Bruksela zmienia podej¶cie. Emisja CO2 i nowe regulacje
Komisja Europejska przedstawiła projekt zmian dotyczących wdrażania surowszych norm emisji dwutlenku węgla dla producentów samochodów, który ma na celu złagodzenie obciążeń nałożonych na branżę motoryzacyjną.
Jeśli propozycja zostanie zaakceptowana, producenci uzyskają większą elastyczność w dostosowywaniu się do nowych wymagań jeszcze w tym roku. Nowe zasady przewidują możliwość uśredniania wyników emisji CO2 w latach 2025-2027, co oznacza, że producenci będą mogli wyrównywać ewentualne przekroczenia norm w jednym roku poprzez lepsze wyniki w kolejnych latach. Obowiązujące od stycznia 2025 roku regulacje ustalają maksymalną dopuszczalną emisję dla samochodów osobowych na poziomie 93,6 g CO2/km (zamiast dotychczasowych 120 g CO2/km), natomiast dla pojazdów dostawczych limit wynosi 153,9 g CO2/km.
Zmiany te pozwolą uniknąć kar firmom, które nie zdążą dostosować się do wymagań w 2025 roku. Komisja Europejska postanowiła dać im szansę na wyrównanie ewentualnych nadwyżek emisji w kolejnych latach. Aby jednak nowe regulacje zaczęły obowiązywać, muszą zostać zatwierdzone zarówno przez Parlament Europejski, jak i Radę UE, której przewodnictwo w tym półroczu sprawuje Polska.
Przedstawiona inicjatywa jest wynikiem wcześniejszych konsultacji Komisji Europejskiej z przedstawicielami przemysłu motoryzacyjnego. Oczekiwano, że Bruksela zdecyduje się na dalsze zmiany w rozporządzeniu, które od 2035 roku ma dopuszczać w Unii wyłącznie sprzedaż samochodów o zerowej emisji CO2. KE nie podjęła jednak takiej decyzji, choć zapowiedziała dalsze analizy i możliwość zaproponowania alternatywnych rozwiązań, takich jak paliwa syntetyczne, które mogłyby pomóc w osiąganiu celów klimatycznych.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, propozycja KE dotycząca złagodzenia wdrażania nowych norm CO2 miała zostać przedstawiona do końca marca. Choć ostatecznie została zaprezentowana z jednodniowym opóźnieniem, pokazuje to, że nawet mniej kontrowersyjne zmiany w polityce klimatycznej mogą budzić różnice zdań wewnątrz Komisji Europejskiej.
Elementem planu KE są także zalecenia skierowane do krajów członkowskich w sprawie flot korporacyjnych, które odpowiadają za 60 proc. rejestracji nowych samochodów w UE. Komisja sugeruje, że zobowiązanie firm do zakupu wyłącznie bezemisyjnych pojazdów mogłoby znacząco przyczynić się do redukcji emisji w sektorze transportowym. KE nie wprowadziła jednak w tej kwestii nowych przepisów, ograniczając się jedynie do rekomendacji dla państw członkowskich.


Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze