tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Autonomiczne motocykle. Maj± nas uwolniæ, a nie ograniczyæ do roli pasa¿era
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Autonomiczne motocykle. Maj± nas uwolniæ, a nie ograniczyæ do roli pasa¿era

Autor: Andrzej Sitek 2023.03.14, 15:19 Drukuj

Mogę zaakceptować ideę autonomicznego samochodu. Większość transportu kołowego to nuda i konieczność przemieszczenia się z punktu A do B ustalonymi schematami. To samo tyczy się dojazdów do pracy, szkoły i każdego innego powtarzalnego celu. Jeśli dałoby się po prostu usiąść wygodnie bez konieczności kierowania pojazdem - może nawet zdrzemnąć… Kto by tego nie chciał? Ale motocykle… To co innego.

Sen w siodle autonomicznego BMW S1000RR

Duża część doświadczeń motocykli to poszukiwanie i odnajdywanie radości z jazdy. Tymczasem obecnie rozwijane technologie zasadniczo skupiają się na lepszej  kontroli nad maszyną, co jest realizowane w ten sposób, że to motocykl ma zapewnić maksimum bezpieczeństwa. Coraz bardziej zaawansowane systemy kontroli trakcji, elektroniczne sterowane zawieszenie, ABS w zakrętach, wreszcie IMU — czyli w zasadzie żyroskop połączony z komputerem motocykla, zdejmujący z motocyklisty ciężar wielu decyzji. To tylko część tych rozwiązań.

NAS Analytics TAG

Żeby było jasne. To bez wątpienia wspaniałe wynalazki. Tak samo jak możliwość szybkiego zrzucania biegów bez sprzęgła czy też finalnie rozwiązanie w postaci automatycznej skrzyni DCT. Nie zatrzymujmy się w tym miejscu. Co dalej?

Przodujące firmy motocyklowe pracują nad inteligentnymi, autonomicznymi i samodzielnymi "robotami", które mają zastąpić kierowców w całym procesie jazdy i ograniczyć do roli pasażera. Przesadzam? Na pewno znacie prototyp autonomicznego motocykla BMW  zaprezentowanego w 2018 roku.

BMW pracuje nad tym od lat

W przeciwieństwie do podobnego rozwiązania Hondy, inżynierowie bawarskiego koncernu nie zastosowali specjalnych żyroskopów, które utrzymywałyby motocykl w pozycji pionowej. Zmodyfikowany R1200 GS wyposażono natomiast w silnik sterujący kierownicą, układ zawiadywania sprzęgłem, przepustnicą i biegami oraz automatycznie rozkładaną nóżkę. Kiedy się nad tym zastanowić, to ma sens - w końcu siła odśrodkowa sama utrzymuje jednoślad w pozycji pionowej, o ile oczywiście dodamy układ umożliwiający poruszenie masy motocykla.

Kufry i topbox samodzielnego GS BMW zostały w całości wypełnione elektroniką, urządzeniami GPS i czujnikami odpowiedzialnymi za utrzymanie motocykl w pozycji pionowej oraz zapobiegające wywrotce w razie zatrzymania. Ponadto system zajmuje się na bieżąco analizą otoczenie i umożliwia maszynie unikanie przeszkód, a także podążanie ustaloną trasą. Gdzie motocyklista? Nie ma, ale spokojnie, można później dodać go do motocykla.

Samojezdny motocykl to koszmar?

Samojezdny GS, który przecież jest cały czas rozwijany — a jak wspomniałem, prototyp pojawił się blisko pięć lat temu, potrafi bez problemu wykonywać dość ciasne skręty, kręcić ósemki, może sam parkować. Moc obliczeniowa jednostki centralnej umożliwia już w tej chwili zbudowanie motocykla radzącego sobie w większości drogowych sytuacji. To dlaczego jeszcze nie pojawił się w sprzedaży?

Plany BMW wcale nie dotyczą wyłącznie zbudowania i wprowadzenia na rynek jednostki autonomicznej, ale stworzenie czegoś, co moglibyśmy nazwać rozszerzonymi sieciami bezpieczeństwa. Co to znaczy w praktyce? Aktualnie używane rozwiązania bazują na wspomnianych,  zaawansowanych systemach ABS oraz kontroli trakcji, są w stanie reagować w ściśle określone sposoby i przeciwdziałać złym decyzjom kierowcy, uzupełniać jego poczynania, czy wreszcie uwzględniać określone warunki drogowo-pogodowe. Mogą na przykład zatrzymać proces blokowania przedniego koła na fragmencie niestabilnego podłoża lub uślizg w zakręcie na mokrej nawierzchni podczas deszczu.

Branża motocyklowa jest w tyle?

System jest jednak wciąż ograniczony pod względem niebezpiecznych zdarzeń, którym może zapobiec. Porównując postęp w tej materii z osiągnięciami w dziedzinie bezpieczeństwa w samochodach, motocykle nie radzą sobie wystarczająco dobrze. Nawet najlepszy system nie poradzi sobie z sytuacją, gdy samochód lub inny pojazd niespodziewanie zajedzie motocykliście drogę. Z pewnością nie pomoże również wówczas, gdy roztargniony kierowca auta wymusi na motocykliście pierwszeństwo na skrzyżowaniu. Co prawda obecnie instalowane na pokładach motocykli systemy są coraz lepsze, ale wciąż nie ma szeroko stosowanych rozwiązań umożliwiających kontrolowanie dynamicznej sytuacji wokół jednośladu i zawiadywania nim w razie niebezpieczeństwa.

Na tym skupiają się wysiłki wielu działów badawczych największych graczy branży motoryzacyjnej. Jeśli motocykl będzie miał zaawansowaną SI podłączoną do czujników i współdziałających ze sobą źródeł informacji, będzie mógł też zareagować i zapobiec groźnej sytuacji w niemal każdych okolicznościach. Dzięki danym z autonomicznego samochodu jadącego przed motocyklem oraz systemu pokładowego jednoślad będzie mógł przewidzieć, że auto za chwilę wykona potencjalnie niebezpieczny manewr zmiany pasa ruchu.

BMW chodzi o coś więcej

Inżynierowie BMW pracują nad tym, aby motocykliści zostali w powyższej sytuacji ostrzeżeni i mogli podjąć adekwatne działania, a jeśli tego nie uczynią, aby system zadziałał automatycznie. To ingerencja w poczynania kierownicy, ale jednak nie to samo, co rola pasażera pojazdu działającego całkowicie autonomicznie.

Po co zatem BMW testuje rozwiązania z zakresu jazdy autonomicznej dla motocykli? Specyfika jazdy i zachowania jednośladu jest zupełnie inna niż samochodu. Konieczne są badania i testy, rozwijanie pewnych pomysłów i koncepcji, aby motocykle nie pozostały w tyle za zaawansowanymi systemami stosowanymi w samochodach. Przemysł motocyklowy nie słynie z charyzmatycznych wizjonerów jak Elon Musk, ale ma przecież doskonałych specjalistów pracujący dla takich firm jak Yamaha, Honda czy BMW. Szefowie bawarskiego koncernu zdają sobie sprawę, że pozbawienie motocyklistów emocji, jakich dostarcza samodzielne prowadzenie motocykla, oznaczałoby koniec silnikowych jednośladów, a przynajmniej poważnie ograniczyłoby ten segment.

Gdzie jest Elon Musk od motocykli?

Jednocześnie wraz z rosnącym poziomem bezpieczeństwem samochodów rośnie przepaść pomiędzy nowoczesnymi autami a motocyklami. To nie jest tajemnica, że jazda motocyklem jest bardziej niebezpieczna niż samochodem. Statystyki zdarzeń drogowych potwierdzają ten fakt. Śmiertelność wypadków motocyklowych jest sześć razy większa niż samochodowych.

Pewną nadzieję dają obecnie rozwijane, fizyczne systemy bezpieczeństwa, np. airbagi motocyklowe i poduszki powietrzne w elementach stroju motocyklowego, ale odsłonięty wobec otoczenia motocyklista zawsze będzie bardziej narażony na urazy, niż schowany wewnątrz metalowej klatki kierowca samochodu.

Słynny BMW C1

Swoją drogą warto przypomnieć, że to niemiecki koncern motoryzacyjny "rozwiązał" ten problem wprowadzając na rynek słynny model BMW C1 z zamkniętym dachem i pasami bezpieczeństwa. Ten jednoślad był bardzo drogi, ale moim zdaniem przepadł nie z powodu ceny czy wyglądu, tylko sprzeczności z szeroko rozumianym duchem motocyklizmu.

Skoro nie chcemy dać się zamknąć w metalowych klatkach i pragniemy dalej czerpać przyjemność ze swobodnej jazdy na motocyklu, konieczne są inne rozwiązania. Systemy umożliwiające ciągłą analizę otoczenia, ruchu innych pojazdów, przeszkód terenowych, itd., są w tej chwili jedyną sensowną alternatywą. Muszą być jednak na tyle zaawansowane, aby działaby bezbłędne i były w stanie przejąć całkowitą kontrolę nad motocyklem. Do tego właśnie BMW potrzebuje badań nad autonomicznymi jednostkami. To dobra droga i właściwie pocieszenie dla nas, że przyszłość niekoniecznie oznacza, iż będziemy jedynie pasażerami naszych motocykli. Co nie znaczy, że to ryzyko nie istnieje.

NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjêcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    NAS Analytics TAG
    na górê