tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Co to jest widelec Springer? Harley-Davidson FXSTS Springer Softail wyja¶nia to najlepiej
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Co to jest widelec Springer? Harley-Davidson FXSTS Springer Softail wyja¶nia to najlepiej

Autor: Lech Wangin 2025.08.23, 15:04 Drukuj

Fala stylu retro w motocyklach nie jest niczym nowym. Chęć jeżdżenia motocyklami, które wyglądają jakby były dużo starsze niż data ich produkcji towarzyszy nam od dziesięcioleci, a producentem, który wyspecjalizował się w nostalgicznych klimatach jest Harley-Davidson. Modelem, który najbardziej cofał się w czasie był tytułowy Springer Softail. Jego premiera odbyła się w 1988 roku i była wielkim sukcesem.

Tym co wyróżnia ten model jest przednie zawieszenie. Widelec Springer optycznie robi wielką robotę, bo wygląda dokładnie tak samo jak widelce stosowane przez Harleya w latach 30. i 40. Skonstruowano go jednak w taki sposób, by zapewnić bezpieczną i wygodną jazdę na motocyklu, który wyjechał z fabryki prawie 50. lat później. Nie było to łatwe zadanie. Zanim jednak powiemy sobie więcej o modelu Springer Softail warto przypomnieć historię widelca Springer, który związany jest z Harleyem i nie tylko z nim niemal od samego początku.

NAS Analytics TAG

Jak wszyscy wiemy, pierwsze motocykle bardziej przypominały rower z przymocowanym silnikiem niż motocykl we współczesnej nam postaci. Wczesne "ryczące jednoślady" nie miały więc żadnej amortyzacji, ale to się dość szybko zmieniło. We wczesnych latach motoryzacji powstało kilka systemów resorowania przedniego koła. Niejaki J. Harry Sager z Rochester w stanie Nowy Jork 26. marca 1907 roku opatentował konstrukcję widelca, która znacznie poprawiała komfort jazdy motocyklem. Była to bodaj najlepsza w owym czasie konstrukcja przedniego zawieszenia motocyklowego. Najlepszy dowód, że widelce Sagera znalazły się w motocyklach Harley-Davidson już w 1907 roku, ale też w zmodernizowanej wersji stosowane były w słynnych angielskich motocyklach Brough Superior, które w swoim czasie uważane były za najszybsze i najbardziej ekskluzywne jednośladowe maszyny. Jak w przypadku większości genialnych wynalazków, konstrukcja widelca Sagera była bardzo prosta. Składał się on jakby z dwóch widelców. Pierwszy z nich był sztywny i jego zadaniem było prowadzenie przedniego koła. Ten sztywny widelec połączony był z krótkim wahaczem pchanym, do którego zamocowana była oś koła. Wahacz połączony był również z drugim widelcem biegnącym równolegle do tego sztywnego. Wewnątrz rur tego drugiego widelca umieszczono sprężyny, które zapewniały amortyzację, a właściwie należałoby powiedzieć resorowanie koła. Z biegiem lat Harley-Davidson udoskonalał konstrukcję widelca Sagera. Nazwa Springer pojawiła się, kiedy oprócz sprężyn ukrytych wewnątrz rur widelca zastosowano również sprężyny zewnętrzne. W 1929 roku, kiedy w Harleyach po raz pierwszy pojawiły się hamulce przedniego koła, konstrukcję widelca trzeba było dodatkowo wzmocnić. Swą ostateczną formę widelec Springer przybrał w 1936 roku wraz z premierą modelu Knucklehead. W 1946 roku w miejsce ciernego amortyzatora widelec Springer otrzymał amortyzator hydrauliczny. Trzy lata później zadebiutował model Hydra Glide i motocykle Harley-Davidson pożegnały się z widelcem Springer. W trójkołowych Servi Carach przetrwał on jeszcze do 1957 roku i wydawało się, że na tym jego historia się zakończy.

W latach 70. Harley-Davidson próbował walczyć z naporem japońskiej konkurencji, ale wysiłki amerykańskiego producenta były daremne. Kiedy w kierownictwie firmy zdano sobie sprawę, że pod względem technicznym Japończycy są nie do pokonania, postanowiono wykorzystać bogatą historię marki i postawiono na tradycję. Pamiętam taką reklamę w amerykańskim magazynie motocyklowym, gdzie pod zdjęciem Harleya umieszczono zdjęcie plastikowej jednorazowej zapalniczki gazowej obok benzynowej zapalniczki Zippo z podpisem mówiącym coś w tym  stylu, że czuć między nimi różnicę. Skojarzenie było jednoznaczne. Na koniec o zapalniczkach opowiem wam zabawną historię, tym czasem wróćmy do Harleya.

Po tym jak w 1981 roku Harley-Davidson wyzwolił się spod zarządu AMF wprowadzono nową generację motocykli, która, jak się miało wkrótce okazać, postawiła upadającą markę na nogi. W 1984 roku na drogi wyjechał FXST Softail. Motocykl napędzany był nowym silnikiem Evolution, co oznaczało koniec z wyciekami oleju i awariami. W modelu tym wprowadzono też nową ramę Softail, która kształtem przypominała stare ramy ze sztywnym tyłem, a amortyzatory tylnego zawieszenia ukryte były pod skrzynią biegów. Softail mający linię klasycznego choppera okazał się wielkim sukcesem, więc idąc za ciosem, na jego bazie wprowadzano coraz to nowe modele utrzymane w nostalgicznym klimacie. Odpowiedzialny za design Wille G. Davidson, wnuk jednego z założycieli firmy, widząc, że nostalgia znakomicie się sprzedaje, postanowił pójść o krok dalej i przywrócić do życia dawno zapomniany widelec Springer. Jak już mówiłem, dopasowanie starego rozwiązania do wymogów współczesności nie było łatwe, ale inżynierowie Steve Wentworth i Tom McGowan wywiązali się z zadania znakomicie. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych materiałów i starannemu, popartemu komputerowymi symulacjami projektowaniu, udało się stworzyć widelec, który zachował swój stary, oryginalny wygląd, zapewniając jednocześnie własności prowadzenia godne współczesnego motocykla. Pierwsze testy prasowe wypadły pomyślnie, a ponieważ FXSTS Springer Softail wyglądał wprost obłędnie klienci rzucili się do salonów. W debiutanckim1988 roku sprzedano 5000 egzemplarzy tego modelu, mimo że był wyraźnie droższy od podobnego FXST z widelcem teleskopowym. Ponieważ w tym roku Harley-Davidson obchodził swoje osiemdziesięciopięciolecie 1350 sztuk FXSTS otrzymało rocznicowe emblematy. Jedynym co nieco psuło harmonię sylwetki tego nostalgicznego choppera był fakt, że między przednim błotnikiem, a wąskim dwudziestojednocalowym kołem była zbyt duża przerwa. Poprawiono to jednak szybko i w późniejszych rocznikach błotnik był już położony bezpośrednio nad oponą. W kolejnych latach paletę modeli wyposażonych w widelec Springer poszerzano. Miał go Bad Boy, Heritage Springer, mający jeszcze bardziej staroświecki wygląd niż pierwszy FXSTS oraz Softail Springer Classic. Modele z widelcem Springer mogły mieć charakter choppera, wtedy z przodu było wąskie koło o średnicy 21 cali lub retro cruisera i wtedy z przodu było szerokie koło o średnicy 16 cali. Produkcję modeli z widelcem Springer kontynuowano po kolejnej zmianie pokoleniowej, kiedy to rolę silnika Evolution przejął nowocześniejszy i mocniejszy Twin Cam. Ponieważ silnik ten w wersji przeznaczonej do modeli z ramą Softail posiadał wałki wyrównoważające, poziom wibracji został znacznie zredukowany, dzięki czemu jazda tymi retro motocyklami stała się jeszcze przyjemniejsza. Po raz ostatni widelec Springer pojawił się w modelu Cross Bones w 2011roku. Wadą widelca Springer było to, że nie radził sobie z bardziej wydajnymi hamulcami, a kiedy do motocykli Harley-Davidson zawitał system ABS z widelca Springer zrezygnowano. Na tym kończy się historia widelca Springer, choć mam nadzieję, że amerykański producent jeszcze nas zaskoczy.

A teraz obiecana dygresja o zapalniczkach. Otóż kiedyś, było to bodaj we wczesnych latach 90. wybrałem się  z sąsiadem do pubu na piwo. Ponieważ obaj jaraliśmy szlugi, a mówiąc ściślej skręty (takie z tytoniu) na stole obok naszych kufli leżała zapalniczka Zippo. W pewnym momencie do naszego stolika przysiadł się jakiś kolo i również położył swoją jednorazową zapalniczkę obok swojego kufla. W tym momencie mój sąsiad, nieco już podchmielony, stwierdził:

- Ja bym Hondy koło Harleya nie postawił.

Zdziwiony współbiesiadnik zapytał.

- Dlaczego?

Mój sąsiad bez słowa wziął obie zapalniczki i wrzucił je do swojego piwa. Po chwili je wyjął. Zippo odpaliła za pierwszym razem, a gazowa jednorazówka nie, po czym mój sąsiad stwierdził triumfalnie

- Dlatego!

A trzeba wam wiedzieć, że mój sąsiad nie był i do dziś nie jest motocyklistą.

Jak więc widzicie legenda Harleya wybiega daleko poza środowisko motocyklistów.

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjêcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    NAS Analytics TAG
    na górê