tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Damian Janikowski kocha motocykle. Polski fighter na Ducati Streetfighter V4S
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Damian Janikowski kocha motocykle. Polski fighter na Ducati Streetfighter V4S

Autor: Igor Przybylski 2022.06.05, 20:26 Drukuj

Ducati Streetfightera V4 S. Z początku nie dowierzałem, że pozycja na tym motocyklu może być aż tak komfortowa. I co najlepsze, Streetfighterem naprawdę da się jeździć na co dzień po mieście… przepisowo 😉. (tylko po co? 😉). Za sterami tej maszyny potrzeba kogoś o zbliżonym temperamencie. Kogoś, kogo nie odstrasza ostry smak papryczek Habanero i kto będzie w stanie nawiązać równą walkę z "ulicznym wojownikiem". Tym kimś jest bez wątpienia Damian Janikowski, reprezentant "The Fight Formula Ducati".

Podczas "Ducati Red Days" wszyscy "Ducatisti" mogli odbyć jazdy testowe topowymi modelami motocykli Ducati: Streetfighter V2, Streetfighter V4 S, Panigale V4, Multistrada V2, Multistrada V4, Monster Plus, Scrambler Nightshift, Scrambler Urban Motard. Ja również postanowiłem odwiedzić Moto Mio Kraków, by zabrać na jazdę testową model - Streetfighter V4 w wersji S.

NAS Analytics TAG

Z uwagi na to, że "Ducati Red Days" cieszyły się ogromnym zainteresowaniem motocyklistów, to czas na jazdę testową motocyklami z Borgo Panigale był dość mocno okrojony. Musiałem więc błyskawicznie wgryźć się w temat: - "Myśl Przybylski. W jaki sposób, w tak krótkim czasie poznać motocykl i jeszcze przekazać istotne i przede wszystkim wiarygodne informacje czytelnikom?. Czy jest to w ogóle możliwe?". I nagle jak w kreskówkach, nad moją głową pojawiła się i zapalona żarówka 😉: - "W związku z tym, iż moje wrażenia nie będą pochodziły z długiej i zróżnicowanej szosowo jazdy Streetfighterem V4 S, poprę je odczuciami kogoś, kto poświęcił na to znacznie więcej czasu". Z tym zamiarem skontaktowałem się z Damianem Janikowskim - zawodnikiem mieszanych sztuk walki federacji KSW, który lubuje się w motocyklach marki Ducati, i od sezonu 2022 jest właścicielem jednego z nich - właśnie Ducati Streetfightera V4 S. Bo kto lepiej przedstawi Wam fakty i mity dotyczące tego modelu jeśli nie osoba, która na co dzień użytkuje ten motocykl, zarówno w mieście jak i na torze? 😉. Wywiad z Damianem Janikowskim przeczytacie poniżej. Zanim to nastąpi pozwólcie że napiszę kilka słów od siebie.

Design Streetfightera V4 S przywodzi mi na myśl papryczkę Habanero. Papryczki Habanero należą do najostrzejszych na świecie. Habanero ma kulisty kształt i czerwony kolor, po ususzeniu - prawie czarny. (Niech mi ktoś powie, że wizjonerzy Ducati nie mieli na talerzu papryczek gdy projektowali ten model motocykla 😉). Streetfighter V4 S przykuwa wzrok niezależnie od tego, czy patrzy się na niego od przodu, z boku czy od tyłu. Minimalistyczna przednia owiewka z reflektorem w kształcie litery V nadaje mu drapieżności. 5-calowy ekran TFT zgrabnie ukrywa się w przedniej sekcji motocykla. Zamontowane po obu stronach Streetfightera V4 S dwupłatowe spojlery są niewątpliwie jego znakiem rozpoznawczym. Pełnią one bardzo ważną funkcję gdyż zapewniają 28 kg siły docisku przy "wyścigowych" prędkościach. Dzięki nim przednie koło unosi się mniej ochoczo, motocykl ma większą stabilność przy hamowaniu i w momencie inicjowania skrętu. Ducati Streetfightera V4 S napędza silnik Desmosedici Stradale 90 st. V4 z odwróconym kierunkiem wału korbowego, rozrządem desmodromicznym i 4 zaworami na cylinder o pojemności 1103 cm3. V4 S dostarcza 208 KM, a maksymalny moment obrotowy wynosi 123 Nm. (Gdyby komuś było mało to moc można zwiększyć do 230 KM, a moment obrotowy do 130 Nm po zamontowaniu wyścigowego układu wydechowego Ducati Performance od Akrapovic). Waga motocykla na sucho to 178 kg. Zalany płynami i gotowy do jazdy waży 199 kg. Zbiornik paliwa mieści 16 l benzyny.  Streetfighter V4 S posiada ramę Front Frame, która używa silnika jako elementu nośnego motocykla. Jej waga to tylko 4 kg i przymocowana jest bezpośrednio do górnej części bloku przedniego cylindra. Blok silnika służy również za punkty montażowe dla tylnego zawieszenia oraz dla jednostronnego wahacza. Zawieszenie Streetfightera V4 S sterowane jest elektronicznie, a ustawienia dobierane są w czasie rzeczywistym. W pakiecie znalazły się: widelec Öhlins NIX-30 o średnicy goleni 48 mm, amortyzator Öhlins TTX36 oraz amortyzator skrętu Öhlins. Zawieszenie obsługiwane jest systemem Öhlins Smart EC 2.0 drugiej generacji, wraz z nowym OBTi (Objective Based Tuning Interface). Streetfighter V4 S posiada 4 -tłoczkowe zaciski hamulcowe Brembo Stylema, które pracują na przednich tarczach hamulcowych. Średnica tarcz wynosi 330 mm. Z tyłu mamy jedną tarczę hamulcową o średnicy 245 mm i 2-tłoczkowy zacisk. Streetfighter V4 S otrzymał 3-ramienne felgi Marchesini z kutego stopu aluminium. Na obręczach znalazły się opony Pirelli Diablo Rosso Corsa II w rozmiarach 120/70 ZR17 oraz 200/60 ZR 17, stosowanych w Mistrzostwach Świata FIM Superbike. Elektronika Streetfightera V4 S rozwinięta została w MotoGP. Opiera się ona na 6-osiowym czujniku IMU, bezustannie monitorującym pozycję i zachowanie motocykla. Elektroniczni asystenci czuwają nad każdą fazą jazdy, a ustawieniami systemów zarządzają trzy tryby -Street, Sport, Race, z możliwością personalizacji. W zestawie znalazły się: ABS Cornering EVO, Ducati Traction Control (DTC) EVO 2, Ducati Slide Control (DSC), Ducati Wheelie Control (DWC) EVO,  Ducati Power Launch (DPL), Ducati Quick Shift up/down (DQS) EVO 2, Engine Brake Control (EBC) EVO, Ducati Electronic Suspension (DES) EVO. Cena wyjściowa Ducati Streetfightera V4 S to 113 000 zł. Wrażenia z jazdy? Z początku nie dowierzałem, że pozycja na tym motocyklu może być aż tak komfortowa. I co najlepsze, Streetfighterem naprawdę da się jeździć na co dzień po mieście… przepisowo 😉. (tylko po co? 😉). W moim odczuciu Streetfighter V4 S został stworzony dla "charakternych" motocyklistów. Elektronika i wszystkie systemy, które cały czas monitorują poczynania rider’a sprawiają, że jadąc tym motocyklem można poczuć się bardzo pewnie. Tylko czy o to w tym chodzi? Streetfighter V4 S ma przecież  uwalniać w Nas duże emocje, fun i adrenalinę. Za sterami tej maszyny potrzeba kogoś o zbliżonym temperamencie. Kogoś, kogo nie odstrasza ostry smak papryczek Habanero i kto będzie w stanie nawiązać równą walkę z "ulicznym wojownikiem". Tym kimś jest bez wątpienia Damian Janikowski, reprezentant "The Fight Formula Ducati".

Zapraszam do wywiadu!

Igor: Cześć Damian! Myślę że większość osób w Polsce wie doskonale kim jest Damian Janikowski, ale dla tych którzy mogą tego nie wiedzieć szybko Cię przedstawię: zapaśnik, brązowy medalista igrzysk olimpijskich w Londynie (2012), wicemistrz świata, wicemistrz Europy, brązowy medalista Mistrzostw Europy, trzykrotny srebrny medalista Wojskowych Mistrzostw Świata oraz srebrny medalista Wojskowych Igrzysk Olimpijskich w Korei. Od 2016 r. zawodnik mieszanych sztuk walki walczący dla polskiej federacji KSW. Prywatnie motocyklista i miłośnik Ducati.

Nie będę Cię pytał jak zaczęła się Twoja przygoda z motocyklami, bo to można znaleźć w internecie w innym wywiadzie, ale od razu zapytam: dlaczego Ducati? 😊 Co takiego przekonało Damiana Janikowskiego do tego by został "Ducatistą"? 

Damian Janikowski:

Cześć! Dziękuję za piękne przedstawienie mojej sylwetki 😊. Zaczęło się od mojego managera, który jest byłym, dobrym motocyklistą z wynikami europejskimi. I można powiedzieć, że to on odszukał stare kontakty, które pozwoliły mi poznać lepiej, (a nawet bardzo dobrze) pracowników oraz szefów polskiego oddziału marki Ducati. W 2019 r. kiedy oddawałem inną maszynę na serwis olejowy, Marcin (pseudonim "Kruk") zaproponował mi właśnie motocykl Ducati X Diavel. Byłem ciekaw tego motocykla już jakiś czas wcześniej. Jego osiągi, rozmiar, pozycja w jakiej się siedzi sprawiły, że byłem pod ogromnym wrażeniem i po prostu przystałem na propozycję. X Diavel to power cruiser. Pozycja na nim różni się trochę od tej, do której cały czas byłem przyzwyczajony na poprzednim motocyklu i gdy uczyłem się jeździć. Ale tak czy siak było mega wygodnie. Po kilka dniach jeżdżenia poprosiłem i można powiedzieć, że wymusiłem wypożyczenie modelu Ducati Diavel 1260. Już z pozycją bardziej "street".  I zakochałem się. To była maszyna dla mnie! Takie połączenie ścigacza, power cruisera i nowoczesnego Harley’a. Powtórzę - zakochałem się w Ducati.

Sprzedałem dwa swoje motocykle które miałem, i za te pieniądze kupiłem Diavela. Ponad dwa lata zbierałem ekipę w Warszawie, którą namawiałem na Ducati i również kupowali, ale w większości model Streetfighter.😉 Ja przez ten czas użytkowania swojej maszyny zyskałem rzesze fanów i sympatyków w salonie Ducati i to właśnie oni zaproponowali mi i podsunęli  po pewnym czasie Streetfightera V4 S: - "Damiano, jeszcze póki jesteś wojownikiem musisz mieć motocykl, który w naszej stajni jest fighterem przez duże F!. Zobacz, nawet są rękawice dedykowane pod ten model motocykla. Musisz go mieć!". W ten sposób zamieniłem Diavela na Streetfightera.  I przy okazji zyskałem profesjonalne szkolenia torowe - Ducati Riding Experience. 😉

Igor: W poprzednich sezonach jeździłeś Ducati Diavel’em 1260. Od tego sezonu przesiadłeś się na model Streetfighter V4 S. Czy zmiana motocykla podyktowana jest tym, że po prostu nie lubisz nudy, czy może doszedłeś do wniosku, że pora na nowe wyzwanie, podobnie jak w przypadku Twojej zawodowej kariery - od zapaśnika po zawodnika MMA. Cały czas do przodu? 😉

Damian Janikowski:

Hehe odpowiadając i rozpisując się jak zawsze, odpowiedziałem Ci po części na to pytanie. 😉 Z jednej strony tak jak napisałeś - ciekawość i chęć zmiany modelu. Sprawdzenie go. Tym bardziej, że w sezonie 2021 miałem okazję cały miesiąc (a nawet ponad) testować ten motocykl i naprawdę zacząłem go chwalić. Do tego stopnia że nazwałem Streetfightera - "Wymuszacz prędkości".🤪🤪🤪 Większość mojej ekipy ma ten model. Niezła z Nas banda.😉 Wyróżniamy się na drogach. 

Igor: Czy poruszając się na co dzień po mieście Ducati Streetfighterem V4 S dopatrzyłeś się jakichś wad w tym motocyklu? Może jest coś co Ci  przeszkadza, albo coś co chciałbyś w nim zmienić? Jak Streetfighter radzi sobie na torze?

Damian Janikowski:

Dwa pytania, dwie odpowiedzi. 😉

Wad nie ma, ma jedynie to co mają włoskie motocykle. 😉 Kto wie, ten wie. 😉 Porównując go do innych motocykli to tak jakbyś porównywał Passata do RR. 😊 Jest kosmos!. 

Jeśli chodzi o tor, mało ustępuje Panigale. Wiadomo, że Panigale to ścigacz z innymi osiągami, który jest potworem na torze, ale Streetfighter nie odstępuje mu na więcej jak 5 kroków. Stwierdzam to po filmach, które oglądałem kiedy testowali Streetfightera bo osobiście nie miałem możliwości jeździć na torze Panigale. Ale pisząc już o swoim modelu, jest naprawdę przystosowany do użytku codziennego oraz wariowania na torze. Dobra pozycja. Nie za wysoko, nie za nisko podnóżki. Mocne przyspieszenie, ostre hamulce i najważniejsze - świetnie działająca elektronika.

Igor: Jakim motocyklem (według Ciebie) jest Ducati Streetfighter V4 S ? I dla kogo? Widzę przed oczami na zdjęciu dwóch "ulicznych wojowników". Ten motocykl chyba idealnie do Ciebie pasuje pod względem charakteru? 😉

Damian Janikowski:

Hehehe, nie wiem, czy ten wariat nie jest większym rozrabiaką ode mnie. 😉 Rzeczywiście można powiedzieć że pasuje do mnie choćby dlatego, że to fighter a nawet "uliczny fighter". Ja nie uliczny heheheh, (może za dzieciaka) ale sportowy. Wiec tak, pasuje mi jak ulał. 

Motocykl jest dla każdego, serio. Używam go na co dzień do przemieszczania się po mieście. Spełnia wszystkie moje kryteria jakie powinien miećmotocykl. A nawet więcej. Wiadomo, wyróżnia się. Musi. Jest to najwyższa półka jeśli chodzi o motocykle. 

Igor: Czy uczestniczyłeś kiedyś w jakiejś nieprzyjemnej sytuacji na drodze jako motocyklista? (ktoś Ci np. zajechał drogę, po czym Ty ściągasz kask z głowy i nagle ten ktoś zdaje sobie sprawę z tego komu wywinął taki numer? 😉

Damian Janikowski:

Heheheh na szczęście jeszcze nie. Nie musiałem ściągać kasku 😊, ale to dlatego, że jestem opanowanym motocyklistą. Nawet mając różne zdarzenia na drodze, gdzie ludzie specjalnie nie puszczali mnie albo zajeżdżali drogę, itp. To raczej dla mnie na plus, bo inaczej musiałbym się szarpać z "klientami", a wiadomo że różnie to bywa. Podobnie mam jeżdżąc samochodem. Śmieję się pod nosem do ludzi, że są głupi i nie wiedzą na kogo krzyczą czy grożą.  Naprawdę zachowuję spokój. Stoicki spokój. 😉 Oczywiście, bywają takie sytuacje, że ludzie mnie rozpoznają i nagle mówią: - " Sorry Damiano! Jest ok??!!". Hahahah 😉. Ale na motocyklu staram się uważać. Nie pchać, nie przeciskać na siłę. Jestem mega opanowanym motocyklistą i kierowcą. Serio! 😅😅

Igor: Jazda na motocyklu dostarcza Ci dodatkowej adrenaliny czy wręcz przeciwnie, pozwala się zrelaksować i zająć głowę czymś innym niż tylko myśleniem o kolejnej walce, okresie przygotowawczym i codziennych treningach? Czy zobaczymy kiedyś Damiana Janikowskiego na motocyklu turystycznym (może np. na Ducati Multistradzie) mknącego przed siebie spokojnie przez góry i doliny (ŚMIECH 😉). A może z Twojej perspektywy jest to kompletna nuda? 😉

Damian Janikowski:

Hmmmm. Raczej odpoczywam, czuje wolność i przyjemność. Rzadziej, ale czasem jest lekka adrenalinka, jeśli jest jakieś małe wyzwanie podczas podróży czy przejażdżki, ale w większości spokój, muzyka, relaks i przejechanie z punktu A do punktu B.

Jeśli chodzi o Multistradę - nie wykluczam tego! Jeszcze nigdy nie jechałem tym modelem.😊 Nie miałem czasu bo wolę jeździć swoim. Są plany z chłopakami z Ducati by wybrać się na wycieczkę właśnie Multistradami.  Multistrada? Nuda? Myślę, że nie ma takiej opcji!  Przecież to potężna i mocna maszyna, z której można wyciągnąć naprawdę dużo! Do tego komfortowa pozycja do jazdy. I oczywiście wysoka szyba, która jest w stanie ochronić moją fryzurę przed silnym wiatrem! Heheheh 😉.

Igor: Często jest tak, że np. sławni aktorzy podpisujący umowę na nowy film lub piłkarze grający w topowych światowych klubach piłkarskich mają w swoich kontraktach zapisy dotyczące pewnych zakazów, które w praktyce mają chronić te osoby przed możliwością wystąpienia kontuzji, urazu lub innej niebezpiecznej sytuacji, która mogłaby wyeliminować ich z powierzonych zadań. Jak to wygląda w przypadku zawodników MMA? Czy spotkałeś się kiedyś z jakimś zapisem w kontrakcie na walkę w którym byłoby jasno napisane: "Zakaz jazdy na motocyklu. Motocykle są niebezpieczne"? 😉

ps. Myślę że taki kontrakt potargałbyś w mgnieniu oka (ŚMIECH 😉).

Damian Janikowski:

Hmmmmmm myślę głośno. Musiał bym się zapytać mojego menagera.😉 Raczej takich bardzo restrykcyjnych zapisów nie mamy. Może dlatego, że też nie ma tam setek milionów w kontrakcie. Wielu sportowców, zawodników lubi i jeździ na motocyklach. Więc jest ok. Wszystko jest w naszych rękach i głowach, aby korzystać z motocykli mądrze. Oczywiście, też jest to w głowach i rękach wszystkich użytkowników i kierowców na jezdni abyśmy żyli długo i szczęśliwie. 😉 Kończąc wypowiedź - raczej bym nie podarł takiego kontraktu. Starał bym się dogadać, ewentualnie, w zależności od kontraktu mógłbym zrezygnować z motocykli. (ŚMIECH).😂 Wsadził bym w skuter silnik od Ducati.  🤣🤣🤣🤣🤣

Igor: Damian Janikowski, Łukasz "Juras" Jurkowski, Janek Błachowicz, Marcin "Różal" Różalski. Mocna, motocyklowa ekipa! Który zawodnik MMA, KSW "lata" jeszcze na motocyklu i dzieli z Wami swoją motocyklową pasję? Sprzeczacie się czasem między sobą która marka motocykla jest lepsza? - "Stary, tylko Ducati". albo - "Yamaha. Koniec. Kropka." (ŚMIECH) 😉

Damian Janikowski:

Są zawodnicy walczący dla KSW jeżdżący na motocyklu ale są z innych miast.

Mamy w klubie kilku motocyklistów chociażby Bartosz Fabiński - były zawodnik UFC czy Michał Bednarski, którego namówiłem na Diavela i jest mega zadowolony.  Jeśli chodzi o mnie, Jurasa czy Janka, każdy już wypowiedział się dlaczego taka marka albo taki model maszyny, oczywiście czasami robimy sobie jakieś dowcipy czy to słowne zagrania aby upiec barana, ale na totalnym luzie. 😉 Każdy lubi co innego albo, ma możliwość mieć coś innego. 😊

Igor: Jakie plany motocyklowe ma Damian Janikowski na ten sezon? No i oczywiście kiedy fani ponownie mogą się spodziewać "Damiano" w klatce?

Damian Janikowski:

Planów kilka jest, poza tym że prawie codziennie można mnie zobaczyć na motocyklu we Wrocławiu czy w Warszawie (w zależności gdzie jestem). Do tego dochodzi jeszcze jazda na torze na eventach szkoleniowych Ducati.  Największym planem w tym roku jest wyjazd na motocyklu z Polski do Włoch na tor Mugello i uczestnictwo w WDW. Już sama wyprawa tam to kilka ładnych dni na motocyklach.  

Niestety, na kolejną moją walkę musimy poczekać. Myślę, że zaraz po wakacjach będę mocno naciskał włodarzy o stoczenie już mojej 12-tej  zawodowej walki dla federacji KSW. 

Igor: Jeżeli chciałbyś coś przekazać motocyklistom, Twoim fanom i czytelnikom portalu Scigacz.pl to jest to najlepszy moment by to zrobić poniżej.😉

Damian Janikowski:

UWAGA! UWAGA! Siemano! Tu Damiano! Szerokości moi motocyklowi koledzy i koleżanki, a dla wszystkich czytelników portalu Ścigacz.pl podziękowania za wytrwałość w czytaniu tego, co napisałem heheheh.😉 Lewa w górę i dużo, dużo ładnej pogody w tym sezonie! Pozdro!

Igor: Damian, pięknie Ci dziękuję za wywiad! Za to że poświęciłeś mnie i czytelnikom Ścigacza trochę swojego czasu. Życzę Ci dalszych sukcesów w MMA, kolejnych wygranych i efektownych nokautów! Żebyś był jak Ducati Streetfighter V4 - porażający i piekielnie mocny! 😉 I do zobaczenia gdzieś w trasie! LwG!

Podziękowania dla Moto Park Kraków za możliwość skorzystania z obiektu i wykonania zdjęć do artykułu w trakcie przerwy pomiędzy szkoleniami.

Moto Mio Concept Store

Strona główna - MOTO MIO KRAKÓW (ducatipolska.pl)

Strona główna - Ducati Polska

Damian Janikowski (@damian.janikowski) • Zdjęcia i filmy na Instagramie

Damiano Janikowski | Facebook

🏆 Moto Park Kraków - Tor i Ośrodek Doskonalenia Techniki Jazdy (motoparkkrakow.pl)

NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjêcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    NAS Analytics TAG
    na górê