B³a¿usiak rezygnuje z AMA Endurocrossu, pojedzie w Erzbergu
Po siedmiu latach startów i pięciu tytułach z rzędu, Tadeusz Błażusiak rezygnuje z uczestnictwa w amerykańskiej serii AMA Endurocross. Za to planuje starty w imprezach extreme enduro, w tym w Erzberg Rodeo.
W wywiadzie dla brytyjskiego bloga Enduro21 Tadeusz Błażusiak przyznał, że był zmęczony liczbą imprez w sezonie i, z trudem, chce zrezygnować ze startów w zaczynającej się w weekend serii AMA Endurocrossu. Błażusiak wygrywał tytuły w Stanach od 2009 do 2013 roku, a łączna liczba zwycięstw wszystkich innych zawodników w serii i tak jest niższa niż łączna liczba zwycięstw Błażusiaka. Mimo, że w zeszłym roku Tadek musiał pogodzić się z oddaniem tytułu Cody Webbowi, nadal prezentował dobrą formę. W tym roku (patrząc na wyniki w SuperEnduro) spokojnie mógłby powalczyć o kolejny.
W międzyczasie Błażusiak zdobył 5 tytułów Mistrza Świata SuperEnduro (wcześniej Indoor Enduro World Cup) i jest o włos od przypieczętowania szóstego. Błażusiak pięciokrotnie wygrywał Erzberg Rodeo, w zeszłym roku zdominował stawkę w polskiej imprezie Red Bull 111 Megawatt.
Endurocross dał mi tak dużo - sprawił, że jestem dzisiaj osobą, którą jestem - wiec odejście jest ciężką decyzją. Ale osiągnąłem w sporcie więcej niż kiedykolwiek mógłbym sobie wyobrazić. Nigdy nie przypuszczałem, że wygram jeden tytuł, a wygrałem pięć z rzędu. Szczerze mówiąc, nie zmieniłbym nic w mojej karierze. Trochę mi oczywiście smutno, że nie wystartuję w piątek, ale z drugiej strony jest mi też lżej. Nie zrozumcie mnie źle, kochałem każdą minutę ścigania, ale to też bardzo ciężka praca. Radzenie sobie z 9-godzinową różnicą czasu i dziesiątki lotów przez Atlantyk przez 7 lat z rzędu było bardzo męczące - mówił Tadeusz Błażusiak w wywiadzie dla Enduro21.
Polak dodaje, że od dłuższego czasu chciał wrócić do ścigania się w zawodach extreme enduro. Napięty harmonogram zawodów endurocrossowych mocno ograniczał taką możliwość. W tym roku ma być inaczej, a Błażusiak planuje start w Erzberg Rodeo oraz wybranych rundach Mistrzostw Świata Enduro.
Od mojego ostatniego startu w extreme enduro wiele się zmieniło i sport ewoluował. Jest tyle ciekawych wyścigów w których chciałbym wystartować. Chciałbym też pojawić się na kilku rundach Mistrzostw Świata Enduro. Świetnie bawiłem się w zeszłym roku we Włoszech i sam byłem zaskoczony jak dobrze mi poszło - dodał Taddy Błażusiak.
Na chwilę obecną Taddy posiada komfortową, ponad 40-punktową przewagę nad rywalami w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Świata SuperEnduro. Ostatnia impreza serialu odbędzie się 14. marca we Francji.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze