Ścigacz.pl

Trwają prace na dwóch ważnych ekspresówkach, łączących wybrzeże z południową granicą Polski - S1 i S3. Kiedy uda się w końcu przejechać z wybrzeża do Czech?

Droga ekspresowa S3 ma docelowo połączyć Świnoujście z granicą polsko-czeską w Lubawce. Wiele odcinków tej trasy zostało już oddanych do użytku. W trakcie budowy jest niemal cała trasa ze Świnoujścia do Szczecina, wyjątkiem są dwa odcinki - obwodnice Goleniowa i Przybiernowa.

Ze Szczecina, przez Gorzów Wielkopolski i Zieloną Górę dojedziemy niemal do Polkowic. Tam czeka nas krótki-12 kilometrowy odcinek normalnej drogi, która na obwodnicy Lubina znów zmienia się w S3 i ciągnie aż w pobliże Bolkowa. Brakujący odcinek od Bolkowa do granicy ma zostać oddany do użytku do 2023 roku, zaś ten na Pomorzu Zachodnim rok później.

Znacznie gorzej wygląda sprawa S1, czyli drogi łączącej lotnisko w Pyrzowicach z granicą polsko-słowacką w Zwardoniu. W tej chwili dostępne są odcinki od Pyrzowic do Podwarpia, gdzie trwają pracę związane z przebudową, następnie obwodnicą GOP do Mysłowic, gdzie trwa z kolei dostosowanie drogi do warunków technicznych przewidzianych dla drogi ekspresowej, a także od Bielska-Białej do Węgierskiej Górki i od Milówki do granicy.

Dla łącznika Mysłowice - Oświęcim nie wybrano jeszcze nawet wykonawcy, z kolei drogą z Oświęcimia do Bielska pojedziemy podobno w 2023 roku. Będzie to oznaczało likwidację "zakrętu idiotów", bowiem to właśnie w tym miejscu nowa część S1 połączy się z istniejącym odcinkiem.

Brakujący odcinek od Węgierskiej Górki do wiaduktu w Milówce, gdzie znajduje się wjazd na ostatni odcinek S1, uzależniony jest od prac przy drążonych tunelach. Plany zakładają, że część ta zostanie oddana do użytku w sierpniu 2023 r.