tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Desafio Ruta 40: kąpiel w lodowatej rzece, Sonik ucieka rywalom
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Desafio Ruta 40: kąpiel w lodowatej rzece, Sonik ucieka rywalom

Autor: Informacja prasowa 2017.08.28, 11:31 Drukuj

- To był najmniejszy wymiar kary, jaką mogłem otrzymać. Dwie rzeki pokonałem koncertowo, technicznie, tak jak nauczyło mnie doświadczenie. W jednej popełniłem błąd, który mógł mnie kosztować znacznie więcej niż poniesione kilka minut straty - relacjonował Rafał Sonik, który pierwszy etap Desafio Ruta 40 zakończył na drugiej pozycji w klasyfikacji FIM.

Niespełna 340 km po bezdrożach Argentyny. Mnóstwo jazdy po kamienistych, górskich ścieżkach. Tumany kurzu, labirynty wąwozów, wyschnięte koryta rzek i przeprawy przez wodę spływającą z ośnieżonych szczytów. Dodatkowo trudna nawigacja, wymagający technicznie teren i sporo miejsc w roadbooku oznaczonych trzema wykrzyknikami, jako wyjątkowo niebezpieczne. Taki był pierwszy pełny dzień rywalizacji w czwartej rundzie Pucharu Świata FIM.

NAS Analytics TAG

- Rozpoznałem kilka charakterystycznych punktów - mówił na mecie Rafał Sonik. - Fragmenty oesu pokrywały się z jednym z dakarowych etapów, tyle że tym razem jechaliśmy w przeciwnym kierunku. Nie pomogło mi to jednak uniknąć pomyłki nawigacyjnej, kiedy wjechałem w niewłaściwe koryto wyschniętej rzeki i dogonił mnie Walter Nosiglia z kilkoma innymi quadowcami.

Strata kilku minut w tym miejscu okazała się jednak uśmiechem losu. Wspomniany Bolwijczyk pognał bowiem do przodu, zabierając ze sobą cały "ogon" rywali. Tymczasem obrońca Pucharu Świata utrzymał równe tempo i dogonił ich w innym wąwozie - tym razem wypełnionym wodą.

- Kiedy tam podjechałem, dwóch zawodników pomagało wyciągnąć z rzeki quad Keesa Koolena. Ponad powierzchnię wystawała tylko kierownica i nawigacja, więc nie mam pojęcia, jak to możliwe, że autorska konstrukcja Holendra w ogóle dojechała do mety… Silnik i wydech musiały być kompletnie zalane - dziwił się krakowianin.

Pecha miał również drugi z największych rywali Sonika. Lider Pucharu Świata, Alexis Hernandez nie ukończył etapu, a jego quad został przywieziony na biwak przez lawetę. Awaria, której mechanikom nie udało się zdiagnozować, prawdopodobnie już wykluczyła Peruwiańczyka z walki o zwycięstwo w Desafio Ruta 40. Jeżeli we wtorek zdoła wystartować, ogromna kara czasowa będzie najpewniej oznaczać utratę pozycji lidera klasyfikacji generalnej cyklu.

Może na tym skorzystać jedyny polski zawodnik w argentyńskiej rywalizacji, który także nie uniknął przygód na trasie. - Zazwyczaj przeprawiając się przez rzekę wyjeżdżam kawałek w górę nurtu i jadę z prądem w dół. Tym razem zrobiłem inaczej. Wpadłem po pas do wody, która jest o tej porze roku lodowata, bo zasilana topniejącym śniegiem z andyjskich szczytów. Na szczęście quad nie zgasł, a woda nie dostała się do silnika. Nie mogłem jednak wyjechać i ciągnąc to w przód, to w tył, własnymi rękami wytaszczyłem pojazd na brzeg. Zmarzłem i straciłem etapowe zwycięstwo, ale to i tak był najmniejszy wymiar kary - mówił Polak. 

Istotny dla losów rywalizacji jest również fakt, że w zdecydowanie lepszym stanie jest kolano, które Sonik uszkodził podczas rajdu Sardynii. - Mimo że teren jest mocno zerodowany, ból na wybojach doskwiera mniej niż w Chile, a przede wszystkim staw już nie puchnie po wysiłku. Jestem więc gotowy do walki na poniedziałkowym etapie z Villa Union do Tinogasty. Mam nadzieję, że będzie to kolejny, równie porządny, dakarowy odcinek - zakończył.

Wyniki I etapu (FIM):

1. Pablo Copetti (ARG) 5:09.53
2. Rafał Sonik (POL) +5.48
3. Lucas Innocente (ARG) +9.38
4. Kees Koolen (NLD) +17.09
5. Rodolfo Guillioli (GUA) +23.07
6. Carlos Jofre (ARG) +1:04.28

Klasyfikacja quadów (FIM):
1. Pablo Copetti (ARG) 5:13.58
2. Rafał Sonik (POL) +5.51
3. Lucas Innocente (ARG) +9.50
4. Kees Koolen (NLD) +17.09
5. Rodolfo Guillioli (GUA) +23.17
6. Carlos Jofre (ARG) +1:04.55

NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę