzet i zajebisty d¼wiêk silnika przy przyspieszaniu - kiedy¶ myslalem, ze motocykle elektryczne to z³o - teraz sam chcia³bym taki mieæ....
OdpowiedzSzkoda, ze nic innego nie wygral :(
Odpowiedz