Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Jednak TY i TWÓJ moto jest nietykalny. Inni są gorsi, więc ty możesz sobie jechać jak uznałeś za stosowne, mimo że niezgodnie z przepisami i zdrowym rozsądkiem. Jak ukradniesz komuś telefon to tłumaczysz, że przecież inni kradną samochody więc o co ktoś ma do ciebie pretensje? Według mnie manipulujesz nie gorzej niż druga strona i może ktoś w ciebie wjechał, ale może było inaczej. Już twój opis mnie zdziwił: że niby wszyscy jadą spokojnie wracając z pracy... akurat od nagłych przyspieszeń i zwolnień, nagłych wjazdów na lewoskręcie to ręka i noga od hamowania bolą, właśnie od Dolinki do Kabat, zwłaszcza na KEN.