Honda i Pokemon. Koraidon na dwóch ko³ach
Honda przygotowuje się do zaprezentowania projektu, który przyciągnie uwagę fanów motocykli, ale przede wszystkim wielbicieli… Pokemonów.
Efektem współpracy japońskiego producenta branży motoryzacyjnej z The Pokemon Company jest motocykl - chociaż być może to za duże słowo, inspirowany Koraidonem, czyli postacią znaną z gry "Pokemon Scarlet". Dlaczego Honda idzie w Pokemony?
Wpierw przyjrzymy się temu cudakowi, bo mimo zabawnego wyglądu, to nie jest do końca zabawka. Według Hondy pojazd stanowi niemal wierne odwzorowanie Koraidona pod względem rozmiarów i masy, oczywiście po przeniesieniu do świata rzeczywistego. Każdy detal, w tym kształt głowy, został zaprojektowany z najwyższą starannością, aby zapewnić maksymalne podobieństwo do postaci z gry i dostarczyć fanom jeszcze bardziej angażującego doświadczenia. Prace nad projektem odbywały się w ramach inicjatywy Honda Koraidon Project, a oficjalna prezentacja motocykla odbędzie się w dniach 7-9 marca 2025 roku w Honda Welcome Plaza Aoyama w Tokio.
Projekt ten nie tylko nawiązuje do wizualnych cech Koraidona, ale także oddaje jego funkcję w grze jako środka transportu. Honda postanowiła przenieść tę ideę do rzeczywistości, tworząc pojazd, który łączy w sobie elementy charakterystyczne dla legendarnego Pokemona. Innymi słowy, jednoślad nie jest jedynie statycznym modelem. Posiada ruchome elementy, w tym ręce, nogi, szyję oraz mimiczne oczy i powieki, które sprawiają, że pojazd wydaje się bardziej dynamiczny i przypomina swoją wirtualną wersję. Podobno dzięki temu konstrukcja zyskała nie tylko unikalny charakter, ale też oddaje zmienną naturę Koraidona.
Co najciekawsze, w tym cudaku zastosowano całkiem nowoczesne technologie, w tym system Honda Riding Assist, który został po raz pierwszy zaprezentowany w 2017 roku. Przypominam, że mechanizm ten pozwala na samoczynne utrzymywanie równowagi bez konieczności używania podpórki, a także stabilizację pojazdu nawet wtedy, gdy kierowca na chwilę puści kierownicę. Choć technologia Hondy jest przeznaczona do codziennej jazdy, jej implementacja w tym wynalazku wskazuje na to, że japońska marka podeszła do tematyki Pokemonów dość poważnie.
Jednocześnie, pomimo swojej w pełni funkcjonalnej konstrukcji, motocykl Koraidon na pewno nie trafi do sprzedaży. Honda traktuje go jako demonstrację możliwości technologicznych i projektowych oraz przykład współpracy z The Pokemon Company.
Po co Hondzie taka nietypowa inicjatywa? Być może jest to część szerszej wizji dotyczącej przyszłości mobilności i jej połączenia z rozrywką. W gruncie rzeczy Honda pokazała, że personalizacja motocykla może przybrać zupełnie nieoczekiwany projekt. Kochasz jednoślady i Star Wars albo Punishera? Proszę bardzo, wystarczy tylko zapłacić…
Kolejna sprawa to odbiorcy tego projektu. Są nim oczywiście dzieci. Zresztą Honda Koraidon jest przedstawiana pod hasłem "Honda spełnia dziecięce marzenia". Chyba nie ma lepszego sposobu na wychowanie sobie przyszłych klientów. Dzieciaki zapamiętają, że ich ulubiony Pokemon pojawił się w rzeczywistym świecie dzięki Hondzie. Za kilka, kilkanaście lat, kiedy będą wybierać swój pierwszy motocykl, Honda może pojawić się w ich myślach jako najbardziej oczywisty wybór.


Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze